WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tez mam wozek 3w1. Na pozniej planuje zakupic jakas lekka parasolke ewentualnie.
Widze, ze dzis wasze starsze dzieciaczki maja dobry dzionek hihiposprzatanie, nauczone
super, oby tak dalej.
Ulf, Skali, Marta
To mamy nasz maly klub szczuplaczkow hihija wam powiem, ze dzien przede mna cc miala kolezanka ze szkoly rodzenia i jej corka osiagnela juz wage 10,5kg! Jedynie na cycku! Dopiero w przyszlym tyg chce zaczac podawac jej pierwsze warzywka. Wiec jak sie spotykamy to moja cora przy jej coreczce wyglada jak zaglodzona calineczka. A ja to juz rozszerzylam diete dobry miesiac temu.
Ale ciesze sie i jestem strasznie dumna z Amelki iz siebie, ze udalo sie i przybrala.
Z tej okazji zakupilam sobie dzis Karmi a Amelke obkupilam w Pepco. O!
Teraz Melke sprzedalam tacie, rozrabiaja na kocyku a ja leze w wannie z maseczka na wlosach. Pierwszy raz leze w wannie dluzej niz 5min od.... od listopada 2015
Oby mi tylko dzis spala dluzej niz wczoraj,bo 30min to jakies przegiecie, ale matki, mateczki sen jest dla slabych hahaa kazda mama to wysokiej jakosci cyborg
-
nick nieaktualnyDziewczyny przestańcie porównywać dziecko do dziecka.
To bez sensu!
Nie warto.
Każde dziecko rozwija się po swojemu.
Patrzcie na swoje i cieszcie się tym czym was zaskoczy nowym w rozwoju a o reszcie zapomnijcie.
Jak ktoś gada to wpuścić i wypuścić uchem.
Zfisiujecie!!!
Mój wstał dalej jeczy:-(Natka-matka wariatka :), Dariah lubią tę wiadomość
-
Żabka, masz rację! To samo ciągle mi też mówi D., ale jakoś nie potrafię. Czasem to silniejsze ode mnie, ale staram się, staram.
Muszę nad tym popracować bardziej. -
nick nieaktualnyWyluzujecie nie długo.
Ja miałam tak jak wy przy córce.
Serce mi się krajalo jak widziałam i słyszałam co rowiesnicy córki potrafią a moja nie.
W piaskownicy to samo młodsi od niej więcej umieli niż ona.
Miałam wrażenie że córka to doopa.
Tak!!!!!
W pewnym momencie oglądam temat i cieszylam się córka i macierzynstwem.
Teraz przy drugim mnie to nie rusza.
Taki typ dziecka, niektóre ruchy etc później mu wychodzą.
Jeszcze pewnie usłyszycie żeby dziecko umiała szybko gadać to musicie ćwiczyć!
Niby racja ale bardziej ma to wpływ na wymowę.
Dziecko szybciej się uczy bo ma w genach? Albo duża zasługa rodzeństwa starszego.
Tu można się kłócić ale to moje doświadczenia którymi się z wami dziele.
Ludzie tak mają albo naciskają,albo dopier...a nam czy sięa my mamy takie głowy że się przejmujemy.
Takie typy z nas
-
nick nieaktualnyPodam wam głupi przykład.
Córka skakała na pupie bardzo wysoko z nogą podwinieta i tak w ten sposób się przesuwala.
To był jej sposób na raczkowanie.
Ani razu na czworaka typowo nie przeszła kawałka!
Wiecie co ludzie etc gadaliśmy że dziecko mam chore, że będzie miała krzywe nogi itd o matko co ja miałam za burze w głowie od zmysłów odchodzialam siwialam bo się zastanawiałam czy mają rację.
Córka stanęła na nogi i zrobiła krok.
Pediatra mnie uspokoił że to jej sposób na raczkowanie.
Ten typ tak ma!
Także spokojnie dziewczyny wszystko w swoim czasie.
Dziś Robert przywitał tatę wyciągnął ręce!
Teraz wyciąga do wszystkiego
Skali89, kamciaelcia, Natka-matka wariatka :), Dariah, marta258 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJej jak on dziwnie je!
Zjadł 90ml.
Zachowuje się jakby nie umiał pić że smoczka.
Gdzieś mu smoczek ucieknie jakby powietrza złapie i wrzask zrobi i koniec jedzenia.
