X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 15 listopada 2017, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia to korzystaj wypocxywah i odpedzaj źle myśli. Piotruś pojedzie z Tatą szybko minie i się nie zorientuje Nin wrócisz

    Ja zazylam porcje leków jest tego tyle że Cyba wątroba mi dopadnie ale jak mus to mus jeszcze ta luteina do zaaplukowania i będzie komplet

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 15 listopada 2017, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie był obchod :) był mój gin :) od razu mówił że wszystko dlatego że go nie slucham, ze z dzieckiem po lekarzach biegam :) pamiętał że miałam być w poradni badań prenatalnych
    Była też moja ukochana położna. Od razu humor lepszy
    Sugeruja jakiś stary krwiak...

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • marta258 Autorytet
    Postów: 2292 1669

    Wysłany: 15 listopada 2017, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia
    Całe szczęście że wszystko ok z dzidzią. Teraz leż i odpoczywaj.

    Skali
    Ale ładnie Pola rośnie, silna dziewczyna, na pewno da radę wytrzymać do tego 40 tyg.

    U nas w zasadzie po staremu, noc przespana, apetyt nawet dopisuje, tylko było trochę marudzenia popołudniu ale Antoś szybko usnął po kąpieli i kaszce więc mam teraz czas na kolację i serial.

    kamciaelcia lubi tę wiadomość

    f2wl3e5eeh69r9ad.png
    l22ncwa1wnquuzg4.png
  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 15 listopada 2017, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia
    Ufff, dobrze, że już jest ok. Strasznie się o was martwiłam. Teraz spokój, spokój i jeszcze raz spokój. Relax!

    Marta
    No to pięknie, że czas wam tak ładnie leci i Antoś skóry do jedzenia i spania :) nic tylko się cieszyć :)

    kamciaelcia lubi tę wiadomość

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 15 listopada 2017, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skali
    Musisz zwolnić trochę. Za dużo tego.

    Ajrin
    Współczuję nocki. U nas nie lepsza więc łącze się w bólu :( trzymam kciuki by ta była lepsza

    Zabka
    Ty to jesteś błyskawica. Wszystko pozałatwiać las :) bardzo ładnie :)

    Ajrin
    Fajnie, że udało się sprzedać to mieszkanie :) jeden kłopot mniej :)

    Dariah
    U nas jest identycznie. Jak ja jestem z Melka to wola ciągle "tato" i "tatą" a jak D z nią jest to ponoć ciągle "mamuje"
    Chociaż u niej największą wybawicielka jest babcia :) uwielbia do niej chodzić. Często ciągnie mnie za rękę ku drzwiom i woła baba :) ale tak to jest, babcia przytuli i pocieszy jak mama czegoś zakaze :) od tego w końcu są dziadkowie ;)

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 15 listopada 2017, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A noc poprzednia u nas gorzej niż źle.
    W skrócie: sen 15min, kaszel, wymioty, mycie, przebieranie, sen, kaszel, wymioty itd, itd.
    Trzymajcie kciuki by dziś tak nie było, bo D idzie na nockę i nikt mi nie pomoże.
    No i u mnie nadal przeziębienie trwa :(

    Ach...i jeszcze podejrzewam, że do tego doszły chyba żeby. U dołu tam gdzie dwójki dziaselka wydają mi się czerwone a u góry dziaselka w miejscu trójek takie miękkie.
    Czyżby jeszcze to?
    Hmmm... Chyba, że się mylę bo zaglądanie Amelce do buzi graniczy z cudem i cyrkowymi sztuczkami więc może coś źle dojrzałam i wymacalam.
    W każdym bądź razie na noc dostała ibum. Zobaczymy.
    A teraz odmeldowuje się bo jeszcze muszę siebie na jutro ogarnąć i obiad zrobić.
    Dobrej nocy!

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 15 listopada 2017, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka no staram się i tak mam dobrze bo mama w domu więc dużo lżej ale spodziewałam się tego nie myślałam tylko ze tak szybko dobrze by było jakby Szymek zaczął chodzić bo by odpadło trochę dzwifania np w kurtce jak na spacer czy do auta bo za 1 rękę nie chce iść i muszę go mieć

    Wierzę że będzie dobrze

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 15 listopada 2017, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będzie na pewno dobrze

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 15 listopada 2017, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dzień bardzo dobrze minął , moja mama odebrała Zosie o 15 ze żłobka i poszły na spacer- Zośka chwile pospala wiec nadal nie spi...

