Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Koalka wrote:Dziewczyny kupujecie sterylizator i podgrzewacz??
W szczególności pytanie do doświadczonych mam..czy jest potrzebny?bo nie wiem czy kupować już czy w razie czego dokupić po porodzie?Planuje karmić piersią. -
Koalka wrote:Dziewczyny kupujecie sterylizator i podgrzewacz??
W szczególności pytanie do doświadczonych mam..czy jest potrzebny?bo nie wiem czy kupować już czy w razie czego dokupić po porodzie?Planuje karmić piersią.
Też planuję karmić piersią, więc nie kupuję od razu - zawsze można dokupić, ale jeśli dokupię, to tylko podgrzewacz, a nie sterylizator.Synek
Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku! -
nick nieaktualnyja nie jestem doświadczona, ale nie kupuję, wczoraj rozmawialiśmy z mężem o ewentualnym podgrzewaniu mleka jeśli gdzieś wyjdę i będzie mu potrzebne dla małej i stwierdziliśmy,że będziemy podgrzewać starą metodą czyli garnek z gorącą/ciepłą wodą, kiedyś nie było podgrzewaczy i ludzie sobie radzili
-
Koalka wrote:Dziewczyny kupujecie sterylizator i podgrzewacz??
W szczególności pytanie do doświadczonych mam..czy jest potrzebny?bo nie wiem czy kupować już czy w razie czego dokupić po porodzie?Planuje karmić piersią.Dla mnie to są te rzeczy, które kupię dopiero, jeśli okażą się niezbędne, nie jest to absolutny wyprawkowy must have
-
nick nieaktualnyDziewczyny mi w sr polozna mowila, ze u nich w szpitalu stosuja kosmetyki nivea i dzieci wychodza z wysuszona skora. Nie poleca. Ja kupilam oliatum. Moj maz sie w tym tez kapie bo jakis miesiac temu dostal na skorze jakiegos uczulenia. Mam nadzieje, ze dziecku bedzievtez odpowiadac
-
Anitka to ja w sumie z pol kilo tez dziennie pochłaniam.... dobrze, ze przynajmniej robią się coraz tańsze
Odnośnie sterylizatora i podgrzewacza ja nic takie nie planuje kupować.... kiedyś tego nie bylo i jakoś każdy dawal rade, moim zdaniem najlepszym podgrzewaczem i sterylizatorem jest wrzatek i gorąca woda
Dominika nic się nie martw... nie taka ta glukoza straszna jak o niej mówią, mnie (zresztą paru innym dziewczyna także) całkiem smakowała i nie miałabym problemu nawet wypić ja jeszcze raz
Co do kosmetyków... mam już żel johnsona i oliwke linomag, ale planuje kupić na sam początek oilatum - koleżanki świeże mamy bardzo mi go polecaly, ponoć po tej emulsji nie trzeba już dodatkowo maluszka smarować ołówka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2015, 19:40
-
Dominka92 wrote:poszlam dzis kupic i nie sadzilam ze 75g to tak duzo
Tez byłam w szoku... ale jak rozpuszczalam w cieplej wodzie to nawet ładnie poszło
Nie wiem jak u Ciebie, ale ja mogłam przygotować sobie napój w domu... wzięłam ok 250 ml cieplej wody, wsypalam glukozę, rozmieszalam i dodalam soku z mniej więcej połowy cytryny - może nawet mniej... i jak dla mnie byla bardzo smaczna -
Nancy łóżeczko śliczne
U mnie też stoi już z 2 miesiące i całe zapchane gratami do prasowania ale przykryte kocyki em co by jakoś wyglądało. Może jutro po powrocie to ogarnę.
Ja mam zamiar karmić piersią ale mimo to zastanawiałam się nad tym podgrzewaczem i sterylizatorem choć jeszcze sama nie wiem.
Na razie muszę ogarnąć co mi brakuje z podstawowych rzeczy dla maluszka a potem będę myśleć.
Na razie mam zagwozdke i się zastanawiam nad tym czy i ile ciuszków kupić rozm 56? Bo tego rozmiaru praktycznie nie mam wcale.
Anulka ja kupowałam pampersy Dada 1 tylko jedna paczuszke do szpitala- tam jest 28szt i w promocji w kartonach były inne rozmiary to mam 156szt dwojek za 50 zł.