WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Kurde nawet nie mów takich rzeczy to jakiś koszmar, to sie w życiu nacierpisz kobieto, współczuję, a może da się to badanie zrobić jeazcze raz. Moja znajoma też słyszała w szpitalu na oddziale, że jedna kobitka miała urodzić dziecko z chorobą downa, a urodziło się zdrowe.malgorzalka wrote:Dziewczyny,
wykreslcie mnie z listy.
Zegnam sie z Wami. BYlam dzisiaj na usg, zrobili mi pomiary genetyczne, wyszly tragicznie, mam ogromne ryzyko wady genetycznej.
Nie wierze w to co sie dzieje, tyle czasu czekalam na ta ciaze, a teraz juz nie chce byc w ciazy. Chce wrocic do normalnego zycia, nie chce nic. Dzisiaj mam ochote tylko zasnac i sie wiecej nie obudzic.
Los jest dla mnie bardzo nielaskawy. Mam ogromna nadzieje, ze zadna z was nie bedzie musiala przez to przechodzic.
Powodzenia!Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2016, 15:13
-
Nie wierze... Bede się za Was modlic... obiecuje!malgorzalka wrote:Dziewczyny,
wykreslcie mnie z listy.
Zegnam sie z Wami. BYlam dzisiaj na usg, zrobili mi pomiary genetyczne, wyszly tragicznie, mam ogromne ryzyko wady genetycznej.
Nie wierze w to co sie dzieje, tyle czasu czekalam na ta ciaze, a teraz juz nie chce byc w ciazy. Chce wrocic do normalnego zycia, nie chce nic. Dzisiaj mam ochote tylko zasnac i sie wiecej nie obudzic.
Los jest dla mnie bardzo nielaskawy. Mam ogromna nadzieje, ze zadna z was nie bedzie musiala przez to przechodzic.
Powodzenia!
Może warto się skonsultować jeszcze z jakims inny lekarzem...Czytałam podobne historie i los sie odwrocił.
-
Małgorzatka, mojej koleżance wyszła taka przezierność karkowa, że lekarz powiedział, że na 100% dzieciątko ma zespół downa a mała urodziła się zdrowa- miała po prostu szeroki kark, ale jest zdrowiusieńka, śliczna i rumiana!!! Tyle stresu przez 6 msc miała koleżanka, załamana była a okazało się, że jest ok! Te badania genetyczne to statystyki, nie są pewne!!! Idz jeszcze raz do jakiegoś specjalisty- nie poddawaj się!
Justyna_89 lubi tę wiadomość
-
Malgorzalka przykro mi bardzo ale moze tak jak dziewczyny radza idz jeszcze do jednego specjalisty
Bede sie za was modlic!
Justyna ja bylam w PL 2 tyg temu i jak sie pytalam lekarza przed wyjazdem to powiedzial ze zadnych zakazow nie ma, dopiero po 26tym tygodniu trzeba uwazac jak sie czujesz.
Justyna_89 lubi tę wiadomość
-
Malgorzalka tak jak dziewczyny piszą - jeżeli masz taką możliwość to idź jeszcze do innego lekarza. Wiele było historii, że badania wyszły złe a dziecko rodziło się zdrowe. Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko się wyjaśni na tą pozytywną stronę, a lekarz u którego dzisiaj byłaś miał okropny dzień i tak bardzo się pomylił...
-
Malgorzalka, proszę nie załamuj się.
Dzisiaj rozmawiałam z siostrą o tym jak mało będę mieć badań w UK, a ona mi doradziła dodatkowo, żeby jednak nie przejmować się każdym usg, bo jej w PL się zdarzyło, że lekarz stwierdził, że jej córeczka urodzi się z wodogłowiem i w ogóle, krzyżyk na drogę.. oczywiście na innym usg się nie potwierdziło, a jej córcia ma dziś 4 lata, żadnego wodogłowia nie miała, jest całkowicie zdrowa
Trzymam kciuki by tak też było w Twoim przypadku! Nie trać nadziei!
-
Będziemy sie modlić za Twoje dzieciątko by jednak okazało sie zdrowe. Życzę Ci dużo siły i wiary.malgorzalka wrote:Dziewczyny,
wykreslcie mnie z listy.
Zegnam sie z Wami. BYlam dzisiaj na usg, zrobili mi pomiary genetyczne, wyszly tragicznie, mam ogromne ryzyko wady genetycznej.
Nie wierze w to co sie dzieje, tyle czasu czekalam na ta ciaze, a teraz juz nie chce byc w ciazy. Chce wrocic do normalnego zycia, nie chce nic. Dzisiaj mam ochote tylko zasnac i sie wiecej nie obudzic.
