X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie napuszxzam sobie wodę do wanny pierwszy raz od niepamietam Kiedy
    M dziś wraca z delegacji dzieci śpią chwila relaksu tylko wodą leje się i leje a potem prasowanie heh

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój jest w histerii jak w jakimś transie!
    Tak jak u natki.
    Wiecie jak mnie bił po buzi, ciągnął za włosy ale w garść wziął te kudly moje, wyginal się prezyl a ja szłam z takim histerykiem po schodach.

    W domu mi zrobił rozpier.....
    Wyrzucił z szafki buty, z pudła czapki poszedł do krzesełka zaczął nim walić w ścianę potem poszedł do szafy z lustrem położył się na brzuchu i walić głową w podłogę a nogami z drugiej strony w podłogę.
    I tak to trwało wieki.
    A że uwagi nie zwracalam na niego to przyszedl do pokoju i wszystko co było na stole zmiotl.
    Przyszedł tatuś a Robert uśmiechnięty więc pewnie viburcol działał.

    Nie żartuję serio.
    Pierwszy raz tak zrobił!
    Dlatego was pytałam.

    Właśnie była kolejna histeria bo mylam i umylam mu zęby.


    Natka współczuje atrakcji i to jeszcze na wyjeździe.
    Bądź silna ahhhhhhh w takich sytuacjach to tylko w łeb sobie strzelić.

    Ja wiem jedno rośnie mi terrorysta weronika nr2!


    U mnie jest przełom z Robertem.
    Rano pisałam że ładnie już je.
    A po kolacji stały kubki na stole po herbacie.
    Robert chwycił męża wielki i przechyłu do buzi pusty.
    Mówię do męża przelej herbaty z mojego i daj mu skoro ma chęci i pił.
    Przelałam do mniejszego znowu herbaty i wypił 3/4 kubka więc jest super.
    Chyba u nas kryzys butelkowy jest.
    Kupiłam kubek diody jakoś tak.
    Zobaczymy czy będzie pił.
    Szkoda że nie ma w jakieś obrazki :-(

  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A noi dziś Szymek spadł ze schodów na tarasie są dwa stopnie ślę dość wysokie stał na krawędzi reszty nie widziałam bo karmilam pole i krzesło mi zaslonulo wylafaowal twarzą do ziemii nos pokieteszowany podraoany trochę poplakal ale chyba ok zachowuje się normalnie je itd masakra

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skali Igi u dziadków też jeden stopień z tarasu spadł najgorsze ze trzymała go za rękę a dziadek stopień niżej mu podawał ręką aby z nim poszedł podlewać kwiaty a ten w biegu puścił mnie dziadka nie złapał i geuch twarzą o kostkę brukowa :/ a sam zawsze schodzi z tych schodów i nigdy nie spadł a jak w osoby stały to masakra.
    Jak się zachowuje normalnie to będzie dobrze niestety takich upadków się nie uniknie.

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabka widzisz super normalny kubek zadziałał :D oby tak dalej u nas Igi pije z wszystkiego kubkowatego ale diody jakoś nigdy nie opanował. Ale jest to hit i większość dzieci tak zaczyna.

    żabka04 lubi tę wiadomość

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skali na pewno wszystko jest ok z Szymonem.
    Teraz będą częściej takie akcje bo oni już ruchliwi wszędzie sami no i czasami my pomożemy.
    Nie martw się.
    Zagoi sie.

    Ajrin mam nadzieję że zacznie pić jak nie to sprzedam :-(
    Choć wolałabym nie.

    Mam na męża nerwy.
    Zaczyna mnie irytować.

    Daeiah znalazłas misia?
    Biedna Zosia ale pech.
    Mam nadzieję że kupisz gdzieś jak nie w pepco to może ktoś ma do odsprzedania takiego samego.?

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chętnie bym poszła spać. Moja godzina...Piotruś usnął mimo basow. Bardziej się boję, ze się przebudzi i ponownie tak łatwo nie zasnie, zwlaszcza ze tyci mm wypił...Patryk śpi...jadl ostatnio o 18...pewnie niedługo wstanie, wiec może lepiej walczyć ze snem...
    Ale lupie niezle. Ja łatwo nie zasypiam, a co dopiero w halasie. A o 23dopiero gwiazda wieczoru -boys...mamy wszystkie okna pozamykane więc miło nie jest

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pysiaczek coś cisza ....

