WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
My dziś byłyśmy na 3h spacerze. Pogoda w Wlkp cuuuudowna (przynajmniej u nas) i obkupiłam małą w Pepco
My ubieramy Mele do auta w kombinezon JEDYNIE jak jedziemy gdzieś krótko, gdzie za chwilę będziemy wysiadać i ogrzewania w aucie nie włączamy. Jak jedziemy gdzieś dalej to tak jak jest (bluzeczka, rajstopki, sukienka ew. spodenki i buciki), na głowę na chwilę czapa i okrywam ją kocykiem. W aucie ją odkrywam i czapę zdejmuje.
Amelka dziś noc zakończyła o 24:00, masakra... akurat chciałam iść spać i dupa blada, panna sypanna była, więc teraz już ledwo na oczy widzę a jeszcze mam tyyyyyyle prasowania i tak cigle je odkładam na później (już z 5 dzień).
Sarcia, jak nasza ma problem z kupą to tak delikatnie zadzieram jej nóżki do góry a jak je swobodnie ugnie w kolankach to lekko przyciskam do brzuszka i "wyduszamy kupkę". Do tego masaż brzuszka (otwartą dłonią od klatki piersiowej do podbrzusza tak mocniej głaszczę) i jak narazie się udaje coś wywołać, chociaż "mokrego pierdka".
Darusia, soda pomoże, ale musisz okładać kilka razy dziennie przez ok 2-3dni i powinno zejść. Ja też stosuję sodę, za każdym razem ma opuchnięte nóżki i rączki po szczepieniu. -
Ajrin, masować ruchami posuwistymi, np od pachy do brodawki,przed karmieniem ogrzewaj, najlepiej strumieniem wody, po karmieniu przykładaj sobie tetrę uprzednio lekko zwilżoną i zmrożoną w zamrażarce i przystawiaj dziecko, możesz też laktator, ale słabo ściąga przy zapaleniu. Nawet od biedy męża przystaw i w końcu puści. Ja miałam 2 zastoje na samym początku kp i udało się, ale było baaaaardzo ciężko, więc nie zazdroszczę i trzymam kciuki!!
Na stany zapalenie piersi położna zalecała brać ibuprom, bo działa przeciwzapalnie, ale to już w ostateczności. -
No ja kupiłam ipuprom i wezmę na 40 min przed karmieniem boję się antybiotyku
-
Ajrin, będzie dobrze
przystawiaj często, okładaj i masuj. Jeśli szybko zauważyłaś i zadziałałaś to powinno być ok.
Ibuprom zostaw sobie jako ostateczność. -
Czy któraś z was u swojego dziecka miała biegunkę?
Amelka dziś zrobiła ok 6kupek (standard to 1-3), każda z nich była raczej wodnista, bez charakterystycznej jajeczniczki, z lekką domieszką śluzu (to może być od tego, że powoli wprowadzam nabiał do swojej diety).
Ogólnie od kilku dni jest marudna, ale dziś wybitnie nie chce się bawić, popłakuje, ma gazy.
Nie wiem czy to od tego, że w święta i po jadłam raczej bez większych ograniczeń i powoli wprowadzam nabiał czy to już jest biegunka?
Podałam jej dziś 30ml herbatki koperkowej. Standardowo pije 20ml. Często ją przystawiam. Każda pieluszka jest zmoczona i nie zauważyłam by tego moczu było mniej lub miał ciemnejszą barwę. Nie wiem na co jeszcze mam zwrócić uwagę, co zrobić.
Martwi mnie jedynie taka ilość kupek i ich konsystencja -
Natka u nas też bywało po 5 kubek ale one wtedy takie mniejsze są. Obserwuj nie wiem czy to już biegunka bo się nie znam
A czemu podajesz herbatę przy KP?
Pytanie co do zastoju miałaś tak że kawałek piersi od górnej części do sutka był jak kamień i za nic nie chce puścić? Robiłam już wszystko łącznie z przystąpieniem młodego tak się wnerwia bo na upartego go przystąpiła a już noc nie leciało że potem drugiej piersi nie chciał i trzeba było ściągać laktatorem i dać butelkę. -
Ajrin, herbatkę podawałam przy kolkach, mega pomagała, teraz to nasz wieczorny rytuał. Herbatka, fikanie w pampku na kocyku a potem kąpiel. Mała już się przyzwyczaiła do herbatki i cieszy się na widok wyciąganej butelki wieczorkiem, więc nie zabieram jej tej radości. Podaje jej 20ml to naprawdę niewiele.
Tak, te dzisiejsze były mniejsze, nie było tego objętościowo dużo. Troszkę się zmartwiłam, bo zawsze była 1 duuuuża, ew. do 3 średnich a tu dziś taki rekord. No i ciągle dzisiaj pierdzi.
Kolejne tak, miałam jeden zastój w piersi prawej od razu jak wróciłam ze szpitala. Młoda nie chciała tego ściągnąć, bo był taki kamień z góry, nie miała jak chwycić piersi i po odwiedzinach położnej, która jest doradcą laktacyjnym również ogrzewałam pierś pod strumieniem ciepłej wody, laktator i się udało.
