Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie dziś w końcu niebieskie niebo i słońce. Choć chłodno.
Co do podróży to my nawet sami za wiele nie jeździliśmy, z małą nie planuję na razie. Wydaje mi się, ze taki maluch to się bardziej umęczy zmianą rutyny. Pierwsze dłuższe wakacje myślę dopiero rok później albo i nawet koło 3 urodzin - wtedy już dzieciak coś skorzysta. -
nick nieaktualnyDobry
Odnośnie wyników u mnie jest tak że w tym samym dniu sprawdzam w necie, na wizycie lekarz ma papierek w karcie spojrzy i mi oddaje ( tak na NFZ wygląda) prywatnie to przed wizytą idę po wyniki ale mogę też wydrukować z neta i też jak spojrzy to mi oddaje, wrzucam je do teczki żeby mieć do sZpitala.
Dzisiaj chłodno u mnie -
Dzień dobry
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty
ja właśnie robię sobie śniadanko kakałko i kanapeczki z dżemem własnej roboty
My w przyszłym roku na pewno gdzieś pojedziemy z maluszkiem jak pozwolą na to wszystkie okoliczności
-
Witajcie:)
Ojj już mam dosyć tej paskudnej pogody. Też bym pojechała na wakacje gdzie jest cieplutko. My na pewno w przyszłym roku pojedziemy nad morze. Już się nie mogę doczekaćNasz synek będzie pewnie już coś próbował tuptać po piasku:)
W ogóle teraz to ja czekam zniecierpliwiona na telefon ze sklepu, że riko przyjechałRaczej się na niego zdecydujemy:)
-
Lilla My ja kupiłam 1 paczkę ubranek na Allegro, ale przyznam szczerze, że choć tanie, to na zdjeciach trochę lepeij wyglądały.. poza tym kupiłam dużo ubranek w H&M - dobra jakość, ekologiczna bawełna, najlepsze skarpetki dla dzieci - ciepłe i miłe w dotyku, wiele osób potwierdza, ze się dobrze mają po wielu praniach. Co ciekawe, moja siostra chwali sobie też ubramnka z tesco- podobno bardzo dobrze się sprawują
-
marlenak_me wrote:Lilla My ja kupiłam 1 paczkę ubranek na Allegro, ale przyznam szczerze, że choć tanie, to na zdjeciach trochę lepeij wyglądały.. poza tym kupiłam dużo ubranek w H&M - dobra jakość, ekologiczna bawełna, najlepsze skarpetki dla dzieci - ciepłe i miłe w dotyku, wiele osób potwierdza, ze się dobrze mają po wielu praniach. Co ciekawe, moja siostra chwali sobie też ubramnka z tesco- podobno bardzo dobrze się sprawują
Właśnie też mam już sporo ubranek z H&M i te wielopaki albo dwupaki są całkiem niezłej jakości i w dobrej cenie (np. 14-20zł za body, spodenki).Synek
Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku! -
Lilla My - ja tez sobie chwalę ciuszki z tesco, zarówno te dla nas duże, dla kilkulatka jak i dla maluszka, lubię F&F
Ostatnio z kolei na wyprzedaży w carrefour się zaskoczyłam, bo kupiłam nowe body za 3zł sztuka
Mam też trochę ubrań ze smyka i z 5 10 15 (zamawiane przez net) - jak coś jest w promocji, to całkiem fajna jest cena, a jakościowo super.
alutka lubi tę wiadomość
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
diatomka wrote:
Ona jaki mialas cukier na czczo przed insulina?
Ja insuliny nie biorę.
Ale skoro pytasz, to mój cukier dziś na czczo 77
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
Nancy87 wrote:A ja Wam powiem, że mi jest nawet lepiej po tym tardyferonie:p Nie wiem czy może bardziej zaczęłam zwraca uwagę kiedy idę do toalety czy jak, ale teraz nie mam żadnych problemów, a wcześniej miałam.
-
Kucykowa wrote:Dzień doberek:)
Ależ dziś znów ziiimnoooJadę do Mamy, muszę się wyrwać z tego malarskiego bałaganu.
Siostra właśnie wysłała mi sms'a z Zakhyntos - tam 28 stopni u bezchmurne niebko...achh...się rozmarzyłam o zeszłorocznej podróży poślubnej...
Czy będziecie podróżować gdzieś dalej z Maluszkami?
