WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAJrin wrote:Kamcia pogodzicie sie przecież Małgosia w drodze:D
Podpisuje się.
Pewnie oby dwoje że tak powiem jesteście winni.
Trzeba kamcia chodzić na kompromisy.
Nikt nie jest idealny.
Trzeba rozmawiać!
Tak wiem ile można gadać?!
Ale co ty nie wiesz ze faceci są z kosmosu?
Namaluj mu może zrozumie:-)
Mam nadzieję że nadające na jednej fali już
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
ogólnie temat rozwodu nie skończył sie
mąż podpadł jak była ostatnio na chwilę jego starsza siostra
ja nadal od tamtej pory "nie pogodziłam się"
sam mąż powiedział, ze jeszcze raz i sam bez gadania sie pakuje...a wczoraj moim zdaniem był kolejny raz...on twardo nie...fakty mówią przeciwko niemu
ja juz nawet nie gadam , nie krzyczę, nic
bo Piotrek na mój krzyk reaguje...tak nie może być
dzis mąz myślał że kwiaty pomogą (wsadził za kierownice auta którym jechałam na korepetycje)
czyli dla mnie to znak ze jednak jest winny
idealnego faceta nigdy nie szukałam
ale pewnych zasad się nie łamie
ach, mam podły humor
a jak jeszcze pomyślę , że rano z małym jade...dziś ranek był o-kro-pny
normalnie wymuszacz wyduszacz bo tak! bez powodów jeczał, a nawet płakał (i kładł się przy tym na podłodze)
dobrze ze dałam rade rano pozałatwiać, choć do gin weszłam jako druga mając nr 5-pacjentki przepuściły ze względu na PIotrka
a noc też nie była idealna, czyli wstawałam do niego chyba 4x; za każdym razem popłakiwanie przez sen, ale albo koszmar, albo nie wiem...smoczek i spał dalej
a jak się obudziłam przez sen o 4 tak nie mogłam usnąć do 6:30
-
Kamcia myślę że jeszcze burza 1 trynestri u ciebie trwa idealnie nigdy nie będzie nie ma się co łudzić
Szyma jeszcze nie śpi a już pora ostateczna nie było dziś rehabilitację dopiero w czwartek idziemy
Jutro muszę bramę garażową i tylnie drzwi zamówić i będę mieć spokój m w czwartek znowu jedzie w delegację pod Warszawę mam nadzieję że tylko na dwa dni
-
nick nieaktualnyKamcia tylko wy wiecie jaki jest powód.
Tobą targach hormony!
Nam ciężko oceniać nawet po danej sytuacji jak wszystko się bierze przecież pod uwagę.
Mąż zrobił kroka chce zgody więc trzeba to wziąść pod uwagę.
Piękny gest z jego strony.
Ja dostałam dwa razy w życiu kwiatki od męża!
Co do jutra.
Ciotki trzymają kciuki żebyście pięknie przespali noc.
Jutro nowy dzień.
Będzie lepszy i szybko ogarnięcie i wrocicie do domku.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2017, 20:04
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPs córka siedzi z Robertem i uczy go daj klamerke
Robert dał jej a ona go tuli i mówi "kocham cie robusiu jak serduszko kotka"!
Dumna jestem.
Ale dziś za nim mąż wyszedł do pracy szybko pobiegła z nią do sklepu bo Robertowi picia brakło.
Zrobiła awanturę pod kasa, potem cała drogę się darla i płakała ludzie patrzyli, potem uderzyła mnie zatrzymałem się porozmaawialam bo przecież nie uderze jak ludzie idą i patrzą jak na wariatke w domu to samo awantura i miny do mnie.
Wrrrr
Nie mam sił do tego dziecka.
