X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamciaelcia wrote:
    I skasowało :D

    Mały ostatnio nie zasypia q aucie. Jak podróż dłużej trwa to tak. Do Kołobrzegu zdarza się karmienie wiec na te chwile się zatrzymujemy. Ale to dla wygody (emilka jadła w czasie jazdy wiec na 3h się nie zatrzymywalismy i wtedy podróż trwa 2.5h)
    Siedzi z tatą z tyłu. Razem nieźle się dogaduja. Czasem małemu wystarcza widok za oknem. Tak fajnie i sprawnie było do tej pory wiec nie zapeszam ;)
    Jedynie mogę uczulic ze z dzieckiem jazdy nie zaplanujesz (3+2h)
    I u nas kot więcej marudzi :D
    Nie boisz sie karmić (znaczy maz) w czasie jazdy? Ja sobie tego niewyobrazam. Niech sie zachłystnie cokolwiek.. nie na moje nerwy. My jak MArtyna miala pół roku pojechaliśmy do mojej mamy 1600 km w jedna strone jechaliśmy w dzien a w druga strone w nocy. Przerwy tylko na karmienie, jakies jedzenie dla nas. Idealny wiek na jazde. Teraz w życiu bym z nia w taka trase nie pojechała w dzien :) w nocy jeszcze tak. Kuba w aucie śpi rzadko wiec z nim ciężko moglo by byc.

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie balismy się karmić w czasie jazdy
    ale teraz małemu tak niewygodnie wiec u niego tak odpada

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Ulfenstein Autorytet
    Postów: 2055 1820

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela89 wrote:
    U nas identycznie niemal. U nas pierwsza drzemka jest o 9 38 minut trwa. Kolejna jest kolo 13 i śpi wtedy najdłużej bo ponad godzine,dwie. Ostatnia jest o 17 i trwa pol godziny. O 19.30 Kuby nie ma.
    U nas ez bardzo podobnie.
    Drzemki co 2-2,5h. Pierwsza i trzecia po ok 1h. Środkowa, wypadająca koło 13, jest na spacerze, Wiec bywa dłuższa.

    k0kd3e5emmavzxbk.png
    37+6 - 10/10, 2400g, 51cm.
    20+4 - 400g, 24+4 - 710g, 28+4 - 1050g, 32+5 - 1750g, 35+3 - 2220g, 37+3 - 2450g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a mój jak się w dzień nauczył spać w łóżeczku, tak teraz wieczorami nie chce zasnąć!
    Przecież go nie wezmę do siebie, bo się nie wyśpię :( mąż się rozpycha, Młody od kilku dni się turla, a ja dziś się obudziłam jakby mnie walec rozjechał....

  • Darusia Autorytet
    Postów: 669 481

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2017, 16:51

    Pokonałam PCO...
    26.09.2016 - Julia, urodzona przez sn o 12:42. 3820 g, 54 cm, 10/10 !

    4K5ap1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamciaelcia wrote:
    Nie balismy się karmić w czasie jazdy
    ale teraz małemu tak niewygodnie wiec u niego tak odpada
    Podziwiam ja nie lubie nawet teraz jak młoda cos je lub chce pić. Bo różnie to bywa.

    U nas w końcu wrócił apetyt mimo ze ma katar.

    Foxik u nas Kuba wyłącznie w łóżeczku śpi. Nawet jak obudzi sie o 6 to wole wstać niz go przyzwyczajać do naszegp łóżka. Tego błędu juz nie popelnie. Kilka razy zdarzylo mi sie go wziasc ale chyba tylko z 2 razy zasnal tak marudzi i musze go odłożyć do łóżka. Oby tak zostalo... bo z młoda do teraz mamy jazdy nie raz.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mój w końcu usnął, w nocy jeśli wiem że przy mnie zaśnie to go biorę, bo sama jestem nieprzytomna. Ostatnio dziwne rzeczy się dzieją, budzi się z płaczem lub krzykiem, a ja nie wiem nawet o co chodzi :( i śpi spokojniej obok.

  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój walczy żeś em. Wróciliśmy do domu i trochę późno bo przeoczyłem jego porę spania o 30 min. Zaliczył drzemka w samochodzie więc nie chcę spać teraz i walczy. Ale twardo próbuje aby sam zasnął w łóżeczku coś czuję że przegrał walkę bo cały tydzień był usypiany na rękach.
    M przyszedł zameldował że lody śpi :)
    Ja się relaksuje w wannie.

    Darusia u nas od razu pediatra mówiła że woda z soda jak coś w miejscu wklucia aby zszedł obrzęk więc dobrze zrobiłaś.
    Z ważyłam młodego o przez tydzień ma tylko 90 gram więcej myślałam że przez te pobudki co godzinę w nocy będzie jakiś rekordowy zapis a tu dupa. Strach pomyśleć co by było gdyby w nocy nie wstawać jeść to chyba był by spadek wagi!

    No nic coś czuję że dziś dalej mnie czeka częste wstawanie.

