Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Sigma wrote:4me - wiem, że tak pisała, ale to akurat nie najlepiej świadczy o jakości opieki ginekologicznej w ciąży... Tzn. być może są jakieś pojedyncze przypadki, gdzie szew jest górą, ale nastawianie się z góry na to, że zawsze szwy i nigdy pessary - to trochę lipa...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2015, 22:29
-
diatomka wrote:ja sobie zazyczylam na zmiane luteine dopochwowa i pod jezyk. zauwazylam ze jak dlugo dopochwowo uzywam czyli i rano i wieczor, to zaaraz jakie uplawy dziwny zapach... dlatego jak juz mnie mdli od tej pod jezyk, to robie sobie tydzien waakacji i uzywam tej dopochwowej:)a potem powrot.
Z ta pod język to lepiej uważać. Jak kogoś nie drażni dopochwowo- to zdecydowanie przyjemniejsze rozwiązanieu mnie wszystko jest ok. Dużo dziewczyn mi mówili, ze ta pod język jest okropna i na dodatek miały po niej mdłości.
A tak w ogóle to czy ktos z Was bierze jeszcze duphaston?
Ja ciągle biorę dwa razy na dobę. Tak samo luteina- dwa razy na dobę. Troche dlugo ten duphaston ale mój lekarz twierdzi, ze musze jeszcze dalej brac. Ciaza na początku byla z problemami i nie wiadomo jak by sie teraz zachowala bez tego wspomagania...
Tylko ja to jeszcze biorę?
-
Staraczka23 wrote:440 i jak dostałam usg to bylo identyczne jak na przykladowym wedlug ustawionej daty porodu , zmienilam wtedy na 7wrzesnia i kręgoslup bulo widac, tutaj nic nie zmieniam na suwaku i belly niech jest ta z om
To w sumie moja w piatek 425, wiec az taka duzo mniejsza to nie jest... chociaż Ty miałaś wizytę tydzień wcześniej, wiec troszkę mogą się te nasze terminy różnic, ale żeby aż o tyle dni... -
Gusiak wrote:To w sumie moja w piatek 425, wiec az taka duzo mniejsza to nie jest... chociaż Ty miałaś wizytę tydzień wcześniej, wiec troszkę mogą się te nasze terminy różnic, ale żeby aż o tyle dni...
jestem w tym samym dniu co ty i mój tydzień temu wazyl 500 gram
Ja mam termin na 18.09 i nie zmienil sie od poczatku ciąży.
Edit. Widzę, ze Ty tez miałaś 18.09 i sie troche przesunal wiec ma to sens
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2015, 23:21
-
Hey!!! Ja po prenatalnych. wg p. Doktora mój syn będzie bokserem. Tak chowal twarz i zaslanial rączkami ze masakra. Wszystkie pomiary w idealnym porządku. Waży prawie 500 gram. Jutro dodam zdjecie;)
Żebym rano nie zaspala na badania mój synuś kopał mnie od 4.40 do 6 non stop także teraz to On jest moim budzikiemdobranoc!!!
4me, Shabeel, Lady Savage, monaaa85, Kasiarzynka, agatka196, easymum, Wonderland lubią tę wiadomość
-
Ja już od pewnego czasu mam zalecona redukcje leków. Początkowo brałam 3xDuphaston i 2xLuteina 100. Najpierw stopniowo odstawiłam dupka, potem coraz mniej Luteiny. Teraz mam tylko 2x Luteina 50. Niestety, nadal mam brać rozkurczowe, ale liczę, że i tu lekarz mi zmniejszy dawkę. W środę wizyta, to sie okaże co powie.
4me lubi tę wiadomość
-
Witam się z Wami w 26 tyg. ☺Już coraz bliżej do spotkania z Lenką. ☺A ja kolejny dzień nie potrafię spać, budzę się o 5 i czuję się już w pełni wypoczęta.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2015, 06:29
Dżuls, Shabeel, skabarka, agatka196, Wonderland lubią tę wiadomość
-
4me wrote:O jeeny mam madzieje, ze nie urodzę giganta
jestem w tym samym dniu co ty i mój tydzień temu wazyl 500 gram
Ja mam termin na 18.09 i nie zmienil sie od poczatku ciąży.