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    He???
    Mleko mi z piersi leci...
    Są małe, sflaczale, miękkie, a już wiem, czemu pod pachą tak rwalo...

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Pysiaczek89 Autorytet
    Postów: 1270 1055

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 01:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie, nie. Ja w dwupaku ciagle. Ja juz tak na zawsze zostanę ciężarówka :(
    Podczytuje Was, ale serio jestem juz zirytowana, tym, ze nic sie nie dzieje u mnie :(

    Marcelek ❤️❤️
    mhsvj48aydsq5qzs.png
    Mikuś <3 <3
    961lwn15top0zbzy.png


  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ka co mi mleko na małego często leci jak go widzę ;) a czemu rwalo?
    Pysiaczku spokojnie jeszcze masz trochę czasu może się rozkręcić jeśli nie to za 2 dni szpital.
    Ja też byłam mega ziritowana a w szpitalu to była kumulacja już serio. Bo u mnie nikt nic z lekarzy nie mówił każdy inne zdanie zero planu a ja się bałam że to już tak przenoszona ciąża bo z pierwszego usg 5 dni starsza a z ostatniego 2 tygodnie do tego rok przestępcy więc kolejny dzień którego nikt nie brał pod uwagę tylko ja. Więc znam ten stan i współczuję ale to już serio na dniach.

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moja koleżanka która ma termin na połowę czerwca dziś jakieś skurcze czuje więc jestem ciekawa czy urodzi na dniach :)

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naplywa pod pachami...mleka nie powonno już być...wręcz nie było

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Próbuje wygramolic się z łóżka. Patryk na mnie. Udaje że śpi.Piotruś nie śpi. Dał radę z koncertem choć był moment że się przebudzil, ale nie wolał. Coś mnie kluje w lewym boku...

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mleko chyba nie znika tak szybko mi jeszcze miesiąc po przestanie karmienia leciało. Ale u każdego inaczej to wygląda

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • marta258 Autorytet
    Postów: 2292 1669

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka
    Współczuję ciężkiej podróży, ale już jesteście na miejscu, więc Amelka się przyzwyczai do nowego otoczenia i będzie ok, odpoczywajcie ile się da.

    Żabka
    U nas histerie też się zdarzają, najczęściej jak na coś nie pozwalamy a Antoś koniecznie to chce, wtedy próbuje wymusić płaczem, krzykiem i histerią. W takich sytuacjach nic nie pomaga na uspokojenie, nie daje się przytulić czy wziąć na ręce, tylko się wyrywa i złości więc po prostu czekamy jak mu przejdzie i sam się uspokoi. Później przychodzi do nas i jest już ok.

    Pysiaczek
    U Ciebie to już tylko kilka dni zostało, jak w pon idziesz do szpitala to na pewno zapadnie jakaś decyzja i zaraz będziesz tulić Mikusia.

    Ja dzisiaj pospałam do 8:20, jak się obudziłam to już zasnąć nie mogłam więc posiedziałam na łóżku i zjadłam śniadanie. Całą noc spałam tak twardo, że nawet nie wiem o której Antoś się obudził, dobrze że mąż do niego rano wstał, ogarnął wszystko przy nim i zabrał na rower :) A wczoraj po południu byliśmy w decathlonie kupić synkowi krzesełko na rower i kask więc mąż postanowił dzisiaj wypróbować :)

    f2wl3e5eeh69r9ad.png
    l22ncwa1wnquuzg4.png
  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam pokarm jeszcze pół roku po zakończeniu karmienia. Ogólnie pokarm jest w głowie :) czytałam o kobietach, które w czasie wojny nigdy nie rodząc dzieci mogły rozkręcić laktację i wykarmić sieroty.

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My jesteśmy teraz w zatoce anthonego quinna.
    Pięknie jest. Ogromne głazy, kamienie, krystaliczna woda. Pięknie.

    kamciaelcia, Dariah lubią tę wiadomość

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no tak, ale trzeci raz wygaszam laktację, pierwszy raz tak opornie...tyle bromergonu nigdy nie wziełam co teraz...a zaczeło się niedawno produkować, bo np łokcie Patryczka powodowały te kłucia pod pachami

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natka
    nie będę pisała, że zazdroszczę ;)

    Natka-matka wariatka :) lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
‹‹ 4154 4155 4156 4157 4158 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