WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Młody wczoraj u dziadków zjadł okruszek sernika, okruszek domowego pasztetu
I jajko rozdziobane.
A na obiad cały duży słoik oczywiście dyni z indykiem
Dzis będziemy próbować schabik.
Nocka taka o. Pobudki o 1 i 430. O 6 koniec.
Nie liczę tego wstania o 22.
Oba zeby już niezle widać. Nie wiem co z góra, bo nei wiem czego sie spodziewać.
Z dołem bardzo mi pomogło podgladowe zdjęcie Robertowej paszczy (dzięki żabka
Teraz Kosiowa paszcze przesyłam na fejsie potrzebującym
Heh.
Młody śpi. W lozeczku. Sam. Szok.
Ja padam na ryj kolejny dzień.
Wczoraj z ogólnego zmęczenia nie poszłam biegać. Dzisiaj modlę sie o ciągły deszcz zeby tez nie musieć.
Wiem ze nie mam w sumie przymusu. Ale poczucie winy. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witamy sie i my
Noc nawet, nawet. D chyba przestraszyl sie tego mojego zemdlenia i kolejny ranek zabral Mele do salonu bym ja mogla jeszcze dospac. Szkoda tylko, ze tak pozno i ja juz musialam byc na tyle wycienczona, ale dobre i to.
U nas zebow nie widac. Za chwile Amelka skonczy 8mies a nawet dziaselka nierozpulchnione.
Kolejny dzien leje, wiec ze spaceru nici i kisimy sie w domu. Gdyby chociaz tylko kropilo to bym jeszcze wyszla cieplo ja ubierajac i okrywajac przeciwdeszxzowka ale regularnie leje. Masakra -
Ja mam już dość z nosa cieknie w ogóle nie czuje poprawy a jestem tak napakowana lekami ze bardziej już się nie są. Tu ani do Szymka się przytulić mi do męża jutro chyba pójdę do lekarza bo za długo to trwa.
JeszcE wczoraj była teściowa jak zaczęła swoje mądrości razem z moja mama i babcia ze za mocno klapie żeby na podłodze nie zależał i ze za żądko je bo co godzinę powinien jeść ja nie wiem dziewczyny czy wadĘ dzieci jedzą co godzinę ?
W szpitalu mi pokazali jak oklepywac bo robiłam to za lekko to w domu się dra ze go to boli ale tobie boli bo robię taką łódkę
Niech się to już skończy bo oszaleje
-
ferajna własnie wyszła na spacer
ja leń dzień trzeci
ide sie zdrzemnąć bo taka pogoda zle na mnie działa, teraz słonko, aż oślepia, ale chwila moment może się zmienić...
jutro teściowa raniutko wyjezdza...ma czas do jutra malego oduczać noszeniaPiotrek w niej zakochany, teściowa mega grzeczna...
oczywiście padło pyatnie, kiedy teraz my przyjezdzamy... -
skali
ja zauważyłam że na wszelkie mądrosci albo reaguję milczeniem, albo odpowiedzią "nie"
mały je praktycznie co 3h, zdarza sie dłuższa przerwa, a piątuś jest po 2h od obiadku...
na pewno nie co godzine
mleko krowie ogólnie niby po 1rż ale znam mnóstwo dzieci co dostawały wczesniej, duzo wczesniej, np po 7m. ale to już było uzgodnione z pediatra -
nick nieaktualnyDzięki za paszcze kosiowa.
Piękne zabale
Ulf nie wiem co to pełne w sloiczkach.
Mój śpi.
Skali ja córce podawałem manne na mleku krowim przed 1rz.
I kozie nawet jej dawałam.
Kozie mniej alergizujace?
Teraz też rozważam ta opcje skoro mały przestaje mi jeść mm.
Dziś w nocy nie wstał na mm a rano jak wstawiamy też nie zjadł.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZjadł pół z połowy sloiczka indyka w pomidorach.
Wcześniej dałam z gerbera lecz z mozzarella i makaronem ale ze dwie łyżeczki zjadł.
Nie da rady więcej dziąsła zacisnie i nie włoże łyżeczki:-(
Ulf pytałaś kiedyś o makaron.
Na sloiczka pisze durum z pszenicy kluseczki.
Wracam do małego bo już siedzi na macie i jeczy.
Mąż pojechał do apteki po dentinox bo został u teściów:-(
Cały czas pada:-(
Jutro jadę do notariusza umówić się na zrzekniecie się tego spadku po kuzynie póki mąż ma urlop i zajade do sklepu przymierzyć Roberta do wózka.