Mnie kusi jakaś fajna podróż na którąś z greckich wysp, w przyszłym roku, ale zadowolę się też wypadem nad polskie morzeJakoś nie wiem czy z takim Maluchem to jest sens...
Miłego dnia!
Ja pierdziele polskie lato- sorry z nad morza jestem wiem co mówięi jadę na 100% gdzies blisko na południe Europy. Narazie mysle, ze weźmiemy malucha ze soba- juz bedzie mial prawie roczek, moze bedzie z tych spokojnych no i do 2 roku zycia za darmo wiec trzeba korzystać. Jest tez ewentualność, ze zostawimy z dziadkami ale to się zobaczy jak juz maluch bedzie na świecie i przyjdzie nastepna wiosna- nie mogę się doczekać
Na Zakhyntos bylam prawie 10 lat temu. Byla to moja pierwsz podróż do ciepłych krajówi caly czas zbieralam szczękę z podlogi- do tej pory wspominam te wyspę z nostalgia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2015, 10:00
alutka, Carolline, Kucykowa lubią tę wiadomość
-
4me wrote:Bo on moze działać dwojako- albo w jedna albo w drugą stronę
Oo no to może zacznę brać po dwie tabletki. Ginekolog mi mówiła żebym łykała dwie i przejść na jedną jak będą problemy z wyróżnieniem. Ja wiedząc o wcześniejszych męczarniach od razu zdecydowałam się na jedną tabletkę. Cieszę się, że są dla mnie obojętne te tabletki, bo np. moja siostra po żelazie ciągle wymiotowała. -
Witam się i ja
U nas chłodno, ale słońce ładnie przyświeca, więc zaraz kawka i książka. Mam ambitny plan na dziś, żeby zrobić pranie ostatniej sterty ubranek, zanotować co mam i co jeszcze trzeba kupić. Ta sytuacja ze szpitalem uświadomiła mi, że trzeba przyspieszyć wyprawkę, choćby że względu na nerwy biednego męża, który zginie pod nazwałem pieluch, kocyków i smoczków
W sobotę wykorzystam więc moją dozwoloną godzinę spaceru i pojadę do dzieciatej hurtowni, a reszta pójdzie chyba przez allegro.
Piszecie o bobie... matko jakbym zjadła... ale przy pessarze muszę unikać czegokolwiek,co nawet może mieć podejrzenie wzdymania, eh
-
nick nieaktualnyCześć mamuski...ja muszę wytrzymać do 11.40 na czczo... bo mam badania na Akademii Medycznej, dopplera żył nog i mozgu a potem pobrania krwi na d-dimery i anty-xa...więc dzień pod znakiem szpitala i poki co głoduuuuu
Co do wyjazdów...z mojego doświadczenia wiem, że nie ma co przesadzać z tym, że dziecko się umęczy..należy tylko w mojej opinii dostosować podróże do dziecka....nasz mały jak miał 7 msc. był z nami na domkach nad jeziorem jakieś 150 km od domu cała droge przespał a na miejscu tak szalał, że aż żal było wyjeżdżać..jak miał 9 msc pojechaliśmy do Zakopca - 800 km w jedną stronę...pojechaliśmy na noc więc młody tez spał a na miejscu byl wypoczęty i pełen werwy...( zważywszy na czas w aucie - jakieś 8 godzin- gdyby mój stan zdrowia wtedy pozwolił polecielibyśmy zagranicę..bo 3 godziny w samolocie mniej umęczą niż jazda autem)..no a w tym roku bylismy w Bieszczadach....generalnie jak mądrze się zaplanuje całą podróż to na prawde jest ok...a ja poza minusem w postaci stosów prania po powrocie- widzę same plusy..rewelacyjne wspomnienia, czas z dzieckiem bezcennie spędzony z dala od domu, dla nas zmiana klimatu...
Ale faktem jest że tak trzeba lubić...bo my z tych co nie usiedzą na dupsku długo4me, Carolline lubią tę wiadomość
-
Lilla My wrote:Cześć dziewczyny! U nas też chwilowy przypływ energii, więc wstawiłam już o 7 pranie
Powiedzcie mi, czy zamawiałyście jakieś ubranka dla dzieci (nowe, nie używany) w Internecie, ale nie na Allegro? Macie jakieś sprawdzone sklepy?