WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLittle Red Fox wrote:żabko, tylko nawet ja ostatnio miałam kłopot z oddychaniem a wyszłam na chwilę do sklepu
w las mam, tylko że mieszkam na podnóżu góry to wózkiem nie wyjadę
a za oknem jet biało z tej niby mgły, gór też nie widać. Jak kiedyś wyszłam niby na krótki spacer, to Mały mi brzydko kaszlał.
Aha.
A masz wózek w domu???
Może w domu go ubierz otwórz okno/na balkon daj i niech śpi tak z 30min zrób takie serię z trzy razy dziennie.
A jakbyś wyszła z nim na dwór ale nakryć folia przeciwdeszczowa???
No nie wiem co zrobić żebyś wyszła z nim i było dobrze.
A co na to pediatra???? -
nick nieaktualny
-
No niestety teraz smog wszedzie jest. ..tez mam tą aplikację i obserwuje. .ale czy kiedyś smogu nie było gdy absolutnie wszyscy palili węglem bo przecież innej opcji nie było? Tylko teraz aut więcej, fabryk itd...sama nie wiem co nam bardziej szkodzi. ..ten smog czy chemia która jemy od rana do wieczora. ..
LRF,
Sama musisz zdecydować czy może uda Wam się wyskoczyć na krótki spacerek aby tylko Filipek mógł pospać troszkę, czy może powietrze jest faktycznie zbyt gryzące.09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
nick nieaktualny
-
LRF,
no to faktycznie nie ma co go wyciagac na takie powietrze. Jesli dobrze pamietam to Filipek ma tez zaczerwienione policzki, nie? Takie syfiaste powietrze niestety zaostrza zmiany skorne
Przyznam szczerze ze juz nie moge sie doczekac jak wyprowadzimy sie za miasto....ale to jeszcze ze 2 lata....ehhhh09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
nick nieaktualnyagatia, brawo dla Liwki, może powtórzy? Mój się nic a nic nie garnie do siadania ani raczkowania
Dariah, buzię ma czasem dość brzydką, ale chociaż nam krosty poznikały, teraz zostały suche poliki. Mam wrażenie że od zębów i czasem zapominam o regularnym nawilżaniu lub natłuszczaniu. Nie wiem co bardziej skuteczne.. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyagatia, w sumie jak on się zaczął z brzucha na plecy turlać to na początku też głową mocno dzwonił o podłoże. On póki co woli się przemieszczać na plecach odpychając nogami, a na brzuchu tylko jak ma się od czego odbić.
Ksosia, oby nie
Skali, wiem że w Krk jakaś masakra ogólnie jest. Teraz patrzę, że nawet pada u nas
byle do wiosny, może będzie jakaś poprawa, może pozwoli nam reh na nosidło i pójdziemy z Małym w las, w góry. Rozłożymy gdzieś koc i będziemy tam siedzieć cały dzieńWiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2017, 09:33
-
nick nieaktualnynie wierzę, Mały leży na macie, sam się bawi i nie wrzeszczy na mnie że się nim nie zainteresuje, ale mimo wszystko ziemniok poczeka, a przyniosłam wczoraj z piwnicy by miał na dziś. M stwierdził że jak się do końca te górne jedynki przebiją będzie wyglądał jak chomik
Natka-matka wariatka :) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa wróciłam zmarzlam
Mały już wciągnął butle całe 150ml!
I zjadłam dwa ciacha u nas nazywają hiszpanki czyt oponki takie jak sekacz wyglądem.
Jak ja mam kuźwa schudnąć????
Jak ja się oprzeć im nie mogę
Mały zamiast bekac pożera swoje palceDariah, Skali89, AJrin lubią tę wiadomość
-
Agatia,
wow!! Brawo dla Liwki !!! Ale zdolniacha! A przeciez nie ma sukcesu bez upadku !
Bardzo nam sie marzy dom za miastem...teraz jestesmy w miescie w malym mieszkaniu. No ale to tak jak mowie, ze 2 lata jeszcze na pewno tutaj zeby przez ten czas moc odlozyc troche $
LRF,
a probowalas na te policzki olejek ze slodkich migdalow? U nas rewelacja! Najlepiej dziala no i jest naturalny
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
nick nieaktualnyDariah wrote:Agatia,
wow!! Brawo dla Liwki !!! Ale zdolniacha! A przeciez nie ma sukcesu bez upadku !
Bardzo nam sie marzy dom za miastem...teraz jestesmy w miescie w malym mieszkaniu. No ale to tak jak mowie, ze 2 lata jeszcze na pewno tutaj zeby przez ten czas moc odlozyc troche $
LRF,
a probowalas na te policzki olejek ze slodkich migdalow? U nas rewelacja! Najlepiej dziala no i jest naturalny
Nam też się marzy dom.
Tylko problem jak to zrobić żeby było ok?
Zdolność kredytowa jest ale raty kosmiczne:-(
Wczoraj tak coś na ten temat teściowa weszła i skrocila skrzydełka nam głupia gadka: po co nam dom lepiej mieszkanie nie trzeba palić nic nas nie obchodzi! I tak sir nie dorobić mnóstwo kasy to kosztuje dom działka budowa a my za mało zarabiamy!!!! ( MC przy dobrych wiatraczki mamy dużo od grudnia będzie mniej bo idę na wychowawczy i zniknie moja pensja) a na koniec dodała że jak mąż jej syn nie może pojąć że dom to nie taka prosta sprawa to się rozejdziemy.!!!
On chce dom koniecznie nie bierze pod uwagę zamiany czy zakupu większego mieszkania a mi to obojętne.
Ręce opadają jak oni lubią swoje 5 gr wsadzić. -
nick nieaktualny