WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDzien dobry, ja sie obudzilam wlasnie, maly sie kreci a starsza spi w majlepsze, maz w pracy
iguniu budzil sie dzisiaj w nocy oczywiscie ...zasnal po 12 obudzil sie o 2.55mi o 7.00, ale i tqk jestem zdechla calkiem
kamila
udanego odpoczynku , fajnie ze wyjechalisciemi spedzisz ten czas razem z rodzina
ajrjnku
Mam nadzieje ze cycuchy sie uspokoja i wszystko minie i bsdzie dobrze, dasz sobie rade dzielna jestestdzymam kciuki
-
nick nieaktualny
-
sarcia123 wrote:Ulfik
a jak nasz Kosio z waga ? Przykoksil cos na koniec roku ?
Liczyliśmy na te 6kg, ale raczej bez szans. Wczoraj było 5910.
Może na urodziny (miesięcznica 2. Stycznia) sie uda.
Chyba trzeba sie pogodzić z tym ze jesteśmy na 9-10 centylu i tyle
Trochę niepokoi fakt, ze wszyscy trąbią, ze grubiutkie niemowlaki wszystko zrzuca jak zaczną chodzić.
Bo co on wtedy będzie zrzucał?
ogólnie to mam dola. Plus wrzuciłam kolejna kupę na fejsa. -
Ulfe kochana mój Kacper wiecznie chudy! Od małego! Dzięki temu sprawność motoryczną nabierał szybciej i zawsze był bardzo zwinny. Jak zaczął śmigać to więcej jadł wiec żadnych wielkich spadków wagi nie było
i nie zamartwiaj się teraz tym co będzie za kilka miesięcy bo osiwiejesz
Mój pediatra zawsze się ze mnie śmiał ze tą wagę tak przeżywam i powtarzał ze dobry kogut to suchy kogut
Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
Ulf, spokojnie, Kosio jeszcze ruszy z wagą. Ja ciągle to powtarzam jak idę ważyć Amelkę i ostatnio się udało, to i wam się uda. Tulę!
Ajrin, bierz w takim razie Ibuprom. Paracetamol faktycznie najbezpieczniejszy, ale nie działa przeciwzapalnie. Można w takich wypadkach wziąć ibuprom i przystawiaj. Będzie dobrze, zobaczysz!
Czy ostatnio nie ominęłaś może kóregoś karmienia? Jak karmisz w nocy? Może twój organizm się domaga poprostu opróżnienia piersi i nie jest gotowy na brak karmienia w nocytak poprostu sobie myślę tylko... w ogóle cały czas otobie myślę i mam zaklinam by było lepiej, bo to nic przyjemnego.
Skali, oby ząbki przeszły bez echa, bo ja już ze swoją chwilami na głowę dostajepolecam jedynie Dentinox, super znieczula
Mam nadzieję, że o nikim nie zapomniałam a jeśli tak to z góry przepraszam.
U nas noc w miarę ok. Nie obyło się bez histerii i trudnego zasypiania, ale w sumie oceniam na plus
-
Sarcia dzięki za miłe słowa już jest lepiej więc obędzie się póki co bez lekarza.
Natka no właśnie winie tu nocne karmienie o stan rzeczy problem w tym że mój młody budził się przez tydzień co godzinę w nocy i chyba rozkrecilo mega laktacje. Choć dziwne bo nie miałam uczucia pełnych piersi. No i po takim tygodniu przesłał noc z 3 tylko pobudkami i już następnego dnia miałam problem z piersią.
Dziś w nocy znowu co 1.5 godziny wstawaj i problem z piersiami zanika. Chyba skazana jestem na stan zombi. -
Ulf też mi się wydaje że zacznie więcej jeść nie słyszałam aby jakieś dziecko siebie samo zaglodzilo. Nie martw się.
-
Ajrin, czyli trafiłam z powodem. Ech... nie ma na to recepty.
Jeśli dzidzioch się w nocy nie budzi to musiałabyś i tak go brać i przystawiać na śpiocha choćby na chwilkę lub wstać i tylko troszkę odciągnąć. Wystarczy niewiele.
Darusia, super, że udało wam się znależć rozwiązanie z problemowej sytuacji. Fakt, nie jest do końca komfortowa, bo wymaga od ciebie większego zaangażowania ale najważniejsze, że Julcia już nie chlusta mleczkiem. -
Darusia Natka tylko kurde problem z tym że wogole nie czułam pełnych piersi. Moje cycki do 5 godzin wytrzymały wtedy były mega twarde a tu raptem max przerwa była 3 godziny. Wogole bym się nie spodziewała zapalenie bo nie były nabrzmiale ale jednak coś poszło nie tak. Oby ostatni raz bo strachu co nie miarą do tego ból niezbyt fajny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAgatko
a moj Iguniu spi 2 godzinyja wlasnie poje kawke i jem babeczke i zaraz lece oboerac ziemniaki na obiad i kotlety ubic na obiad bo na 4 go zrobie, a na 5 lecimy z mezem i dzieciarnia do kuzynki na mala posiadkowke:)
agatia lubi tę wiadomość
-
O widzę masz moje myśli. Ja tez dziś to nawet do męża mówiłam o 15.50 h i jeszcze ciemno nie jest... byle do wiosny Wtedy może nawet z depresji wyjdę, bo jak na razie to latam od lekarza do lekarza, jak nie z Fifim to ze swoją tarczyca
-
Broszka wrote:Wiem że wszystkie to wiecie ale mnie to tak niesamowicie cieszy!
Dni są coraz DŁUŻSZE!
I dostałam dzisiaj sms z przypomnieniem o wizycie od NFZ-u. Wow! Idą z postępem:)
Nie mogę sie doczekać letnich spacerków
Wiosenne tez spoko
I ta zieleń świeża wszędzie