Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Nancy oglądaliśmy go na ul. Długiej a cena jest powalająca bo 1990zł 3w1. Znowu tu kolo biedronki można sprowadzić na zamówienie taki wózek i oglądasz go dopiero przy odbiorze i paletę kolorów mają inną. A pytałam o Rico nano i nie sprowadzają tych wózków.
-
agatka196 wrote:Nancy oglądaliśmy go na ul. Długiej a cena jest powalająca bo 1990zł 3w1. Znowu tu kolo biedronki można sprowadzić na zamówienie taki wózek i oglądasz go dopiero przy odbiorze i paletę kolorów mają inną. A pytałam o Rico nano i nie sprowadzają tych wózków.
A na zamówiony kolor czeka się miesiąc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2015, 14:39
-
agatka196 wrote:Nancy oglądaliśmy go na ul. Długiej a cena jest powalająca bo 1990zł 3w1. Znowu tu kolo biedronki można sprowadzić na zamówienie taki wózek i oglądasz go dopiero przy odbiorze i paletę kolorów mają inną. A pytałam o Rico nano i nie sprowadzają tych wózków.
O kurczaki, drogo. Hmmm Sigma, a Ty ile dałaś za swój? Zawsze można obejrzeć w sklepie i zamówić z Internetu:p
-
nick nieaktualny
-
Dominka92 wrote:Niesamowitego pecha mam
Paczka przyszla, pessar niedlugo mi zalozy moj lekarz, ale ... Dzis nie wychodzemusza zobaczyc jak sie 'przyjmie'
A ja od rana spakowana
-
Czy któraś z Was zamawiała taką koszulę do karmienia: http://allegro.pl/koszula-koszulka-nocna-ciazowa-do-karmienia-rozm-m-i5283228922.html
W sumie dla mnie to koszmar coś takiego kupować no ale jak trzeba to niech będzie. Nie wiem nawet jak w czymś takim będzie mi się spało -
nick nieaktualnyNancy87 wrote:O kurczaki, drogo. Hmmm Sigma, a Ty ile dałaś za swój? Zawsze można obejrzeć w sklepie i zamówić z Internetu:p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2015, 14:51
-
Sigma wrote:1560zł za 3w1 (fotelik dedykowany producenta) z przesyłką w gratisie, więc te 1990zł to jest jakiś kosmos!!!
No dokładnie, kosmos. Ale jak u nas są dwa sklepy z wózkami to dziady się cenią. Przed chwilą znalazłam go na Internecie za 1500 zl, więc możliwe, że też przymierzymy się do niego w sklepie i jak nam się spodoba to zamówimy z Internetu. -
wiaraczynicuda wrote:Staraczka23 wrote:Też śluzu nie mam prawie
Ale są dni ze jest.
No co Ty mowisz ja mam mega duzo sluzu codziennie musze zmieniac majtki kilka razy dziennie cos ubiore to chwila moment i juz sa mokre ;/ wkurza mnie to strasznie ale nic nie zrobie na wizytach u ginekologow mowia ze jest ok jak tam patrza ale tego sluzu jest w cholere...
Tylko ja tak duzo mam ?
Ja tez mam dużo... Za dużo
-
nick nieaktualnyDziewczyny, zasnęłam na 2 godziny a tu tyle napisałyście...
Nie pamiętam o kim to było ale ta która chce rodzić na 1500 str neich się juz szykuje
co to są te kocyki Minky? tzn co mają takiego fajnego?
u mnie mała w 24 tyg na USG leżała główka w dół i chyba dalej tak leży bo nie raz napiera na szyjkę i lekarz mi powiedział,że jest duza wiec jest małe prawdopodobieństwo żeby się przekręciła( w 24 tyg ważyła 756 g).
U mnie laktator to niezbędna rzecz bo został mi jeszcze rok studiów wiec na weekend-dwa w miesiącu będę musiała ściągać pokarm,żeby mąż miał czym małą karmić. Tylko nie mam pojęcia jakiej firmy kupić.. możecie coś polecić?
ze mną mąż też chodzi na wizyty,ale wchodzi do gabinetu tylko na USG, no chyba że wypadnie tak że jest w pracy.
a i o piersiach mówiłyście.. mi z 75B urosły do 75D i więcej bym już nie chciała. -
Gusiak wrote:Wiaraczynicuda nie tylko Ty
Snoopy wszystkiego najlepszego!