Czuję się jakbym nie umiała jej wychować do niej dotrzec! -
My już po butli szyma śpi ślę kręcił się pół nocy dopiero nad ranem usnsl cnót wiem o co chodzi ze m zajmuje jego miejsce od ściany czy coś teraz śpi m pojechał do pracy a wcześniej na badania bo w poniedziałek ma kontrolę Ja jutro bo mama poszła na rano do pracy także leżę sobie
Miłego dnia
-
u nas też zarwana noc, czyli jakąś godzine mały się kręcił i krzyczał przez sen, ewidentnie nie mógł sie ułożyć, ale jego płacz przez sen nie był typowym płaczem...dałam butle (wypił 270 ml) i pokręcił się, pokręcił, zasnęliśmy
ja teraz kawke zaliczam i czekam na królewicza
wstanie to spróbuje dać mm zamiast kaszy (a jak odmówi to nic-jadł w nocy) i jedziemy -
nick nieaktualnyAle los się uśmiechnął do mnie.
Akurat prezent na urodziny będzie:-)
Mąż dostał SMS info od swojej planistki że został wylosowany w pracy i ma podać dane osoby do wycieczki.
A wycieczka jest pod ziemię do kopalni gdzie pracuje!
Ale się cieszę!!!!
Zawsze mi się marzyła żeby zobaczyć to miejsce w realu i się udało!
kamciaelcia, Skali89, marta258, Dariah, Natka-matka wariatka :) lubią tę wiadomość
-
ja po wizycie u diabetologa
cukry ok, przekroczenia nie ważne
Ba! wręcz powiedziała, że te moje cukry mogłyby być wyższe!
mam nie chudnać
synuś w tamtą stronę grzeczny, na poczekalni grzeczny, u lekarza w gabinecie grzeczny (lekarka chciała abym wyjęła go z wózka bo tak rzadko ma dzieci że chce popatrzeć ), z powrotem grzeczny, pod blokiem niegrzeczny 
do apteki miałam 30m a potem na III piętro...no, największego nerwa miał pod drzwiami
a teraz chyba zasnął bo taka cisza
rano nawet śniadania nie jadł, na miejscu mm nie chciał, zjadł tubke owoców i zagryzł bułką maślaną
dziś zaliczamy z nim bioderka
oby ostatnia wizyta...mąż idzie, ja na usg małego nie utrzymam
i pewien debil przestraszył mnie na trasie...i jeszcze śmiał mi łapą machać...jakby we mnie stuknął (ja na liczniku 140) to wyfrunęłabym w kosmos!!!przestraszył mnie nieźle, czasem żałuję że nie mam kamerki!! Myślałam ze klakson w podłogę wcisnę!!a on do mnie kiwał??? szkoda że to "eska" bo bym zatrzymała i skopała
spać mi się chce
-
nick nieaktualnyJa też próbuje uśpić Roberta żeby potem lecieć po córkę i na zajęcia.
Na razie szuka miejsca na łóżku.
Odkładać tel bo rozpraszam go.
Kamica czyli wypad udany.
Może się połóż koło Piotrusia.
Nawet tak polezec odpocząć.
Współczuję atrakcji nie dziwię się że się wystraszylas. -
Żabka
Super wycieczka do kopalni, na pewno będą duże wrażenia tak w realu.
Kamcia
Z mężem się pogodzicie, już kiedyś był temat rozwodu udało Wam się więc teraz też tak będzie. Macie malutkiego Piotrusia i kolejne maleństwo w drodze więc jest o co walczyć by rodzina była razem.
U nas kolejna noc spokojna i przespana. Apetyt niby ok ale Antoś strasznie wolno je, szybko się nudzi, trzeba go zagadywać i dać coś do zabawy to wtedy ładnie otwiera buźkę.
Teraz śpi a ja mam przerwę na kawkę i pączka.
Po obiedzie idziemy na szczepienie więc trzymajcie kciuki żeby Antoś dzielnie zniósł.
-
nick nieaktualnyŚpi!!!
Mam czas dla siebie
Muszę z płyty książkę wydrukować bo wczoraj się nie dało.
Drukowana do 6str i odmawiala posłuszeństwa.
Marta tak w realu, tam będą normalnie pracować tyle że nie będą strzalowi strzelać co by nie było wstrząsów.