    Skali,
    Musisz się trochę oszczędzać ale oczywiście z Szymkiem to jest łatwe :/
    Mi się szyjka bardzo skróciła (do 5mm) w 24 tygodniu i miałam nakaz leżenia plackiem 2 tygodnie i się wydłużyła do 3 cm ! Ale mi gin od razu powiedziała ze wg niej szyjka się skróciła od wysiłku (bo ja się super czułam wiec na 5 piętro z bita, przysiady, szybki marsz itd...) i kazała leżeć 2 tyg żeby wszystko wróciło do normach a potem zwolnić po prostu ;) i dotrwałam do 38 ;)


    Ajrin,
    Wiesz mi bardzo szybkimi często twardnial brzuch. Brałam na to głównie Aspargin i nospe forte.
    I pomagało bo gdy nie brałam to twardnial ;) wiec to na prawdę działało ;)


    Kamcia,
    Może faktycznie jakiś stary krwiak??
    Leż Kochana i odpoczywaj ! Piotruś jest z tatusiem wiec na pewno wz nim wszystko dobrze ;)

    Natka,
    O Matulu ;( współczuje Ci nocki ;( biedna Amelka ;( i biedna Ty ;(
    Trzymam kciuki aby ta noc buła lepsza !!

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 15 listopada 2017, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zatem spokojnej nocy dla nas wszystkich

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 16 listopada 2017, 06:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia oby już tylko lepiej i to sie nie powtórzyło. No i musisz przestac si3 tak stresować już tylko relaks i same dobre myśli a będzie dobrze my tu wszystkie kciuki ściskamy.

    Natka bidulka jeny oby przeszło :/ u nas jak byl duży katar to i kaszel i niestety wymioty kaszlowe.

    Skali nie pociesze ale też myslalam ze jak bedzie Igi chodzil odpadnie troche dzwigania może i 10% odpadlo ale doszlo ganianie. Bo co go postawie no z auta na ziemie to on ucieka. Czasem łatwiej mi na r3kach niż ogarniac biegajacego nie w tą strone co trzeba. Ty teznam odpoczywaj.

    Unas nocka z 4 pobudkami 3 rwzy dostalbutle nie wiemco sie dzieje aby jadl 3 razy? Ale bezbutli jest dramat. Dostał przed snem butle mm z kaszka do tegi ibufen i dupa i tak sie budził. Jedyny olus zeM dzis wkoncu w domuniena nocce i dwa rszy on ogarniał Igusia.

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 16 listopada 2017, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry.
    Noc nawet udana. Bez wymiotów. Napady kaszlu tak ale wydaje mi się, że ciut ciut mniejsze.
    Dziś zostaje w domu z babcią. Martwię się, bo znów NIC nie je chyba przez te zęby. Nie wiem.
    Ja właśnie szykuje się do pracy.

    Skali
    Tak jak pisze Ajrin jak Szymek zacznie chodzić fakt odejdzie ci noszenie ale zacznie się bieganie ;)

    Ajrin
    Dobrze, że mąż ci pomógł w nocy. Odpoczęłam trochę. Ty też musisz się nam oszczędzać.

    Dariah
    To wczoraj na spokojnie mogłaś wrócić z pracy, dobrze. Też się należy chwila wytchnienia. Jak Zosia? Zasnęła ci bez problemów po ten później drzemce?

    Kamcia
    Jak u ciebie na froncie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2017, 07:08

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 16 listopada 2017, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wkladka czysta
    Nawet pospalam, najlepiej do 3,ale usunęła, potem ciśnienie(masakra 90/55) i znów zasnelam
    Umyta, cukier i mocz zbadane, kawunia <3
    Głowa boli więc niezbędna
    Wiadomości z domu nie mam więc zapewne jeszcze śpią

    Natka-matka wariatka :) lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 16 listopada 2017, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia to dobrze ze czysta czyli bylo jakieś żywe krwawienie potem te brazowe to resztki i ustaje oby juz sie nigdy nie pojawiło.
    Może niebawem wypiszą do domku :-)

    Natka u mnie M bardzo pomaga szczególnie teraz jak jestem w ciąży ale ostatnie dwa tygodnie miał nocki plus pół normalnego etetu więc nie było łatwo.
    No ale chwilowo mam nadzieje nastanie powrót do normalności.

    A ja staram sie odpoczywać i nieprzemęczać ale cieżko jak Igi nie śpi do tego wracam z pracy późno. O tyle dobrze, że piątki i poniedziałki pracuje z domu więc odpada mi wstawanie i dojazdy a i wtedy zawsze mam jakieś luźniejsze dni mniej spotkań gorzej zeszły tydzień jak Igi był chory to trzeba było go ogarniać ale oby już dopisywało nam zdrowie.

    A i nie pochwaliłam się Iguś ma dziewczyne ;-) w żłobku ponoć są nierozłączni z Hanią :D bardzo się lubią. M czesto spotyka Hanki mame zaprowadzając Igusia albo odbierając i ponoć Iguś nie raz chciał iść z Hania do domu a Hania zapatrzona wiecznie w Igusia. W następny wekkend sie umuwiliśmy na kawe z rodzicami Hani trzeb poznac przyszło rodzine a mieszkaja na tej samej ulicy co my.

