Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
My raczej nie zdecydujemy się ani na nianie elektryczną ani na monitor oddechu, chociaż monitora oddechu jeszcze nie przekreślam do końca jeszcze będziemy myśleć o tym.
-
A ja mam jeszcze takie pytanie o pieluszki tetrowe.
Myślicie, że warto kupić droższe (np. Motherhood, kolo 10zł za sztukę) czy zwykłe, a tylko w wersji Lux (~2,50-3,50zł za sztukę) starczą?
Naczytałam się, że te tanie to bywa czasem dosłownie rozłażąca się "gaza". Na razie kupiłam w Ikea te http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/60203764/ i chciałabym coś w tym stylu, bo są rewelacyjne - super miękkie, mięsiste. Tylko ten wzór nie bardzo mi się podoba - wolałabym albo gładkie, albo z ładniejszym wzorem. Niestety nie mają podanej gramatury, żebym wiedziała w co celować. -
Z tymi bólami jak na okres spytałam się dzisiaj kolejnego lekarza jest wtedy też jak mała naciska na szyjkę i jak są skurcze jeszcze przez znasz nie wyczuwalne dlatego tedy nospe koniecznie żeby to załagodzić.ja szyjkę dalej mam 2,3 cm i dalej czekam na posiew
-
Koalka wrote:Już wczoraj pytałam o elektryczną nianię,ale chyba tylko 2 dziewczyny mi odp
Tzn że tak mało z nas planuje taki zakup??
bo ja się głowię czy kupić zwykłą nianie czy taką z monitorem oddechu?bo czytam sprzeczne informację i nie wiem czy taki monitor jest faktycznie bardzo potrzebny?
Ja nie kupuje, bo mamy zrobiony jeden pokój i mała będzie z nami spała, ogród nam zrobią góra za 2 lata więc. Dalej jak do toalety się nie udam bez małej to też mi nie potrzebna taka niania. -
nick nieaktualnyLa_lenka, ja Ci powiem, że nie wiem jak z jakością tetry z motherhood, ale jeśli ktoś mi każe płacić 10 zł za pieluchę tetrową, to ja bardzo przepraszam, ale o ile nie jest ze złota, to nie ma mowy. To już jest zwykłe robienie z ludzi idiotów
trochę jak z hotelowym śniadaniem za 50 zł. Przepraszam, ale tak jak za bułkę i jajko na miękko nie dam 50 zł, tak samo za tetrę nie dam 10 zł. I nie ma to nic wspólnego z zasobnością portfela, raczej z granicą w głowie
Koalka, .ona., alutka, skabarka lubią tę wiadomość
-
AniaM wrote:Z tymi bólami jak na okres spytałam się dzisiaj kolejnego lekarza jest wtedy też jak mała naciska na szyjkę i jak są skurcze jeszcze przez znasz nie wyczuwalne dlatego tedy nospe koniecznie żeby to załagodzić.ja szyjkę dalej mam 2,3 cm i dalej czekam na posiew
aha, dzięki za wyjaśnienie, szkoda że nospy nie mogę brać, no cóż poczekam do pon i zobaczę co mi powie na to moja ginekolog.AniaM lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyla_lenka wrote:A ja mam jeszcze takie pytanie o pieluszki tetrowe.
Myślicie, że warto kupić droższe (np. Motherhood, kolo 10zł za sztukę) czy zwykłe, a tylko w wersji Lux (~2,50-3,50zł za sztukę) starczą?
Naczytałam się, że te tanie to bywa czasem dosłownie rozłażąca się "gaza". Na razie kupiłam w Ikea te http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/60203764/ i chciałabym coś w tym stylu, bo są rewelacyjne - super miękkie, mięsiste. Tylko ten wzór nie bardzo mi się podoba - wolałabym albo gładkie, albo z ładniejszym wzorem. Niestety nie mają podanej gramatury, żebym wiedziała w co celować.To chyba były te pieluszki lux.
-
AniaM wrote:Z tymi bólami jak na okres spytałam się dzisiaj kolejnego lekarza jest wtedy też jak mała naciska na szyjkę i jak są skurcze jeszcze przez znasz nie wyczuwalne dlatego tedy nospe koniecznie żeby to załagodzić.ja szyjkę dalej mam 2,3 cm i dalej czekam na posiew
-
Sigma wrote:La_lenka, ja Ci powiem, że nie wiem jak z jakością tetry z motherhood, ale jeśli ktoś mi każe płacić 10 zł za pieluchę tetrową, to ja bardzo przepraszam, ale o ile nie jest ze złota, to nie ma mowy. To już jest zwykłe robienie z ludzi idiotów
trochę jak z hotelowym śniadaniem za 50 zł. Przepraszam, ale tak jak za bułkę i jajko na miękko nie dam 50 zł, tak samo za tetrę nie dam 10 zł. I nie ma to nic wspólnego z zasobnością portfela, raczej z granicą w głowie
Resztę bym chciała białych, ale nie wiem jak ucelować w taką jakoś jak te z ikea, bez pomacania.
-
Dzień dobry
Pogoda paskudna, deszczowa i zimno.
Byłam na mieście i tak zmarzłam że siedzę teraz wyubierana.
Ja monitora oddechu ani niani nie kupuje.
Za pieluchy tetrowe też bym nie dała 10 zł. Ja kupowałam po 3 zł i moim zdaniem są ok.