    Magdziuuula przykro mi i łącze się w bólu zombi :/ Kurde gdzie te cudowne pobudki 2 w nocy i 7 rano albo i 2 w nocy 4 rano i 8. Może jeszcze wróci jak nie to za 3 równo miesiące będzie dokarmianie mm.

    Co do drzewek dziękuję za odpowiedzi widzę że dość podobnie się rozkłada i u nas.

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja byłam dziś zważyć Amelkę i odnotowaliśmy wzrost wagi o 310g! :) w 16dni, wychodzi ok 19g na dobę czyli o 1g więcej niż norma, juuuupiiii :)
    Amelka waży 6160g :) nadal jest poniżej 50centyla, ale już jest lepiej niż było.

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatia wrote:
    Angela nigdy nie karmiłam B podczas jazdy, jak by się zadławił to masakra :/
    Ostatnio czytałam też, że dzieci nie powinny spać w fotelikach podczas jazdy, bo mogą się udusić. Nie mogę znaleźć teraz tego anglojęzycznego opracowania, ale na patentingu też jest to opisane. https://parenting.pl/portal/dlaczego-dzieci-nie-powinny-spac-w-fotelikach-samochodowych
    Zatem jak jechać z dzieckiem w dalszą trasę?
    W lipcu jadę z bąkami na 2 tyg nad morze i już się boję tej wesołej podróży ;)

    Nie no spać to się chyba na dłuższą trasę nie da aby nie spały. Ale ja zawszę siedzę dlatego obok. Ostatnio teściową opierdzieliłam bo młodej dała tik taka w aucie.. w słowach i przykładach nie przebierałam. A Martyna pazerna więc ona nie gryzie tylko połyka. Ehs szkoda gadać.

  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatia, moja Amelka też taka długa. Ciuszki 68 są już małe. Taka dluga i szczuplutka :)

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • Madziuuuula Autorytet
    Postów: 1199 675

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dlatego ja siedzę obok i sprawdzam czy mały oddycha .... ale zabronić spać to się chyba nie da na dłuższą trasę. A w aucie to myślę każdy może się zakrztusic, a co dopiero dziecko w tych polleżącej pozycji.

    201609111661.png
    Filipek, 62 cm i 3660 g radości:)
  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela, pewnie jeszcze teściowa była oburzona,że przecież nic się nie stało? Masakra jakaś. Ja ciągle się z moją tłuczę o coś.

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My wlasnie jemy i idziemy mam nadzieje spac, ostatnie dni i swieta movno daly mimw kosc...nawet pisać nie mam sily :(

  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarcia, doskonale cię rozumiem. Dziś akurat mi zasnęła, ale ostatnie dni a nawet tygodnie to jest jakiś ponury żart ze spaniem.

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 28 grudnia 2016, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasza Zośka też ostatnio marudzi. ..chyba zęby jej idą. ..
    Ślini się strasznie, ręce pcha do buzi, marudzk..i jakoś rzadziej je..

    Jeśli chodzi o drzemki to Zosia śpi do około 8 rano, potem mała drzemka około 10, długa drzemka na spacerze 12-14, i potem około 17. Choć tak jak mówię. .teraz jest marudna i robi więcej drzemek.

    My od początku jesteśmy na 10 centylu.

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2016, 05:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Igiemu serio cos sie pomylilo. W sumie to 4 tydzien obstawiam skok...ma4udny nie zmosny w dzien je mico 1,5 h s nocyncom2. Wstawal, o 3.20 i teraz zow...a ja nieprzytomna spie na siedzsco

  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 29 grudnia 2016, 06:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My po drugim karmieniu pierwsze o 4. Ale znowu usnal o 7 obudził się przed 9 kąpiel butla i spać co skończyło się po 22

    Dziewczyny w pepco są wyprzedaże bodziaki po 8 zł itp

    agatia lubi tę wiadomość

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2016, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatia wrote:
    Sarcia to Liwka też jadła 3.30 i teraz :) ja zadowolina, że 5h przespała ciurkiem po ostatnich nocnych ekscesach ;)


    No to moj po swietach zaczal cudowac ze spaniem i wstawac co 2 godziny, teraz znow je....ja dzis jak on bedzie spal to sie klade razem z nim..w d mamsprzatanie i wszystko inne :)

  • Ulfenstein Autorytet
    Postów: 2055 1820

    Wysłany: 29 grudnia 2016, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kostek tez wydziwial w nocy.
    Pobudki 24, 3, 5 i przed 8.
    Mam nadzieje ze sie to chociaż przełoży Na przyrost wagi, bo to wciąż nas martwi.
    Na 6kg na sylwestra już nie liczymy.
    A teraz paluchy w gębie i dojada ;)

    k0kd3e5emmavzxbk.png
    37+6 - 10/10, 2400g, 51cm.
    20+4 - 400g, 24+4 - 710g, 28+4 - 1050g, 32+5 - 1750g, 35+3 - 2220g, 37+3 - 2450g
‹‹ 3012 3013 3014 3015 3016 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