Swoją drogą tez Wam się ułożyło, ze akurat z mezem macie urodziny tego samego dnia
4me faktycznie te sukienki z happy mum leżą zupełnie inaczej i człowiek wygląda z nich ładnie, a nie jak jakiś wieloryb.... tylko, ze u nas w wakacje sa 3 wesela - co miesiąc zaczynając od tego weekendy i obawiam się, ze nawet gdybym kupiła tam sukienkę to za miesiąc mógłby być problem, żeby zmieścić tam brzuszek, bo jednak tam patrzyłam na sukienki bardziej dopasowane
Podobała mi się taka z wycietymi plecami, do kolan i kokardka nad tyłkiem... a Ty na którą się zdecydowałas?
Ja wzielam taka czarną z rękawkiem i koronka nad cyckami i nad lopatkami. Wygląda skromnie na necie ale powiem Ci, ze przez to ze jest cala czarna to jakos tak elegancko z klasa. Ja ja przymierzalam z 3 tygodnie temu i balam sie wtedy kupic, ze jeszcze mocno urosnę i bedzie za mala. Wtedy pezymierzalam S leżała cudnie, M niestety juz tracila fason. Teraz po trzech tygodniach pojechalam z nastawieniem, ze doroslam do M i... Znow wisiala. Wzielam S bo naprawde wyglądała dużo lepiej. Ona jest dopasowana ale o brzuch sie nie martwię- przez te zaszewski jest jeszcze spory zapas. Gorzej jesli przytyje w biuście ale nie spodziewam sie
nie wiem jakie tendencje sa u Ciebie...
Dzizas dziewczyny ile naslrobalyscie dzischyba z godzinę zajmie mi nadrabianie Was
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2015, 15:52
-
Koalka, Lady.... wyluzujcie, na co komu te nerwy
Troszkę zrozumienia... wiadomo, ze tyle bab w jednym miejscu i to w dodatku w ciąży to co jakiś czas jakąś awanti się zdarzy, ale po co od razu takie mocne słowa, ze któraś będzie odchodzić w forum
Swoją drogą... Lady tekst '... a potem przyszły takie szare pluszaki jak Ty' po prostu mnie rozłożył na łopatki, leżę na kanapie zasmarana od kataru i zawijam się ze śmiechu
Tym bardziej sie nir wściekaj, dla zwierzątek trzeba być wyrozumialym... dla pluszakow tez -
Moja córa raczej z tych nie do końca ruchliwych. Na pewno nie kręci się ciągle. W 95% siedzi posladkowo. Raz na usg wyszło, że jest główką w dół i dokładnie wiedziałam, że sie przekrecila, bo czułam ruchy koło pępka - a nie jak zawsze bardzo, bardzo na dole (tak na granicy brzucha i wzgorka lonowego). Dopiero niedawno zaczęłam czasem czuć baranki z główki na górze, bo jest już na tyle duża, że czuje i tu i tu. Jednak te ruchy sa inne, przy nóżkach czuje gmeranie, głowa to tylko pukniecia.
Za to moja chrzesnica dwa dni przed porodem fiknela główką w dół i urodziła sie sn, nie czekając na umówiony już termin cc.
Ogólnie to moja dziś wlazla za łożysko (czyli w bok) i czuje ruchy z dziwnej strony i tak lekkie jakby to bylo 2 miesiące temu. Serio, łożysko z przodu to niezła tlumiaca poducha. -
Lady Savage wrote:No dobra, ale moja też to pierwsza ciąża, to co znaczy, że moja ma na tyle miejsca ze się może kręcić a twoje dziecko nie? Nie wydaje Ci się to dziwne, w końcu ja jestem w 31 tygodniu a ty 26. Twoja dzidzia jest mniejsza od mojej więc kręcić się jeszcze kręci.
Patrząc na gadkę twojej lekarki, to ja w takim układzie będę mieć cesarkę bo moje dziecko się kręci w brzuchu. Totalny bezsens.
A ja wam powiem tyle, ze nasz mlody dopiero obkrecil sie glowka w dol w 35tc, jeszcze mial miejsce jak widac, tym bardziej, ze nie byl malenki. Takze mowcie sobie co chcecie, ale jeszcze mozecie sie zaskoczyc na kolejnych wizytach
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
nick nieaktualny4me wrote:Hejka.
Ja tez mam dużo... Za dużo
u mnie też rzeka... wczoraj sie obudziłam( śpie w koszuli bez majtek) i jak wstałam to zobaczyłam 2 plamy na prześcieradle, w pierwszej chwili sie przestraszyłąm, że cos jest nie tak, że to może wody, ale na szczęście to tylko kochany śluz -
4me a masz możliwość wrzucenia jakieś fotki?
na mnie S była taka ja już... a, ze biust jak widzę idzie jeszcze do przodu to musiałabym się zdecydować na M... tez w zasadzie nie wyglądała źle, ale jakoś boje się o ten rosnący brzuszek