Więcej do Dziuba butli nie weźmie:-(
Lezymy w łóżku może usnie bo oczka tarl choć woli właśnie popluc na matkęWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2017, 19:26
-
nick nieaktualnyJa utknelam caly dzien w kuchni, jezzcze musze zafaz skoczyc do sklepu, po 3 rzeczy zeby jutro czasu nie tracic, bo jak zwsze przychodza goscie a ja latam w reczniku na glowie ro juteo mam zamiar usiasc i czekac na gosci
dzis zeobilam bigos, golabki, wuzetke, szpknakowe, chlopski garnek i krokiety, jutro zrobie salatke z selera i gyrosa no i zamarynuje podudzia z kurczaka dompieczenia k przygotuje domowa pizze i koniec , posciele k zastawie stol i picobello
Po wekkendzie nadrobie co posalyscie sorki ze ta, nie w temat sie wbija,agatia, Dariah, żabka04 lubią tę wiadomość
-
Agatia
przepraszam, zatem Liwia również w naszym klubie szczuplaczków
Żabka
No właśnie ciężko uniknąć tych porównań. Ciągle gdzieś słyszę, że Amelka to a moja w jej wieku to: już nie piła mleka z piersi więc po co się męczysz, dawaj jej tylko kaszkę skoro chce, moje tak dostawało i w jej wieku to już tylko tym karmione, a moja to już się obraca i setki innych rad, porad i porównań.
Ja to jestem nerwowa i czasem od razu uderzam, bo ciężko mi jest słuchać pewnych rzeczy w szczególności odnośnie niskiej wagi Meli i mojej decyzji co do karmienia piersią (praktycznie cała rodzina mojego D. uważa, że powinnam już dawno karmić mm bo siebie i dziecko męczę tym dostawianiem, wstawaniem w nocy, ciągłą walką o każdy przybrany gram itd) i szlag mnie jaśnisty trafia jak słucham niektórych porównań albo podważania mojego zdania.
Ja nie uważam oczywiście, że mm jest złe, bo nie jest i liczy się szczęście i pełny brzuszek dziecka, ale liczyłam na to, że skoro podjęłam pewną decyzję co do karmienia to będę wspierana.
Dobra, nie nakręcam sięwieczór jest. Piątek. No. Mąż zaraz na nockę śmiga, dziecko może pośpi i .... pilot jest mój hahaha!!!
agatia, żabka04, AJrin lubią tę wiadomość
-
Sarcia, ja nie wiem jak ty to ogarniasz z dwójką dzieci, ale jakbyś kiedyś miała czas, chęci to zapraszam do mnie do wlkp. Mam tyle rzeczy do zrobienia w domu a czasu permanentnie brak. Ja ci nawet dzieci pobawię hihi
sarcia123 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNatka-matka wariatka :) wrote:Żabcia, a może uda ci się nakarmić Roberta "na śpiocha"?
Hahahha
Nie ma takiej opcji ma zacisk szczekowy!!!!
Moje dzieci tak mają córka też tak miała.
Nawet ten problem był przy KP.
Trzy ruchy buzia śpi i nic go nie ruszyło ani jej żeby łaskawie się obudzić i jeść dalej.
Do dziś się z tego śmieje.
Pielęgniarki w szpitalu przy córce się na mnie Darly że ja odwoziłam bo spała jak susel a te wrzeszczaca na szpital cały odwozily do mnie Hahahha
Takie mam egzemplarze.
Robert jak głodny to drze się na cały blok i za chiny nie mozna go uspokoić.
Kuźwa obudził się
Ale przysypia juz.....Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2017, 20:50
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnytaa... a ja dziś jarzynówkę Młodemu ugotowałam, a dla nas zadzwoniłam po pizzę
i nie mam pomysłu co jutro zrobić na obiad. Na niedzielę rozważałam schabowe, ot tak tradycyjnie
edit. już wiem, zrobię kopytka szpinakowe z sosem serowymWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2017, 20:56
Natka-matka wariatka :), Dariah lubią tę wiadomość
-
No i nie śpi
zdążyłam zrobić śniadanie/kolacje D. do pracy, wstawić sobie wodę na herbatę i tyle. Boszeeeeeeeeee, czym do dziecko uzupełnia energię?! Przecież tak nie można. W nocy spała łącznie z 1h (ja spałam łącznie z 30min max), na spacerze spała o dziwo 40min (rekord) i popołudniu ok 15:30 spała z 20min i tyle. No i co? Położyłam ją przed 20:00 i od 20:40 ona już wyspana. No jak ja się pytam? Któraś z ciotek ma jakiś pomysł? Chętnie sama też podłapię metodę by wysypiać się w tak krótkim czasie