WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Kamcia
U nas też był problem ze snem w nocy, wtedy Ajrin podpowiedziała, że to regres snu i chyba rzeczywiście tak było bo później samo się poprawiło i obecnie mamy noce całe przespane. Jedynie długo zasypia ale nie marudzi, nie płacze, tylko leży i się kręci w łóżeczku.
Dariah
Trzymam kciuki, żeby wszystko udało się z domem.
Ajrin
Iguś pewnie odreagowywał wczorajszą imprezę i kolegów, dlatego noc słabsza.
Natka
U nas Antoś też potrafi zrobić histerię o byle co, najczęściej jak mu na coś nie pozwalamy, wtedy krzyczy i uderza głową. Uspokoić się nie da, po prostu musi mu przejść samo. Nieraz próbujemy zająć go czymś innym i wtedy zdarza się, że to pomaga.
Żabka
Współczuję histerii Roberta.
U naszych dzieci to teraz chyba bunt dwulatka więc dlatego takie zachowania.
Teraz obawiam się zazdrości jak urodzi się Natalka. Nasza sąsiadka ma taki problem z synkiem, który jest strasznie zazdrosny o młodszą 3-miesięczną siostrę, potrafi nawet ją uderzyć, więc trzeba go bardzo pilnować.
U nas dzisiaj cieplej i chyba znowu zapowiadają się upały. Rano teście zabrali Antosia na plac zabaw, szalał w piaskownicy i na zjeżdżalni. Teraz śpi, szybko usypia na drzemkę więc mam trochę wolnego czasu.
-
Hejka,
Czytam ale dziś słaby dzień a jedziemy właśnie do rodziny na parapetowke.
Nie chciałam jechać ale nie wypada ale kuźwa raz ze na 19 ja robią na drugim końcu Wawy to do tego zaprosili nas 2 dni temu!
Ale że prezent kupiliśmy rok temu to jedziemy.
Do tego od rana łeb mnie napierdziela niemiłosiernie dostałam okres i wczoraj poklucilam się z M.
Więc mam kumulacje po niewyspanie nocy. -
Natka
Oj jeśli chodzi o pazurki to raczej nie będę inspiracja - ja przez całe życie obgryzam i od kilku miesięcy robię hybrydy żeby się odczuć hehe (wiem wiem żałosne...)a dziś zdejmowała hybrydy i tylko odżywkę nakładam
A zdjęcie fryzury zaraz wrzucam
Pocieszacie mnie dziewczynybyvz tymi histeriami czyli nie jestem sama z tym i nie jest u nas najgorzej
Ajrin
Oj to faktycznie dziś ciężki dzieńmnie coś dziś brzuch z kolei boi tak owulacyjnei ? Ale skąd skoro biorę rabsy..? Nie wiem ;/
No i generalnie od kiedy odstawiłam Zosię od cyca to mam mega problem z cera - ciagle mi jakiś syf wyłazi !!! A nie miałam tak wcale09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
po fryzjerze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2018, 21:47
kamciaelcia, Natka-matka wariatka :), marta258, Skali89 lubią tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
To jest twój kolor? Wow! Takie refleksy są. Dałabym sobie odciąć co nieco że to farba. W szoku jestem.
Ja jakbym włosów nie farbowała to masakra. Tyle siwych mam, szok.
Ja właśnie ściągam hybrydy i może dziś uda mi się zrobić. Nie wiem tylko co.
Teraz miałam lakier termo. Jak zimno to taki gleboki fiolet a ciepło różtakie to było wakacyjne. Teraz się zastanawiam.
Co do obgryzania to będąc dzieckiem miałam takie problemy ale smarowali mi paznokcie taka "odżywka" i się oduczylam, bo wstrętne to było w smaku -
Dziękuje Kochana aż se zaczerwienienie zaraz
Tak to moj kolor, na prawdę jeszcze nigdy nie farbowałam włosów
Mnie naraIe siwe włosy omijajązobaczymy jak długo hehe ale 30 już jest wiec pewnie ten moment się zbliża coraz większymi krokami
Eh mi tez smarowali tym gorzkim żelem..tyle ze po illu dniach dla mnie już nie był gorzki ..
Ciężki przypadek ze mnie odsetek. Ale teraz się zawzięlam i walczę ostro
Ps
A co do refleksów to one tam na prawdę są ale mi sie one robią od słońca. Zima ich ir
A jak dużo słońca i dużo czasu na dworze jestem to jest ich bardzo dużo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2018, 21:30
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Ja skubie skorki. Tzn paznokciem. U mnie to tez powazna sprawa. Duży ubytek skorek...ale palcow absolutnie nie wezmę do ust. I też"kiedyś"przez to robilam paznokcie...działało. ale koleżanka zaszla w ciążę, potem w druga i juz do tego nie wróciła
a ja moich skórek nikomu innemu nie pokaże i tak bylam wierna do końca tej kolezance...
-
Proszę o kciuki dziś dzień odsmoczkowywania o losie.
Natka-matka wariatka :), kamciaelcia, żabka04 lubią tę wiadomość
-
Ajrin
Podjęliśmy taką decyzję, czy Igus już sam powoli odłożył smoka i idziecie za ciosem?
U nas smok w dzień nie istnieje, zaś w nocy MUSI BYC.
Narazie sobie tego nie wyobrażam i szczerze myślę, że prędzej ja odpieluchuje my niż odłożymy smoka.