Edit. Widzę, ze Ty tez miałaś 18.09 i sie troche przesunal wiec ma to sens4me lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny4me wrote:Z ta pod język to lepiej uważać. Jak kogoś nie drażni dopochwowo- to zdecydowanie przyjemniejsze rozwiązanie
u mnie wszystko jest ok. Dużo dziewczyn mi mówili, ze ta pod język jest okropna i na dodatek miały po niej mdłości.
A tak w ogóle to czy ktos z Was bierze jeszcze duphaston?
Ja ciągle biorę dwa razy na dobę. Tak samo luteina- dwa razy na dobę. Troche dlugo ten duphaston ale mój lekarz twierdzi, ze musze jeszcze dalej brac. Ciaza na początku byla z problemami i nie wiadomo jak by sie teraz zachowala bez tego wspomagania...
Tylko ja to jeszcze biorę?
Ja biore cały czas duphaston. Od początku ciąży mam 1x1. Lekarka mówi, że lepiej brac profilaktycznie.
A luteinę wczoraj na wizycie dostałam, też 1x1.
Jakieś skurcze mam i bóle podbrzusza, więc tez stwierdziła, żeby brać profilaktycznie.
A tak na wizycie, wszystko w porządku, maluch rośnie. Tylko spał wczoraj, przytulony w kąciku i nie mogła zrobić zdjęcia. Ale najważniejsze, że w porządku z maluchem.
4me lubi tę wiadomość
-
4me spokojnie nie urodzisz giganta, zobacz ze duzor dzieciaczków na tym etapie ciąży waży ok. 500 gram
To moja dziewczyna jest raczej malutka i dlatego też termin z USG przesunął się na koniec września...no chyba, ze jeszcze późnej to nadrobi
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty -
nick nieaktualnyHejo
Ja mówię niektóre dzieci wystrzelili na początku a inne pod koniec urosną, tak mi sie wydaje
W mojej rodzinie rodzą się takie do 4 kg i dlugie 56/58 Moze to tez jakos genetyczne.
Ominelam glukoze bo małż kupił wieczorem pepsi kończyć nie muszę
Jutro pojde bo kurde wizyta w poniedziałek a niewiem czy wyniki dotrą na ten czas do gabinetu
Pies mi pół nocy swirowal i teraz tez bo ktoras 'sasiadka' ma tzw cieczke -
Kucykowa wrote:
W ciąży jestem jakaś bardziej wrażliwa i płaczliwa...Ostatnio właśnie słyszałam przez uchylone okno jak wył jakiś piesek i musiałam okno natychmiast zamknąć, bo same leciały mi łzy3 światy
Też mi się zdarza płakać z byle czegonigdy tak nie miałam ale dzieje się to tak rzadko że nie przywiązuje do tego uwagi
-
la_lenka wrote:
A co do Luteiny to ja wsadzam na głębokość palca starając się omijać szyjkę, czyli tak jakby trochę z boku. Bardzo polecam kupić Provag żel i smarować po aplikacji. Mnie wypływająca Luteina strasznie podrażniała/piekła - lekarz zalecił smarowanie tym żelem i teraz jest idealnie.
La lenka ty jeszcze luteinę bierzesz? -
W ogóle to się witam
ja ostatnio śpię jak dziecko i jeden dwa razy w ciągu nocy wstaję na sikanie. Mało jak na tak zaawansowaną ciążę. Co nowego się pojawiło od 4 dni rano i wieczorem dostaję silnych bóli jak kolka albo jak taki ból przy zbieraniu się gazów do bąka
. Ból jest jednorazowy, krótkotrwały, silny, i występuje o róznych porach, wczoraj o 20, a przed wczoraj o 18.20. No różnie
ale dzidzia się kręci, nie krwawie
wiec wsio jest ok
ale zapytam o te bóle jeszcze mojego ginekologa w pon.