Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyanula1990 wrote:Hehe trudno druga będzie córcia
Ale mina moje męża jak usłyszał od lekarki ze chłopak ! Bezcenna -zadowolony z siebie dosłownie...ciężko mi się jakos przestawić mimo ,że bardzo ciesze się ze zdrowy bobasek
u mnie tez kiepska pogoda. myślałam, że zaliczę plac zabaw z młodą ale nic z tego.anula1990 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyanula1990 wrote:Hehe trudno druga będzie córcia
Ale mina moje męża jak usłyszał od lekarki ze chłopak ! Bezcenna -zadowolony z siebie dosłownie...ciężko mi się jakos przestawić mimo ,że bardzo ciesze się ze zdrowy bobasek
Ja po usg w ktorym dowiedzialam sie, ze bedzie 2 synek poszlam na samotny spacerI kazdy chyba wiedzial by mi nie przeszkadzac. Chcialam corke ale jest syn i teraz tez sie bardzo ciesze. Nawet na ostatnim polowkowym mialam nadzieje, ze nic sie nie zmienilo bo juz jestem.nastawiona na malego mezczyzne. No ale moim marzeniem zawsze byla cora, sukieneczki, gumki, warkoczyki. Jak to mowia do 3 razy sztuka.
W pierwszej ciazy 12 lat temu co usg zmieniali plec, dzien przed porodem powiedzieli ze chyba dziewuszka. Po narkozie jak sie obudzilam i ppwiedzieli ze chlopak to zaczelam plakac i powiedzialam, ze jednak nie bede robic kucyczkow. Pare godzin pozniej zakochalam sie bez pamieci w moim chlopczykuZa to rozpieszczam mija mala chrzesnice
anula1990 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzień dobry!
Widzę, że w poniedziałek bedzie dużo wizytJa też mam wizytę u gin.
Anula gratuluje zdrowego bobasa
Dzwoniłam do kliniki, jeszcze nie ma wyników
Zaczynam się stresować bo miałam je otrzymać 14.05...no nic muszę uzbroić sie w cierpliwość
Miłego dnia! -
Cześc Dziewczyny!
Byłam wczoraj na wizycie u mojej gin i stwierdziła, że wg pomiarów płyn owodniowy jest w normie, tj. 9cm, ale wg niej powinno byc go więcej... Co prawda powiedziała, że może to byc spowodowane ułożeniem płodu, bo ostatnio na wizycie było ułożenie główkowe, a wczoraj było miednicowe i dlatego byc może obraz USG pokazuje małą ilośc tego płynu... Przepisała mi tabletki Acard na zwiększenie przepływu krwi przez pępowinę i kazała koniecznie pójśc do szpitala, żeby wykonac próby na wody płodowe - w celu sprawdzenia, czy ich nie ubywa... Dodatkowo gin powiedziała żeby liczyc ruchu płodu w ciągu dnia i je zapisywac każdego dnia i pic dużo wody... Wizytę kontrolną mam w piątek. Byłam przerażona... Od razu pojechałam z mężem na to badanie i niby okazało się, że wynik mam ujemny, czyli nic nie wycieka. Dostałam też skierowanie na badanie krwi, tj. na morfologię i CRP. Wiecie może co to jest to CRP? I drugie pytanie, czy macie wskazane na biometrii płodu indeks płynu owodniowego (czyli AFI)?
Znalazłam coś takiego na internecie na ten temat:
"W przypadku wątpliwości, ocenia się indeks płynu owodniowego (AFI).
Badanie indeksu płynu owodniowego polega na ocenie czterech największych "kieszonek" wód płodowych. Wynik jest sumą pomiarów najgłębszych zbiorników płynu owodniowego badanych w czterech kwadrantach macicy. Prawidłowo wynik AFI powinien mieścić się w przedziale 5-25. Jego wartość zmienia się wraz z wiekiem ciąży, początkowo rośnie, a następnie w ostatnich miesiącach ciąży maleje." -
Witam witam!!!!
Przedstawiam Wam mojego syna - SZYMUŚ
Paulinek, adzia, marlenak_me, Angela22, Lilla My, karolcia87, la_lenka, Dżuls, Staraczka23, Gusiak, Misi@, Kasiarzynka, agatka196, chabasse, kasig, Terazsięuda:-), Sigma, Lady Savage, Wonderland, easymum, skabarka lubią tę wiadomość
-
anima wrote:Ja po usg w ktorym dowiedzialam sie, ze bedzie 2 synek poszlam na samotny spacer
I kazdy chyba wiedzial by mi nie przeszkadzac. Chcialam corke ale jest syn i teraz tez sie bardzo ciesze. Nawet na ostatnim polowkowym mialam nadzieje, ze nic sie nie zmienilo bo juz jestem.nastawiona na malego mezczyzne. No ale moim marzeniem zawsze byla cora, sukieneczki, gumki, warkoczyki. Jak to mowia do 3 razy sztuka.
W pierwszej ciazy 12 lat temu co usg zmieniali plec, dzien przed porodem powiedzieli ze chyba dziewuszka. Po narkozie jak sie obudzilam i ppwiedzieli ze chlopak to zaczelam plakac i powiedzialam, ze jednak nie bede robic kucyczkow. Pare godzin pozniej zakochalam sie bez pamieci w moim chlopczykuZa to rozpieszczam mija mala chrzesnice
-
Byłam dzis na tych badaniach - jutro wyniki, mam nadzieję, że żadnego stanu zapalnego nie mam... Muszę jeszcze umówic się na badanie echa serca płodu, żeby sprawdzic czy z moim dzieciątkiem jest wszystko w porządku. Przyznam szczerze, że od wczoraj o niczym innym nie myślę. By może ta ginekolog dmucha na zimne, bo jest dobrą znajomą rodziny - tak tłumaczy mi to mój mąż, co nie zmienia faktu że się boję...
-
AniaM wrote:a ma pytanie czy któras z was po tej luteinie czuje dyskomfort tak jakby było zapalenie szczypanie itd bo ja zaraz oszaleje czuje siew jakbym miała jkies zakażenie a to napewno po tych tabletkach ;/
Ja też tak miałam i podobnie jak u justysss - po odstawieniu luteiny jak ręką odjął. Także musisz uzbroić się w cierpliwość niestetySynek
Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku! -
AniaM wrote:a ma pytanie czy któras z was po tej luteinie czuje dyskomfort tak jakby było zapalenie szczypanie itd bo ja zaraz oszaleje czuje siew jakbym miała jkies zakażenie a to napewno po tych tabletkach ;/
-
Witam
Mam troszke zmartwien z bratem imwczoraj juz weny nie mialam na wchodzenie.
AniaM ja zauwazylam uplawy po luteinie , niby na poczatku biale ale zaraz sie zolte robia. Teraz biore pod jezyk a wieczorek mam Iladian zeby flore przywrocic bo za tydzien mam cytyologie i chce zeby czysto bylo. Moze popros o zamiane na podjezykowa? Nie jest taka straszna i koszt 14 zl.