    Natka-matka wariatka :) lubi tę wiadomość

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 16 listopada 2017, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Igus sam wybral :) oby miał dobry gust :)

    U nas były pobudki w nocy. Nie wiadomo czemu, kilka ale krotkie. Niech mąż zobaczy jak to jest :)
    Może powiedzą coś na obchodzie kiedy do domu. Wcześniej mówili 3dni. Ale nie wiem jak je liczyć ;)
    I nie spieszno mi. Ma być dobrze i nastepny szpital dopiero w maju. Więc jak trzeba to poleze, byle nie wracać

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 16 listopada 2017, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na tablicy ogłoszeń jest zdjęcie Puotrusia-dokładnie ten wydruk z gazety regionalnej kiedy to pokazali dzieci urodzone w tamtym tygodniu :) kiedyś je tu wstawiłam :)

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 listopada 2017, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się
    U nas nocka przespana były pobudki na picie.
    Usnelam jak dziecko z Robertem po 21:00.
    Córka już w przedszkolu i niech tam siedzi jak najdłużej!
    Oby już była noc.
    Zrobiłam małe zakupy wstawiłem warzywa na sałatkę jarzynowa i zjadłam na śniadanie dwie drozdzowki teraz siedzę i myślę że głupia ja zjadłam mój żal, gniew, smutek.
    Mam dziś bardzo podły humor już rano się poryczalam.
    Jeszcze w warzywniaku (znajomej mama sprzedaje) gadamy gadamy jakiś dziadek podszedł i się wdrożyl w dyskusje.
    I mówi że synowa dzwoni co chwile bo trzeba pomóc przy wnuczce bo chora a ona do pracy.
    Odp to fajnie ze ma tak wspaniałych dziadków i pomagają.
    A znajoma do mnie no tak bo wy sami tutaj.
    Ja mówię że tak a ten facet nie dobrze bo czasami warto odpocząć od dzieci wiem co mówię nawet pogadać z kimś doradzić się czy coś a ja ze no tak fajnie by było.
    Wyszłam i się poryczalam.
    Jakieś fale hormonów mam?:-(

    Kamcia liczą od dnia przyjścia jako pierwszy dzień.
    Jak masz ubezpieczenie pamiętaj żeby zgłosić pobyt dostaniesz parę groszy.
    Zazdrszczam że twój mąż ma na chwilę obecną szkole życia i może poczuć ten smak.
    Mój by tak mógł zostać z dwójka i robić to co ja wreszcie by zrozumiał i docenił.
    Szczególnie dzisiaj kiedy to mnie WKU...l razem z córeczka histeryczka.
    Jeszcze dolozylabym wczorajsze obowiązki.
    Ahhhhh

    Ciężarne oszczędzajcie się.

    Skali weź usiądź na dupce.
    Trzymam kciuki żebyś dotrwala do 40tc.
    Ale weź do serca to co gin powiedział.

    Ajrin super ze mąż pomaga.
    No ładnie igus już przebiera? :-)
    Dokładnie oby dobrze wybrał.

    Natka a już nie dawałas syropu wykrztusnego? Może to był winowajca?

    Ja ostatnio usłyszałam mądre słowa.
    Ze rola matki jest wspaniała a zaraz trudna i ciężka.
    Bo matka zawsze wychodzi w oczach dziecka ta zła, niedobra.


    Jestem chyba zmęczona pomimo że się wyspalam :-(


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2017, 09:24

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 16 listopada 2017, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Obchód 1min a wszystko wiem
    Leżę z powodu"poronienia zagrazajacego"
    Usg prawidłowe
    Jak wszystko bedzie dobrze jutro do domu
    Mam nie skakac na bunge :) chyba że ze spadochronem :)

    Oby już bylo tylko dobrze
    Choć taki oficjalny powód leżenia w szpitalu wzbudził we mnie strach :/

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 16 listopada 2017, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia super ze jutro do domu i pocieszylas mnie ze ci się wydluzyla może i moja się wydłuży ?
    Ale wiecie co jest najgorsze ze ja jakoś się nie przemeczam dużo chodzę jeżdżę autem spacer dużo mama pomaga i to mnie najbardziej niepokoi ze nie wiem czy są się bardziej może uda się parę dni nie załatwiać spraw na mieście ale zawsze coś Budowa gaz teraz mops i tak w Kolko

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 16 listopada 2017, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skali
    To dariah pisala o szyjce :) ale ja też znam przypadki jej wydluzenia
    Twój"wysiłek" wygląda niemal jak mój. Oszczędzam się od poczatku. Ale leżeć przy Piotrku się nie da
    Ale co mi zaleca pewnie jutro się dowiem

    Zabko
    Żeby mąż mógł na chwilę do mnie podjechać, wczoraj i dziś zostawił na chwilę Piotrusia u mojej znajomej w jej sklepie. Dziś oparł się o parapet. Mówię żeby już leciał do malutkiego. A on:daj chwilę mi odpocząć :D
    Później znajoma zadzwoniła, że mój mąż przy klientach docenił swoją żonę :D
    "Piotrusiu, jak ta twoja mama wytrzymuje z Tobą cały dzień" :) ale się smiałyśmy

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
‹‹ 3828 3829 3830 3831 3832 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