WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:i dlatego tylko spytałam o krzywą
czy beda ci ja powtarzać po 24 tc?
Dobra - komu w drogę temu czas. Uciekam - mam nadzieje, ze nad morzem równie pięknie swieci słońce jak na Śląsku -
Zabka ze mnie też coś leci nie dużo ale jednak po nocy mi wilgotno niestety w rosmanie jak zapytałam o paski to pani popatrzyła jakbym z byka spadla co ja chce a w aptece nie mieli
zastanawiam się czy to nie takie wodniste uplawy?...
żabka04 lubi tę wiadomość
-
żabka04 wrote:Angela to ty pisałaś o testach na wody płodowe?????
Jeśli tak to proszę napisz czy lepsze z rosmana czy w aptece kupić???
Jaki????
Kiedy najlepiej zrobić???
Idę kupić bo szlak mnie trafi zaczynam swirowac a do 5.05(połowkowe) nie dam rady wytrzymać ze strachu:-(
Co dziennie gacie mokre.
Zanim wyjadę do diablo to podjadę i sobie kupię nie wiem który lepszy.Angela polecała z rossmanna test pH pochwy i dzięki niemu wyszłyby rownież wody płodowe oprócz tego można zamówić paski pH na Allegro. Istnieją rownież wkładki wykrywające wody płodowe ale niestety w żadnej aptece w której byłam takich nie było. Można je zamówić przez neta, ale z tego co sie orientowałem sa bardzo drogie. Ja kupiłam test na pH pochwy, ktory polecała Angela i z tego korzystam co jakichś czas
Angela89, żabka04, Strazaczka1990, Sabina lubią tę wiadomość
Marcelek ❤️❤️
Mikuś
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMychakruszyna dlatego pytam bo już głupieje czy to właśnie wodniste uplawy czy wody. Nie ma tego dużo ale zaczyna mnie ta wilgoć
w gaciach przerazac.
Nic zajdę do apteki i do rosmana.
Pysiaczek dziękuję.
Kamcia chce na jużbo zaczynam swirowac
Pysiaczek89 lubi tę wiadomość
-
mychakruszyna wrote:Zabka ze mnie też coś leci nie dużo ale jednak po nocy mi wilgotno niestety w rosmanie jak zapytałam o paski to pani popatrzyła jakbym z byka spadla co ja chce a w aptece nie mieli
zastanawiam się czy to nie takie wodniste uplawy?...
dobrze ze Angela o tym napisała
mychakruszyna lubi tę wiadomość
Marcelek ❤️❤️
Mikuś
-
Hej,
to ja sie odezwe co do paskow do wykrywania wod plodowych bo mi tez wyciekaly w wielkanoc.
Paski PH sprawdzaja sie tylko wtdy jak jestesmy pewne, ze nie ma zadnej infekcji w pochwie, nawet najmniejsza infekcja pokaze kolor niebieski na pasku (a bez infekcji to tez pokazuje wyciek wod).
Jesli chodzi o paski/podpaski do wykrywania wod plodowych - mozna je kupic w aptekach internetowych, ja swoje kupilam w aptece eskulap o tu: http://www.aptekaeskulap.com/clearblue-test-do-wykrywania-wycieku-plynu-owodniowego-5szt-p-17392.html
Nie sa tanie, ale mozna przeciaz 1 podpaske na 3 szt.
W szpitalach wyciek wod sprawdzaja spcjalnym zelem, niestety nie jest on nigdzie dostepny.
-
nick nieaktualnyagatia wrote:Pirelko ja mimo zaleceń piję raz w tyg, raz na dwa tyg jak już czuję, że dopływam
i moja kawa to pic na wodę
samo mleka, szczypta kawy
Znam wiele osób które piją- piły kawę, paliły papierosy, a nawet piły piwko czy wino.. ale ja należę do takich, że wolę dmuchać na zimne zwłaszcza, że mam dwójkę w brzuszku, wyższe ryzyko i jeszcze ta głupia pappa wyszła w średnim ryzyku. -
nick nieaktualnyJa wczoraj na polowkowych pytałam o tą mokrą bieliznę po nocy
I powiedział mi ze w ciąży to normalne bo się zwiększa ilość hormonow w ciąży. Ale w razie czego warto kupić te wkładki wykrywajace wyciek wód - dostępne raczej tylko na allegro. No i mi powiedział że zawsze w przypadku nawet najmniejszych wątpliwości mam dzwonić to mnie przyjmie na szybkie sprawdzenie:)
-
Co do mnie - po okresie horroru pt. mam genetycznie chore dziecko usunelam konto bo zabieralo mi za duzo czasu, a chcialam wrocic do zycia.
Wrocilam kilka dni temu bo mam skrocona szyjke, rozwarcie, zalozony pessar i musze teraz lezec. Wrocilam do zycia na cale 30 dni... Znowu musze siedziec w domu. Doprowadza mnie to do placzu.
Tyle u mnie. -
Żabko kup sobie paseczki ph, ale na.spokojnie
ja z Borciem w ciąży miałam masę wodnistej wydzieliny
A w 34 tc jak mi wody wyleciały to miałam majtki całe mokre, a nawet tego nie czułampoleciały raz, a potem do cc juze nic, czyli przez 2 tyg cisza
żabka04 lubi tę wiadomość
-
malgorzalkaa wrote:Co do mnie - po okresie horroru pt. mam genetycznie chore dziecko usunelam konto bo zabieralo mi za duzo czasu, a chcialam wrocic do zycia.
Wrocilam kilka dni temu bo mam skrocona szyjke, rozwarcie, zalozony pessar i musze teraz lezec. Wrocilam do zycia na cale 30 dni... Znowu musze siedziec w domu. Doprowadza mnie to do placzu.
Tyle u mnie.
Mi ginka kazała podłożyc pod nogi łóżka od strony nóg książki, żeby nogi u pupa były ciut wyżej (to odciaza nacisk na szyjkę).Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2016, 09:30
-
nick nieaktualnyMałgorzatka wiem ze ci ciężko ale musisz być silna
Jesteśmy z tobą wspieramy cie i chcemy żeby było dobrze a będzie na pewno.
Nie jedna z nas musiała i musi leżeć tak trzeba no co zrobisz.
Zajmij myśli czymś poczytaj itp.
Ja też pół ciąży od samego początku leżałam i dało się nie raz miałam czarne myśli i wizje a złością palalam co dziennie.
Tak każdy problem jest rozwiązanie. Jesteś pod opieką lekarza/lekarzy zajmą się wami i spróbują naprawić to co trzeba.
To natura czasami nie ma się wpływu na rozwój wydarzeń.
Kibicuje ci i wierzę że wszystko się skończy dobrze.
Będziesz tulic swoje dziecko w ramionach a potem cieszyć się macierzyństwem.
Postaraj się pozytywnie myśleć to nie koniec świata z tym lezeniem inni mają gorzej