WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykamcia, ile Wy do Kołobrzegu macie?
zastanawiam się, bo my planujemy podróż z Małym i się boję jak to będzie
mój znów drzemie, ale wczoraj późno zasnął i dziś wcześnie wstał
u nas chyba skok przeplatany z bólem dziąseł
ale z dobrych newsów - Mały się dziś przeturlał z brzucha na plecy niezliczone razy
kamciaelcia, żabka04, Natka-matka wariatka :) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A jak młody znosi podróż?
Śpi? Nie marudzi?
Nas czeka podróż w połowie lutego.
Najpierw 3h, przerwa na kawę i karmienie i potem kolejne 2h.
kamciaelcia lubi tę wiadomość
37+6 - 10/10, 2400g, 51cm.
20+4 - 400g, 24+4 - 710g, 28+4 - 1050g, 32+5 - 1750g, 35+3 - 2220g, 37+3 - 2450g
-
I skasowałoUlfenstein wrote:A jak młody znosi podróż?
Śpi? Nie marudzi?
Nas czeka podróż w połowie lutego.
Najpierw 3h, przerwa na kawę i karmienie i potem kolejne 2h.
Mały ostatnio nie zasypia q aucie. Jak podróż dłużej trwa to tak. Do Kołobrzegu zdarza się karmienie wiec na te chwile się zatrzymujemy. Ale to dla wygody (emilka jadła w czasie jazdy wiec na 3h się nie zatrzymywalismy i wtedy podróż trwa 2.5h)
Siedzi z tatą z tyłu. Razem nieźle się dogaduja. Czasem małemu wystarcza widok za oknem. Tak fajnie i sprawnie było do tej pory wiec nie zapeszam
Jedynie mogę uczulic ze z dzieckiem jazdy nie zaplanujesz (3+2h)
I u nas kot więcej marudzi
-
No my teraz na swieta W Wigilie zrobilismy 2,5 godz do tesciow i jeszcze powrot nieco szybciej bo 2 godz.
BYlo nawet ok, najpier maly przez 40 min nie spal, cos tam zaplakal, ale machalam grzechotka, potem usnal na jakies 40 minut, potem karmienie w aucie na parkingu i dalej 40 minut i bylo ok. Powrot przespal, ale wracalismy jak bylo ciemno.
Jutro znow nas czeka podroz 2-3 godziny - (zalezy jakie beda korki) w jedna strone i potem powrot. Jedziemy do lekarza urologa i chirurga dzieciecego. Trzymajcie kciuki bardzo mocno jutro, prosze Was. Wizyte mamy na 18.20h.
Ajrin moj ma dwie krotkie drzemki w ciagu dnia, lacznie gdzies 1,5 godzin przesypia w dzien, a nocy i tak nie spi wcale dobrze, tez budzi sie, co 2 godzi, czasem 1,5. Wiem jak sie czujesz... co prawda ja nie jestem chora, ale moje zmeczenie jest duze. Jak maly byl mniejszy to sie budzi 2 razy, czasem 3, a bezposrednio po porodzie to wcale. Ja go wybudzalam, bo tak mi kazali, bo nie przybieral.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2016, 18:49
Filipek, 62 cm i 3660 g radości:) -
Ajrin i to jeszcze dobrze, jak faktycznie spi lacznie te 1,5 godzi, bo zdarza sie mniej. No dzis tyle spal, bo jeszcze chwile na spacerku przysnal.
Nie wiem, czy jutro sie czegos dowiem o Malym, w sumie nawet nie wiem, czy Maly jutro potrzebny na tej wizycie, bo przeciez nam nie otworzy cewki i nie sprawdzi, czy cos tam jest, Moze moglabym sama pojechac tylko z wynikami, ktore mam ten moment, no ale juz decyzja podjeta, ze jedziemy w trojke.
Filipek, 62 cm i 3660 g radości:) -
nick nieaktualnyKamcia no ciekawe jak z tymi rybkami.
My jechaliśmy z córka (nie cały rok miała) nad morze na wakacje.
Wyjechaliśmy w nocy spiaca zapakowalismy do nosidełka i spała pół drogi potem przerwa na siku,jedzenie, co a córka prostowala kości na kocyku i jechaliśmy dalej zasypiala bez problemu.
Jazda była przez 6h w jedne wakacje wyszło 13h!
Prawda jest taka że wszystko zależy od dziecka.
My mieliśmy nagrana cd z piosenkami dla dzieci i spiewalismy dziecko uchachane
A u mnie pod blokiem była policja rozdawała mandaty.
Patrzyli na moją honde.
Mąż będzie szedł na nockę to zobaczy czy zostawii coś za wycieraczka
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyI nas jest wiecznie brak miejsc parkingowych stawiają auta gdzie się da nawet pod kontenerem na śmieci rano śmieciara budzi klaksonem żeby odjechać
Mandat za złe zaparkowania wg przepisów haha
Gość przed nami postawił auto na łuku drogi ale tak stanął że kołami stał prawie na pasach dokładnie jest zebra i za mia są namalowane krótkie pasy ( mam nadzieję że wiecie o co mi chodzi) i na tym krótkim pasie stoją jego koła.
W przepisach pisze 10m od pasów przejścia parkować można. -
nick nieaktualnyU nas identycznie niemal. U nas pierwsza drzemka jest o 9 38 minut trwa. Kolejna jest kolo 13 i śpi wtedy najdłużej bo ponad godzine,dwie. Ostatnia jest o 17 i trwa pol godziny. O 19.30 Kuby nie ma.kamciaelcia wrote:U nas zazwyczaj 3 drzemki. Pierwsza po 2h od pobudki i trwa 30 minut. Druga zazwyczaj na spacerze i trwa 30-90 min. Trzecia 2 h po spacerku ok 17 i trwa rowniutkie 30 min. Sen nocny 20-8
AJrin lubi tę wiadomość
[
