X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie ;)
    Dziewczyny trzymam kciuki za wizyty.
    Dzierzba - nie zamartwiaj sie na zapas. Zobaczysz, ze wszystko sie wyjaśni.
    Ja wieczorkiem dostałam wyniki. Nie są zle, choć hemoglobina juz spada. Ale najważniejszy cukier wyszedł pięknie. Na czczo: 83, po 1h - 97, a po 2h- 107.
    Poza tym podwyższone MPV, PDW oraz P-LCR.
    Kurde teraz odczytałam pozostałe i nie wiem o co kaman :/
    Moze bardziej sie znacie?
    Przeciwciała przeciw różyczce anty-Rubella-IgG - 8.8 (wynik wątpliwy: 5 - 10)
    Toksoplazmoza IgG - 10 (wynik dodatni; norma >3)
    Cos jest nie tak? Cholera, a my za godzinę wyjeżdżamy do Gdańska :(

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania
    ale powtórza ci krzywa po 24 tc?

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania mnie martwi ta twoja toksoplazmoza...

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja nigdy nie moge zapamietać: igg to stare czy nowe przeciwciała?

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Dzierzba Autorytet
    Postów: 1428 1642

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGG to odpornościowe czyli stare.

    82dox1hpo9h4v7fr.png

    zrz6anlivhmoac9m.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czyli tokso igg oznacza zakazenie w przeszłosci i nie ma czym sie martwić

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie tak - udało mi sie o dziwo dodzwonić do mojego gin (odebrał w trakcie obchodu:)). Jeżeli IgG jest dodatnie a IgM ujemne oznacza to stare zakażenie i nie ma sie czym martwić :):):)
    Uffffffff kamień spad mi z serca.

    kamciaelcia, Macioszczyczka, _izunia_ lubią tę wiadomość

  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja uwielbiam kawę i bez kawy bym nie dała rady ograniczylam z 5 do 1 czasem 1,5 a od miesiaca jestem na bezkofeinowej :)

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • Dzierzba Autorytet
    Postów: 1428 1642

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamciaelcia wrote:
    czyli tokso igg oznacza zakazenie w przeszłosci i nie ma czym sie martwić
    Dokładnie. Ja miałam Igg w 6/7 tc 618 a igm 0,21 to znaczy, że kiedyś przechodziłam toxoplazmozę i mam przeciwciała odpornościowe.

    82dox1hpo9h4v7fr.png

    zrz6anlivhmoac9m.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniaLewandowska wrote:
    Dokładnie tak - udało mi sie o dziwo dodzwonić do mojego gin (odebrał w trakcie obchodu:)). Jeżeli IgG jest dodatnie a IgM ujemne oznacza to stare zakażenie i nie ma sie czym martwić :):):)
    Uffffffff kamień spad mi z serca.


    i dlatego tylko spytałam o krzywą :D czy beda ci ja powtarzać po 24 tc?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2016, 08:50

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzierzba, a ja nigdy nie przechodzilam tokso(na różyczke byla szczepiona)
    a wychowałam się na wsi-owoce o warzywa prosto z ogródka, od zawsze mam kota w domu. Mój kuzyn z zoną zarazili się tatarem i bardzo cięzko to przechodzili(w szpitalu dopiero znaleźli przyczyne)

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Dzierzba Autorytet
    Postów: 1428 1642

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamciaelcia wrote:
    dzierzba, a ja nigdy nie przechodzilam tokso(na różyczke byla szczepiona)
    a wychowałam się na wsi-owoce o warzywa prosto z ogródka, od zawsze mam kota w domu. Mój kuzyn z zoną zarazili się tatarem i bardzo cięzko to przechodzili(w szpitalu dopiero znaleźli przyczyne)
    Ja musiałam bezobjawowo przejść. Teraz musisz bardzo na siebie uważać. Badasz toxo co jakiś czas?

    82dox1hpo9h4v7fr.png

    zrz6anlivhmoac9m.png
  • Strazaczka1990 Autorytet
    Postów: 1189 781

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :) pora wstawać.
    Co do toxo też Ja przechodzilam ale przed ciąża.

    Ogarne chałupę i jade na miasto.Ten PiT zlozyc.2maja przeprowadza do nowego mieszkania :)

    violett lubi tę wiadomość

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzierzba wrote:
    Ja musiałam bezobjawowo przejść. Teraz musisz bardzo na siebie uważać. Badasz toxo co jakiś czas?


    w sumie nie badałam na tokso powtórnie( tak było i w pierwszej ciązy), dziś miałam w planach o to podpytać mojego gin-pierwsza ciąże rozpoczął inny lekarz, a mój kontynuował, w tej mój jest od początku.Ale ja z tego powodu nie panikuję. Wychodzę z założenia, ze jak sie prowadzi dotychczasowy tryb zycia, to zagrozenie mniejsze(choć wiadomo, ze jest). Mąż tez inaczej zachowuje sie w kuchni, obowiazkowo dokładne szorowanie warzyw i owoców, mięsko tylko w domu i na pewno nie surowe, kuweta to obowiązek męza od 7 lat

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja nie przechodziłam ani toxo ani cmv i muszę co trymestr badać. Różyczki też nie miałam ale jestem szczepiona.

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tak szczerze to od tokso bardziej sie boje tego wszystkiego innego- ale mam na mysli warunki w pracy...stąd bez dyskusji przechodze na l4 . Dzieciaki różne swiństwa roznosza. Ospe -jako dziecko- przechodziłam dwa razy, nie mam pewności czy 3. by sie nie zdarzyl. Różyczka w pracy zdarzała sie, inne swinstwa tez, choć juz bez takiego wpływu(ale leczenie byłoby utrudnione): wszy, świerzb, półpasiec, rota
    jeszcze ten krztusiec...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2016, 09:11

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pirelko ja kawy to bym w ciąży nie tykała, ale ginka wręcz mi kazała na moje "trupie" ciśnienie ;)
    AniaLewandowska juzr widzę, że gin rozwiał wątpliwości co do toxo :)
    Angela ja toxo powtarzam co 6-8 tyg bo nie przechodziłam. Cmv przechorowałam, ale i tak kontroluje, czy nie ma wtórnej infekcji. A różyczki nie trzeba po szczepieniu bo są przeciwciała.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela to ty pisałaś o testach na wody płodowe?????:-)
    Jeśli tak to proszę napisz czy lepsze z rosmana czy w aptece kupić???
    Jaki????
    Kiedy najlepiej zrobić???
    Idę kupić bo szlak mnie trafi zaczynam swirowac a do 5.05(połowkowe) nie dam rady wytrzymać ze strachu:-(
    Co dziennie gacie mokre.:-(
    Zanim wyjadę do diablo to podjadę i sobie kupię nie wiem który lepszy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatia wrote:
    Pirelko ja kawy to bym w ciąży nie tykała, ale ginka wręcz mi kazała na moje "trupie" ciśnienie ;)
    Ja właśnie wychodzę z założenia, że jeśli nie muszę to jestem w stanie się te kilka mies. powstrzymać :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2016, 09:17

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pirelka wrote:
    Ja właśnie wychodzę z założenia, że jeśli nie muszę to jestem w stanie się te kilka mies. powstrzymać :)


    piję codziennie rano
    w pierwszej ciązy 1-2 kawy tez piłam

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
‹‹ 809 810 811 812 813 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