Ruchy małej mogę nazwać wypychaniem, plywaniem. Są też kopniaki ale dużo mniej niż 3,4 tygodnie temu. W każdym bądź razie jest nadal aktywna.
Tak piszecie o tych szyjkach, że troszkę się martwię czy u mnie wszystko ok. Wizyta dopiero za 2 tygodnie a łącznie minie 5 tygodni od ostatniej.
Złość mnie ogarnia bo w domu syf jak cholera i choćbym nie wiem co zrobiła to i tak bałagan przez remont na przedpokojach do tego Ci robotnicy tak mnie denerwują bo lecą w balona.
Zakupiłam dziś pierwszy woreczek Bobu i będę testować pod wieczór.
-
Lady Savage wrote:moja też ograniczyła sie do głaska mi brzucha od wewnątrz, kopnie silnie raz, może dwa razy dziennie i to wszystko.
-
cześć mamuśki
i my się witamy w 31 tygodniu.jeszcze tylko troszkę i ujrzymy córeczkę
a tak z innej beczki to kto zabrał słoneczko ?
Lady co prawda lekarzem nie jestem ale skoro bóle ustępują po zmienieniu pozycji to niestety ale tak już chyba będzie.jesteśmy w ciąży coraz wyżej,dzieciaczki coraz większe,uciskają sobie na to i owo stąd bóle.Końcówka ciąży jest najgorsza.pamiętam jak mając w brzuszku Nikosia w 36 tyg błagałam mojego ginka żeby coś zrobił i mały już się urodził bo było okropnie ciężko..trzymaj się tam jakoś i w poniedziałek dopytaj ;)moja mała też już tak nie kopie mocno,teraz się za to wypycha
alutka dużo zdrówka dla Was.fajnie,że już masz wszystko kupione.Ty będziesz mieć cc czy coś pomyliłam? lekarz ci mówił kiedy malutka będzie z Wami?
koalka ja już kiedyś tu pisałam na temat monitora i niani.monitor miałam przy synku angelcare taki z płytkami dwiema.super się sprawdził.i nianię też mieliśmy ale to bardziej na wyjazd np do rodziców bądz znajomych.kiedy było głośno a dziecko kilka pokoi dalej smacznie spało,niania świetnie zdawała egzamin.także ja w obu przypadkach jestem na tak ;)tylko nie pamiętam jakiej marki była ta niania
la lenka zwykłe pieluszki tetrowe z allegro dość dobrze sprawdziły mi się przy synku.co prawda trochę się ponaciągały i nie były takie równiutkie a w dotyku już nie takie mięciutkie ale nie mam porówniania do droższych niestety wiec nie wiem co ci doradzić.
laski co macie na obiad?u mnie dziś kalafiorek króluje
agatka196, Czarna_88, Wonderland, easymum lubią tę wiadomość
-
anulka20 wrote:O to tak jak mój. Jednak zarejestrowałam się na jutro do ginekologa ale nie do swojego zobaczymy co mi powie czemu mnie to boli.
To napisz jutro co na ten temat powiedział, czy to normalne, że czujemy tylko głaskanko, -
sweety wrote:cześć mamuśki
i my się witamy w 31 tygodniu.jeszcze tylko troszkę i ujrzymy córeczkę
a tak z innej beczki to kto zabrał słoneczko ?
Lady co prawda lekarzem nie jestem ale skoro bóle ustępują po zmienieniu pozycji to niestety ale tak już chyba będzie.jesteśmy w ciąży coraz wyżej,dzieciaczki coraz większe,uciskają sobie na to i owo stąd bóle.Końcówka ciąży jest najgorsza.pamiętam jak mając w brzuszku Nikosia w 36 tyg błagałam mojego ginka żeby coś zrobił i mały już się urodził bo było okropnie ciężko..trzymaj się tam jakoś i w poniedziałek dopytaj ;)moja mała też już tak nie kopie mocno,teraz się za to wypycha
alutka dużo zdrówka dla Was.fajnie,że już masz wszystko kupione.Ty będziesz mieć cc czy coś pomyliłam? lekarz ci mówił kiedy malutka będzie z Wami?
koalka ja już kiedyś tu pisałam na temat monitora i niani.monitor miałam przy synku angelcare taki z płytkami dwiema.super się sprawdził.i nianię też mieliśmy ale to bardziej na wyjazd np do rodziców bądz znajomych.kiedy było głośno a dziecko kilka pokoi dalej smacznie spało,niania świetnie zdawała egzamin.także ja w obu przypadkach jestem na tak ;)tylko nie pamiętam jakiej marki była ta niania
la lenka zwykłe pieluszki tetrowe z allegro dość dobrze sprawdziły mi się przy synku.co prawda trochę się ponaciągały i nie były takie równiutkie a w dotyku już nie takie mięciutkie ale nie mam porówniania do droższych niestety wiec nie wiem co ci doradzić.
laski co macie na obiad?u mnie dziś kalafiorek króluje
Moja też uczucia wypychania, dziugania łokciem, nogą i głaskanie, ale kopniaki to już nie są.
Co do słońca, nie lubię lata, wręcz nienawidzę, ale teraz go pragnę. Oddajcie słońce!
U mnie dziś frytki i karkówka z grilla, pierwszy grill w naszym " ogródku"