Gorzej, bo po ok 6tyg miałam zapalenie lewej piersi. Była gorączka, dreszcze, myślałam, że się rozchoruje, takie ogólne rozbicie. Położyłam się do łóżka i po 1h wstałam z takim klocem, gruda biegnąca od pachy do sutka. Taki kamień i tu już w ogóle była jazda. Ogrzewałam, przystawiałam, schładzałam, w ostateczności był ibuprom. Zapalenie puściło po ok 3dniach mimo, że tak szybko zareagowałam, ale niestety w moim wypadku laktacja mi siadłailość mleka- jak dla noworodka po narodzinach- pare kropel. Udało mi się rozhulać laktatorem do 30ml ściąganego mleka co ok 2-3h. Teraz jest lepiej ale nie idealnie,nie ma takiej ilości jak w prawej (dlatego do teraz wieczorne karmienie robię tylko z prawej, bo z lewej się nie naje). Walczyłam o pokarm pare tygodni, dzień w dzień przystawianie zawsze od tej piersi, potem jeszcze 15min stymulacji laktatorem.
Dlatego najważniejsze byś często przystawiała dziecko, człowiek więcej ściągnie niż maszyna, stąd od biedy nawet mąż. Masuj, okładaj, przystawiaj i tak w kółko. -
nick nieaktualnyKamcia mam koleżankę w deszcznie opowiadała co tam sie dzieje... zwiewajcie!
i wdychajcie jod! Ja sobie dzis o nim pośnie.
Cholera! Czy to moje łóżko musi byc zawsze puste o tej porze...?
Antek tez juz drugi dzien kupy nie zrobił a widzę ze chce... ciśnie i ciśnie i wycisnąć nie moze...w dodatku te kupy takie brzydkie... zastanawiam sie nad zmiana mleka.
A na kupę ani masaż nie pomaga ani turlanie ani leżenie na brzuszku. Mierzyłam dzis temp w pupie i na termometrze był malusi bączek wiec byłam pewna ze kupa pójdzie a tu cisza....
Ajrin, tak... od świat juz samo mm. I okresu brak. Juz w desperacji powtórzyłam test ciążowy ale negatywny.
-
nick nieaktualnyagatia wrote:Sarcia jak kupa?
Ja dzisiaj kupiłam probiotyk dla Młodej, zobaczymy, czy kupa się poprawi. Byłyśmy 6h na spacerzenogi mnie bolą
Kupiłam laktator, winko bezalkoholowe na sylwka i balony będzie impra
Agatia dalam 1/3 czopka dla niemowlat po 10 min kupa bardzo duza poszla, a po 2 ododania czopka to mega kupa poszlaaz mial uda i brzuch zalatwione, ale zupelnie teraz nie to dziecko i jesc spowrotdm zaczal, dobrze ze zainterweniowalam bo nie zle mu todokuczalo
a to widze zestaw imprezowy pelna para -
Ksosia
wiem co w deszcznie się dzieje
..
Ulfenstein
tak -wojsko do utylizacji
w mediach się tego nie dowiecie. Różnym służbom w mediach dziękują ale wojsko -temat tabu
nie opiszę tu procedury. ..
My w Kołobrzegu
kochany Piotruś na 3h jazdy spał 35 min. Dał 5 minut w prezencie. Reszty jazdy nie spałostatnie 10 minut nie dał rady i...I jechał na rękach
śpi jak zabity od 20. ..
ale dzielny był 2.5 h na żywca jechal -
Szit teraz w drugiej piersi mam opłaca grudke zastój w 2 piersiach cis kurde jest nie tak.
-
Ajrin współczuję bo ja w szpitalu miałam to masakra jaką mleczarnia a przy kp można ipubrom ?ja myślałam że tylko paracetamol
Ja wczoraj miałam alarm bo Szymek katar ma taki w środku już długo ale zaczął ciężko oddychać marudny niby temp nie miał ale płakał więc o 21 jechałam prywatnie do pediatry oczywiście na szczęście kolejny fałszywy alarm ale dr powiedział że już zabkuje bo jak mu jeździ po dolnej wardze to jest w siódmym niebie i Szymek jest z tych dzieci co nie będą chciały siedzieć tylko od razu chodzić byłam z mamą to mówiła ze mnie też tak dr na nogi postawił jak jego i chodziłam za 8 miesięcy polecił też inhalator siateczkowy ponoć rewelacja
Co do wagi to ja pierwszy raz się nie boję bo ładnie je i widzę że ma pyzy ale 3 mamy kontrolę u pediatry główki bo niby Wit d wysoka a poci się i ma miękką potylice czy jakoś tak
Jutro Sylwester my na domoweke do mojej kuzynki wczoraj u nas była i było śmiechu więc zapowiada się super oczywiście z Polsatem
-
nick nieaktualnya mój nadal śpi
jak tak przyrost będzie słabo szedł chyba faktycznie zacznę go budzić do karmienia w nocy
Ok północy się obudził, utuliłam, zasnął i co pół godziny się budził, a jak go wzięłam do siebie to śpi do teraz. W dzień ślicznie w swoim łóżeczku śpi, przedwczoraj całą noc u siebie spał, sama nie wiem o co chodzi. Mam wrażenie że chce mieć mnie obok... -
nick nieaktualny
-
Skali paracetamol bezpieczniejszy ale mi już 2 razy mówiono że jak coś to mogę ipuprom raz lekarz jak miałam nawał wtedy obyło się bez a za drugim razem jak byłam chora z gorączka też obyło się bez. Ale w nocy wzięłam ipuprom bo z bólu spać nie mogłam a i ściągnąć ani rusz do tego ta druga pierś i grudka. I wiecie co podziałami jedna pierś już ma się dobrze druga ma ta mała grudke ale dziś ją będziemy ratować więc jestem dobrej myśli
Madziuuuula lubi tę wiadomość
-
Kamcia ale wam zazdroszczę
odpoczywajcie.
kamciaelcia lubi tę wiadomość