Cieszę się jak dziecko:-)
Kamcia ja się poddaje.
Wg diablo masz brać stara dawkę czyli 25.
Moim zdaniem za bardzo i w szybkim czasie ci spadło tsh.
W ten sposób możesz wpaść w nadczynność a to też źle.
Mnóstwo rzeczy ma wpływ na tsh więc ciężko ja nie lekarz.
Marta oczywiście że są kciuki.
Daj znać po wizycie. -
Żabka niekoniecznie ją miałam w dniu bety tsh 3,3 brałam 50 po miesiącu czyli ok 8 tv spadło mi do 0,8 a po kolejnych 6 tc miałam już 1,5 cały czas biorąc 50 myślę że u Kamci dopiero za 4 tygodnie będzie można mówić czy dawką jest za duża tak naprawdę 25 to minimalna dawką wg mnie
Szyma śpi z prababcia a ja zrobiłam obiad jeszcze muszę szynkowi potem jak mama moja wróci jadę zamówić bramę garażową i tylnie drzwi
Marta trzymamy kciuki u nas dziś 2 tygodnie po szczepueniy i odpikac wszystko ok
Aaa na pewno mamy 8 zęba i chyba jeszcze jeden idzie tyle mi się udało zobaczyć po prawej na dole
kamciaelcia, żabka04, marta258, Natka-matka wariatka :) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySkali gratki kolejnych ząbków.
Ja brałam pod uwagę ostatni jej wynik czyli ten mały plus dawka 25.
Tak masz rację ona jest mała.
Ale na tej może mieć wszystko wpływ.
A kamcia się denerwuje ostatnio więc może skoczyć w górę a może być tak że spadnie bo coś byli powodem.
Nie jestem lekarzem każdy organizm jest inny dlatego ja bym się słuchała endokrynolog bo jednak jest od tego.
Ja w autobusie jedziemy na zajęcia a Robert już zaczyna skomlec
-
Witam sie dziś zabi3gany i praciwity dzien.
Puscilismy Igusia do żłobka ale dzwonili, z3 lekarz go zbadal bo kaszle i katar no i bidak ma zapalenie gardła. Do konca tygodnia ma siedziec w domu.
Wiec beda kombinacje alpejskie jitro i w piatek bo mi sie nie usmiecha L4.
Kamcia to piotrus grzeczny i super że cukry ok oby tak dalej.
A i panie w żłobku mówiły ze dzis Igus plakal ale uwaga ze szczęścia bo przyszedl piesek na dogoterapie i Igus mógł do woli tulic calowac i ciumkac
-
Z euthyroxem jest tak że nikt mi nie stwierdził niedoczynności
Objawów niedoczynności nigdy nie miałam
Objawy nadczynnisci...wiele moich cech temu przypisywano np tętno, nerwowość, meczliwosc, zadyszki
Ale raczej wyczuje jakas zmianę
Narazie biorę 25
Zbadam szybciej niż 6 tyg
Niby mała dawka a jednak ma wielki wpływ
Przecież tę samą sytuację mam z insulina. Z Piotrusiem brałam 3j. Niektórzy śmiali się że placebo. A jednak działała i nie dało się jej odstawic. Teraz mam 5j. Bez insuliny cukier ponad 100 na glukometrze
Bioderka zdrowe
Nasza ostatnia wizyta
Ale powiedziałam lekarzowi ze spotkamy się za nie caly rok
Skali89 lubi tę wiadomość
-
Kamcia masz ciążowa jeżeli miałaś ponad nieme a miałaś Ale nie walkujny już tego tematu zobaczymy ile masz przy następnym badaniu lepiej mieć niski niż za wysoki
Ja jutro na badania rano potem rehabilitacja na 9 potem wymienić bluzę Szymka bo za mała kupiłam
Drzwi i brama zamówione tyle pieniędzy masakra jeszcze tego nie przetrawilam teraz najgorsze tematy jeszcze ocieplenie poddasza płyty konstrukcja
kamciaelcia lubi tę wiadomość
[