A Igus jak pije mleko ranne i wieczorne (o ile pije)? W kubku? -
nick nieaktualnyJa już nie śpię od 5:30.
Robert się obudził z płaczem i nie mógł sobie znaleźć miejsca i nie mógł zasnąć.
Aż zasnął to ja już spać nie mogę.
Wróciliśmy do domu o 22:00
Robert był całe popołudnie na dworze (impreza na tarasie) był basen ale nie wszedł, gonił kotka ale nie dało się złapać, biegał boso w pampersie
Pogadal z kuzynem a potem Robert dostał fiola do tego córka też z jakimś fochem dojechala i co chwila mnie męczyła przytulić przytulić wrrrrr kuzynki ja wolał prosiły żeby się z nimi bawiła to nie sfochowana dopiero na koniec jak ja już powiedziałam dość do domu to się rozkrecila.
Tak Robert na koniec dał czadu matko jaka udreka zebrałem ekipę i pojechaliśmy do domu.
Nie powiem bo mąż biegał za Robertem.
Robert ładnie zjadł mięsko z grilla śmiałam się bo w domu nie zje żadnego mięsa ba nawet nie pogryzie tam pięknie jadł i gryzl i nawet ostre było.
Czytałam was wczoraj na szybko ale nie pamiętam już co.
Widzę że piszecie o smoczku.
U nas Robert nie wie co to smoczek od trzech tygodni.
Nawet go nie szuka!
Sam odstawil razem z butelka, rurka i niekapkiem przy tych cyrkach z zębami.
Co mnie cieszy ale i martwi.
Martwi to czy w żłobki jak zobaczy u dzieci czy nie będzie chciał.
-
Kamcia
No ja przez długi czas miała oporu żeby a takim paznokciami iść do kosmetyczny co hy coś z tym zrobić ale jak slub się zbliżał to musiałam coś zrobić ehhe
I w sumie stwierdziłam ze 1/ pewnie widziały już gorsze rzeczy 2/ jak nie to przynajmniej będą mieć temat do rozmów heheh
Co do smoczka
Sofcia była całkowicie bezsmoczkowa ale kupiłam jej jak zaczęłam odstawia i na początku czasami brała, bawiła się nim, gryzła, oglądała itd a teraz widzę ze już wcale nie bierze. Nawet jej proponuje do spania ale od jakiegoś 1-2 tygodni jie chce nawet na nic. Wiec tym lepiejwiec idzie do szuflady i jak nie wyjmę w jacy tyg to go wyrzucam
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
A i z nowości
Młodac gdzieś złapała katar i od wczoraj kaszle i ma 37,2...
Skąd to ??? W taka pogodę ?
W tamtyn tygodniu widziałam zakatarzone dzieci w żłobku wiec może od nich złapała ???!!!
Grrrr!! Mam nadzieje ze jej się to nie rozwinie09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
nick nieaktualnyDariah teraz wszędzie dzieci nawet z angina!
Pogoda zdradliwa dzieci spocone gdzieś zawialo i gotowe.
Daj Wit d i c powinna dojść do siebie.
Ps piękna fryzura.
Robert jeszcze śpi?!!!!
Ja się wzięłam za liczenie funduszy na dany MC.
Liczę czy nam starczy na trzy dni nad morzem.
Niby starczy ale waham się bo przecież werka do szkoły idzie więc trzeba troszkę kupić rzeczy.
Dobrze ze plecak już jest, spódniczka, buty do stołu galowego.
No nic myślę dalej.
Trzeba się rozejrzeć za noclegiem ile by kosztowało.
Robert wstał z uśmiechem -
Żabka dziecko szybko zapomina o smoku u nas gorzej bo Kosio ma smoczka a Igi jest mega smoczkowy jeszcze 2 tygodnie temu w ciągu dnia był ryk monio mnonio.
Wyszło przypadkiem i idziemy za ciosem.
Wczoraj na imprezie przebrania my Igusia w pizamie dostał butelkę nadal mm z butli pije bo z kubka pije połowę tej ilości.
No i po butli dostał smoka i w sypialni próbowałam go uśpić ale co ty impreza to on nie przegapi. Więc biegał że smoczkiem i się wyglupial aż w końcu wyrzucił smoczka z balkony i z uśmiechem papa mu zrobił. My się pytamy go ze nie ma Monia i już nie wróci na co Igus dalej z uśmiechem papa. No to to trzymamy się wersji Igus zrobił papa moniowi póki co nie płacze za smoczkiem ale się przed snem pytał i rano też się pytał wstał już o 6:30 a zasnął przecież przed północą. Zobaczymy jak drzemka.
Dodam żenię było nawet jak po smoczka zbytnio pójść bo balkon wychodzi na dach parkingu.
Myślę że dziś będzie najgorzej a jak jutro da radę to już będzie z górki.
Na razie jedziemy z jego ukochaną nad wodę więc będzie dzień atrakcji liczę że to mu pomoże zapomnieć. -
Ajrin
Dokładnie to tak jak z odstawianiem - najgorsze 2-3 pierwsze dni a potem to już Ok
Żabka
Kurczę już na 37,6!!!! Nóż ku*** cała zimę przeszła bez choroby a tera zna się rozchorować??!!!
Nie wiem czy to nie jakieś zapalenie krtani bo jak pokasłuje to tak szczekajaco09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️