Los jest dla mnie bardzo nielaskawy. Mam ogromna nadzieje, ze zadna z was nie bedzie musiala przez to przechodzic.
Powodzenia!Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
nick nieaktualny
-
O matko. Tak bardzo mi przykro. Trzymaj się cieplutko i nie poddawaj, zbadaj to jeszcze raz...Może jakiś błąd był?malgorzalka wrote:Dziewczyny,
wykreslcie mnie z listy.
Zegnam sie z Wami. BYlam dzisiaj na usg, zrobili mi pomiary genetyczne, wyszly tragicznie, mam ogromne ryzyko wady genetycznej.
Nie wierze w to co sie dzieje, tyle czasu czekalam na ta ciaze, a teraz juz nie chce byc w ciazy. Chce wrocic do normalnego zycia, nie chce nic. Dzisiaj mam ochote tylko zasnac i sie wiecej nie obudzic.
Los jest dla mnie bardzo nielaskawy. Mam ogromna nadzieje, ze zadna z was nie bedzie musiala przez to przechodzic.
Powodzenia!Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2016, 16:31
-
Dokładnie tak było i to na tym samym etapie. Nie martw sie. Doceń przerwę, bo mogą jeszcze od czasu do czasu wracać.Pauka wrote:Kochane czy wasze mdłości w pewnym momencie zaczęły stopniowo słabnąć? Ja ostatnie 3 tygodnie miałam wyjęte z zycia ale od 3 dni mdłości jakby lżejsze?
Uspokojcie mnie prosze bo biorąc pod uwagę moje straty moge zacząć swirowac...
Pauka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyviolett wrote:Zabka, co tak szybko ta krzywa? I to cukrowa z insulinowa czy sama cukrowa? Lekarz kazal z obciazeniem glukoza czy same sniadanie?
Sorki, ze tak wypytuje, ale mi na razie nic nie mowila, a mam IO i sie dziwie.
glukoza i insulina na czczo i z obciążeniem po 1h i 2h.
Ja robie dla diabetyka.
Powiedziała że jak wyniki będą ok to dopiero robi się w 24 tc a jak będą złe to będe brać insuline w ciąży
Patrzyła na stare wyniki z krzywej i mówiła że glukoza ok a IO jest faktycznie. -
Małgorzatka nie poddawaj się walcz do końca choć rozumiem, że jest Ci strasznie ciężko.
A ja załamka znowu chora byłam u mamy i mnie zaraziła wrr bo ona też jest chora
zastanawiam się, czy wolno nam łykać rutinoskorbin może by mi coś to pomogło... jakieś rady żeby tak dużo nie chorować?
-
Z tego co wiem to wolno ale nie dam ręki uciąć. Ciepła kąpiel i dużo wody z cytryną i miodem polecam.Ania91 wrote:Małgorzatka nie poddawaj się walcz do końca choć rozumiem, że jest Ci strasznie ciężko.
A ja załamka znowu chora byłam u mamy i mnie zaraziła wrr bo ona też jest chora zastanawiam się, czy wolno nam łykać rutinoskorbin może by mi coś to pomogło... jakieś rady żeby tak dużo nie chorować?
Ania91 lubi tę wiadomość
-
Mnie moja gin na przeziębienie przepisała wlasnie Rutinoscorbin, calcium c. Wiec śmiało możesz sie wspomagać rutinoscorbinem.Ania91 wrote:Małgorzatka nie poddawaj się walcz do końca choć rozumiem, że jest Ci strasznie ciężko.
A ja załamka znowu chora byłam u mamy i mnie zaraziła wrr bo ona też jest chora zastanawiam się, czy wolno nam łykać rutinoskorbin może by mi coś to pomogło... jakieś rady żeby tak dużo nie chorować?
Ania91 lubi tę wiadomość
Marcelek ❤️❤️
Mikuś
-
nick nieaktualnyMałgorzatka udaj się proszę do innego gina na poradę. Nie możesz jeszcze przekreślić tej ciąży być może lekarz lekarz się pomylił albo huxxxxowy miał sprzęt przecież liczą w mm i mógł źle uchwycić wymiar. Mam nadzieje że naprawdę się pomylił.
Oczywiście jeszcze masz możliwość to dokładniej sprawdzić tak jak pisała behemottka.
Wiem że ci ciężko ale to ty musisz walczyć o te dziecko nikt inny za ciebie tego nie zrobi.
Weź się w garść i szukaj dobrego gina i udaj się na konsultacje.
Będę z wami .
P.S. Jeszcze jej nie skreślajcie z listy!!!!
