WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyspryciarz z niego
ja tak ostatnio oglądałam z bratem masterchefa dziecięcego i stwierdziliśmy że niektórzy gotują tam lepiej od nas, ja w ich wieku nawet mięsa surowego nie dotykałam bo się brzydziłama one polędwicę i kaczkę będą przygotowywać, a ja nawet nie wiem jak się za takie mięso zabrać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2016, 18:50
mychakruszyna, YvonnElizabeth, _izunia_ lubią tę wiadomość
-
My najpewniej pójdziemy w wózek Peg perego book plus s.
Dostaniemy do niego gondole i fotelik. Pozostaje kupić spacerówkę.
Wymarzyłam sobie Babyzen Yoyo, ale skoro dostaniemy to weźmiemy
A podobno ten Peg perego tez sie niezłe składa i dużo nie wazy.Behemottka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLittle Red Fox wrote:spryciarz z niego
ja tak ostatnio oglądałam z bratem masterchefa dziecięcego i stwierdziliśmy że niektórzy gotują tam lepiej od nas, ja w ich wieku nawet mięsa surowego nie dotykałam bo się brzydziłama one polędwicę i kaczkę będą przygotowywać, a ja nawet nie wiem jak się za takie mięso zabrać
No moje dziecko ma w kuchni dwie lewe ręce:P
-
nick nieaktualnymy na wózek nie potrafimy się zdecydować, taki plus że mamy duży bagażnik i mieszkamy na parterze, więc gabarytowo nas nic nie ogranicza..
piękne są te bebetto, ale nie wiem czy uda nam się znaleźć używkę w dobrej cenie, w sobotę jedziemy do komisu to sobie pooglądamy i pojeździmy
-
nick nieaktualnyLittle Red Fox wrote:my na wózek nie potrafimy się zdecydować, taki plus że mamy duży bagażnik i mieszkamy na parterze, więc gabarytowo nas nic nie ogranicza..
piękne są te bebetto, ale nie wiem czy uda nam się znaleźć używkę w dobrej cenie, w sobotę jedziemy do komisu to sobie pooglądamy i pojeździmy
Bebetto widziałam mojej okolicy już za 520 zł używkę -
nick nieaktualnyFajnie, że już wiecie mniej więcej, co chcecie. Ja się totalnie nie znam, to pierwszy wózek i w sumie nikt nam nie proponuje w spadku, więc pewnie kupimy nowy.
Zależy mi na dobrych kołach i na tym, żeby był jak najdłużej użyteczny. Ostatnio znajoma znajomej musiała sprzedać wózek (dziecko 8 miesięcy) i kupić nowy - większy. Tego chciałabym uniknąć zdecydowanie.Behemottka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
mychakruszyna wrote:Behamotka a nie zastanawiałaś się nad zakupem np przez Internet z zagranicznych portali i wysylka do Ciebie?
Ja pamiętam najwieksza zmora u mojej chrześnicy w wózku byl daszek gondoli który razem z oparciem szedł na dol w funkcji na leżąco. W konsekwencji jak spala to albo swiecilo do buzi albo padało na buzię. No i nie było amortyzatorów -wózek sztywny nawet jakby się chciało pobujać ja to nie dało rady.
No włażnie się boję przez internet z zagranicy. Tutaj kupię z Amazonu, jak mi się nie spodoba to przyjadą i zabiorą, bez kosztów dla mnie, bez problmu...
Oba wózki mają dobre amortyzatory.
mychakruszyna lubi tę wiadomość
-
Ulfenstein wrote:My najpewniej pójdziemy w wózek Peg perego book plus s.
Dostaniemy do niego gondole i fotelik. Pozostaje kupić spacerówkę.
Wymarzyłam sobie Babyzen Yoyo, ale skoro dostaniemy to weźmiemy
A podobno ten Peg perego tez sie niezłe składa i dużo nie wazy.
Czyli znasz markę? coś możesz o niej powiedzieć? Tu u mnie jest ewidentnie mniej popularna niż druga opcja. Jak z awaryjnością tych wózków? -
nick nieaktualnyWózki to dla mnie na razie czarna magia, nic nie wiem na ten temat i jeszcze nic się tematem nie interesowalam...
Teraz zamawiam pizzę i zamierzam się przejesc bo rano waga pokazała ze schudłamWiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2016, 19:06
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnydzwonili od mojego lekarza, kolejny antybiotyk czeka. Znów coś na posiewie wyszło.
Ale dzięki temu jestem niemal pewna że córka właśnie przez infekcje urodziła się o 2.5 miesiąca za szybko. Ostatnio nawet mój dr to sugerował zobaczmy czy we wtorek potwierdzi przypuszczenia. -
Behemottka uważam ze najważniejsze w wózkach są amortyzatory, pompowane koła i spacerówka rozkładająca sie do pozycji leżącej. Ja do swojego i tak dokupowalam parasolkę bo mimo głębokiego daszka sloneczko czasami świeciło młodemu po oczach. Reszta to kwestia tego co Ci sie po prostu podoba:) Moj gondoli nienawidził. Darł sie jak szalony. Spacer kończył sie pchniem wózka i niesieniem dziecka jednocześnie;)
violett, mychakruszyna lubią tę wiadomość
Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
nick nieaktualnyAlinka, mam dokładnie taki sam plan na wieczór
Przyznam się Wam, że cieszę się, bo waga w końcu ruszyła.
Co prawda przytyłam od początku ciąży całe pół kg (!!), ale czuję, że już teraz kilogramki ruszą
Dziwi mnie to, bo od początku ciąży mam niesamowity apetyt, który nie ustaje, więc spodziewałam się już co najmniej 5 kg na plusie, a dopiero od trzech dni coś się zmieniło.
-
nick nieaktualny
-
violett wrote:A co myślicie o takim wózku?
http://bebetto.eu/produkt/36/murano
I z tego co widzę, to nowy max do 1800 zł, więc jest szansa, że mąż nie będzie marudził
Mi bardzo podobają się bebetto:) ladny model jest który wychodzi w tym roku Silvia ale pewnie cena pow. 2 tys:/ tu sa wszystkie modele
http://bebetto.eu/ofertaviolett lubi tę wiadomość
-
violett wrote:Alinka, mam dokładnie taki sam plan na wieczór
Przyznam się Wam, że cieszę się, bo waga w końcu ruszyła.
Co prawda przytyłam od początku ciąży całe pół kg (!!), ale czuję, że już teraz kilogramki ruszą
Dziwi mnie to, bo od początku ciąży mam niesamowity apetyt, który nie ustaje, więc spodziewałam się już co najmniej 5 kg na plusie, a dopiero od trzech dni coś się zmieniło. -
nick nieaktualny