Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Wróciłam z pierwszej części zakupów, u mnie w biedronce luzy - może przez ten upał - w cieniu 29 stopni ! Na szczęście w domu chłodno, odsapnę i jadę dalej. A, słyszałam w radiu, że w przyszłym tygodniu zmiana pogody, deszcze i temp. nawet do 15 ... zobaczymy, osobiście aż takich skoków nie znoszę, normalnie organizm wariuje, a co dopiero w ciąży.
Staraczka i eM - śliczne brzuszki macie! Nie da się ukryć dzieciaczków -
Gusiak wrote:Właśnie nie... grzecznie sobie siedzialam na krzeselku i czekalam na kolejne pobrania, a ze ta glukoza nawet mi smakowała i czułam się po niej naprawdę nieźle to nie piłam wody, ani nic...
no to zapytaj lekarza, bo trochę niski ten cukier po 2h -
nick nieaktualny
-
Gusiak wrote:My też mamy mieć planowana cesrke, bi chcemy rodzic w prywatnej klinice, aczkolwiek jeśli poród zaczął by się wcześniej to pozostaje nam pewnie SN i szpital państwowy...ogólnie od sierpnia mam zamiar mieć na wszelki wypadek torbę spakowana, wole się jakoś szczególnie nie nastawiać, bo to nigdy nie wiadomo ...
Dlatego warto miec jednak papierek jakby co
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
skabarka wrote:na Mazurach upał, skwar i maskara ;-/ odwiozłam synka na 7 do przedszkola bo ma dzisiaj wycieczkę i korzystając z okazji, że upału nie było zrobiłam zakupy w Lidlu, bo jutro jedziemy na grilla a obiecałam mamie że przygotuję mięso. Później do położnej sobie zajechałam, posłuchałyśmy serduszka, pogadałyśmy sobie
zaliczyłam piekarnię...
Zaszłam do Rosmanna - z kartą rosnę pampersy 1 są po 19.99 - do szpitala taka paczka wystarczy, chyba że dzieciątko się malusie urodzi, to wiadomo że 1 dłużej ponosi. Po za tym przy zakupach powyżej 50pln, w tym jednej rzeczy dla kobiet w ciąży, dają za 1gr krem z bielendy sexy mama na pękające naczynka albo smoczek 0-3m
Obskoczyłam budowękupiłam 10kg gwoździ ;)a teraz leżę przy wiatraczku i zbieram siły bo na 14 muszę na budowę obiad zawieźć....
Lady cieszę się, że wychodzicie z Zuzią
jak ja sie cieszę że już dla Oli i dla siebie mam wszystko kupione... za żadne skarby by mi się nie chciało w te upały biegać po sklepach i szukać tego wszystkiego...bu bu bu zawsze mnie zrobią w balona
Jeśli chodzi o zakupy puściłam dziś ponad 400 w gemini (same potrzebne rzeczy), zamówiłam ocieplany kocyk minky, wanienkę ze stojakiem, pieluszki tetrowe i inne duperelki także zaoszczędzone pieniądze, czas no i siły! -
U nas też strasznie gorąco, ponad 30 st a termometr wisi na zachodniej ścianie
Mam wrażenie, że moje dziecię pływa dzisiaj w wodach termalnych
Leniwiec z niej
Lady - w którym szpitalu byłaś? Z tego co wiem nastawiasz się na poród w Raszei i ciekawi mnie czy te miłe 'wspomnienia' to stamtąd, bo to mój typ nr 1 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnya mi plecy umarły...ale jest;) (nawet nie mam siły Was doczytywać od rana;p)
http://wrzucaj.net/images/2015/06/03/20150603153140.jpg
http://wrzucaj.net/images/2015/06/03/20150603153250.jpgagatka196, diatomka, moka89, Kasiarzynka, .ona., Lady Savage, Gusiak, aldonaa, 4me, Lilla My, Sigma, wiaraczynicuda, Terazsięuda:-), easymum, Misi@, skabarka, PannaB, bento, anula1990, agniesja lubią tę wiadomość
-
Dowiedzialam sie ze u mnie w szpitalu jest mozliwosc rodzenia z uzyciem gazu, zawsze to jakas opcja, przez to ze nie ma zzo , dziewczyny wybierraja CC niby nie ma na zyczeniue ale wiadomo jak to jest! Moze przestane myslkec o porodzie w Lodzi, choc najwiekszy problem to odleglosc do pokonania.