Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiecie co zauważyłam, że nie mogę 2 razy zjeść tego samego. Ziemniaki już są ble, kurczak, polędwica. małżon wczoraj wieczorem szykował sobie ryż z warzywami i grillowaną piersią do pracy i jak to poczułam to dosłownie byłam cała zielona.. powoli nie mogę patrzeć na mięso.
Zazdroszczę wam tego, że możecie jeść sery i ogólnie nabiał. Ja ze względu na nietolerancję mam zakaz a uwielbiam serek wiejski czy twarożek. Tylko wiem, że jak zjem to mam też ból głowy murowany -
Mi na szczęście przeszły te najgorsze mdłości i wymioty. Muli mnie czasami ale ogólnie jest o niebo lepiej. Dzisiaj mamy księdza..., więc chodzę i sprzątam tu i tam, a tak mnie od jakiegoś czasu boli w dole pleców, nie wiem dlaczego, ale nawet się schylać nie mogę.
Idę robić dzisiaj podudzia z ziemniaczkami i mizerią -
nick nieaktualny
-
Misi@ wrote:Dzien dobry!
Wrocilam od gin. Bylam tam od 8 mej!
Serduszko juz bije..widzialam:) wedlug tego usg ciaza ma 7 tydzien czyli tak jak myslalamotrzymalam karte ciazy i l4
Gardlo mnie boli chyba sie rozlozylamNo i dużo zdrówka życzę
Anitka201 wszystko będzie dobrze
Nancy87 dobrze że już Ci lepiej, ja jeszcze się męczę -
nick nieaktualnyMisi@ super
gratulacje.... i kuruj się kochana, syrop z cebuli pomaga, jak lubisz to herbata ze świeżym imbirem też czyni cuda... mnie to ostatnio wyleczyło...
Anitka - wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki
Kto ma jeszcze - oprócz Dźuls - usg w tym tygodniu?Misi@ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnylucy1983 wrote:oj.... współczuję.... trzymasz się jakoś? U mnie ciągle mdłości, ale obeszło siędo tej pory z wymiotami....
Ściskam i mam nadzieję, że będzie ci lepiej
no nie mam wyjscia ale powiem Ci ze przez ten 1,5 tygodnia to czułam sie jak wrak czlowieka nie jakbym byla w ciazy tylko jakbym byla chora... meczarnia straszna.. dzis czuje sie dobrze az sama jestem w szoku moja kochana fasolka sie dzis zlitowala nade mna i pozwala mi sie uczyc na zaliczenia na weekend hihilucy1983 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyagniesja wrote:Hej dziewczyny! Byłam wczoraj u gina, powiedział że dopóki w pęcherzyku nie ma zarodka, mówi się o ciąży biochemicznej... W przyszły poniedziałek mam iść na usg i mam nadzieję, że będzie już widać fasolkę a wg. belly będzie to 6 tydzień i 5 dzień. Poza tym mdłości nie dają mi normalnie funkcjonować i ze względu na lekkie brązowe plamienie, które miałam w niedzielę, dostałam L4 na 4 tygodnie. Póki co leżę w łóżku i mogę zapomnieć o gotowaniu czegokolwiek. Jem tylko serki wiejskie i chleb z białym serem. Zazdroszczę Wam dziewczyny, które nie macie mdłości. Coś okropnego
agniesja lubi tę wiadomość
-
Nom też tak myślę
no ale cóż...
W ogóle ja się dziś tak fatalnie czuje, chyba mój organizm odpłaca mi się za ten brak śniadania przez badania krwi. No normalnie masakra. No ale dobra, nie narzekamz drugiej strony dobrze że czuje że dzidzia tu rządzi
Dżuls lubi tę wiadomość
Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
Maks - ur 08.09.2015
Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*] -
nick nieaktualnyagniesja wrote:Dzięki Misi@, też mam taką nadzieję
@ miałam 25 listopada i wg. tego powinnam być w 8 tc, ale owulację miałam bardzo późno bo w okolicach wigilii, więc teraz byłby 5 tydzień i 6 dzień. Ehhhh... oby tak było
Trzymam kciuki. Tez tydzien temu sie martwilam dzis juz mam nadzieje
eM tez dzis pierwszy posilek zjadlam o 13...na szczescie mdlosci mi przeszly. zostalo tylko lekkie mulenie , da sie wytrzymac -
nick nieaktualnyPannaB wrote:Dzuls ja rozumiem tak jak Ty ze mam 5 tydz i 5 dzien czyli jestem w 6 tygodniu.i jak bedzie juz 6 tydz to bedzie zakonczonyi zacznie sie 7, tak?
jest dokładnie tak jak mówisz... Ja, w zeszłym tygodniu, będąc 4.+ 2 dostałam zaświadczenie od lekarza, że jestem w 5 tyg. ciąży...