Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
anula1990 wrote:Hej laseczki:)
Do mam z cukrzycą...znalazłam już jakiś czas temu (tylko wylatywało mi z głowy jak byłam na forum)super chleb ,który można jeść przy cukrzycy...z tego co sie oreintuje jest on w PIEKARNI HERT nazwa CHLEB IG koszt 4,20 za bochenek jest to mały chleb ,dość lekki ale nie ma co sie oszukiwać smakuje pysznie ,mówiąc o tym ,że od pół roku wcześniej nie miałam nawet piętki w ustach
Co do karmienia piersią-zdam sie na los...bedzie mi dane to bede karmić,nie to trudnojest bardzo dobry
anula1990 lubi tę wiadomość
-
Asiek a ja miałam podobne i lekarz kazał mi kontrolować bo twierdzi ze norma po 2 h to 140 a miałam 147.distałam recepte na paski a gratisowo w aptece glukometr i mierze od 3 dni i niby wszystko ok ale poranny cukier na czczo mam lekko podwyższony.jak masz taka możliwość to pomierz sobie cukier przez tydzień to będziesz spokojniej spała
-
kochane wracajac do rożków...bo ostatnio widziałam była dyskusja na ten temat...mianowicie rożek powinien posiadac wklad usztywniajacy?dostałam nowiutki rożek ale bez wkładu i sie zastanawiam czy dokupić obowiązkowo ten wklad?czy to wedlug uznania mamy stosuja?Pytam Was bo wiem,że zawsze moge liczyć na pomoc w moich pytaniach
-
Anula1990 ja chyba kupię usztywniany i nie
usztywniany głównie dla gości odwiedzających wiadomo, że każdy chce wziąć na ręce wiec mała będzie bezpieczniejsza a nie usztywniany dla nas i do spania na początek
anula1990 lubi tę wiadomość
to naszszczęśliwy cykl!
nasz mały CUD
CÓRECZKA
-
nick nieaktualnyanula1990 wrote:kochane wracajac do rożków...bo ostatnio widziałam była dyskusja na ten temat...mianowicie rożek powinien posiadac wklad usztywniajacy?dostałam nowiutki rożek ale bez wkładu i sie zastanawiam czy dokupić obowiązkowo ten wklad?czy to wedlug uznania mamy stosuja?Pytam Was bo wiem,że zawsze moge liczyć na pomoc w moich pytaniach
anula1990 lubi tę wiadomość
-
Dzien dobryy
Ja wlasnie po wypiciu glukozy - w letniej wodzie i bez cytryny.. Dalam rade ale pilam na kilka razy a starsza babeczka przyszla i ciurkiem 10 sekund i nie miala
Az boje sie wyniku bo nie wyobrazam sobie zrezygnowac ze slodyczy , ktore jem na potege
No nic, teraz czekam 2 h , potem do domu na sniadanko i na sciagniecie szwow -
Witajcie!
Asiek - lekarze są różni jak widać, ja po 2h miałam 143 i mam się pilnować i mam glukometr od diabetologa. Diabetolog powiedzial, że to stan przedcukrzycowy, jeszcze nie cukrzyca...
Co do bananów - ja jem banany raz na jakiś czas, robię nawet z nich placki a'la naleśniki, wynik po godzinie po takich kilku plackach z 1 banana 80, więc... No ale u mnie inna sytuacja, bardziej łagodne te cukry...
Coś jeszcze miałam napisać, ale zapomniałamTeż piękna pogoda u nas!
Uwielbiam słońce!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2015, 09:10
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
nick nieaktualnyda da dam!!!!!! podziałało! nie miałam dziś tych cholernych skurczy!!!! zobaczymy jak będzie dzisiejszej nocy, ale może ten aspargin to zloty lek
Co do rożków to mój mlody za cholere nie chcial leżeć w tym z wkkładem usztywniającym - wyjelismy to, i inna bajka...do dzis rożek służy, ale jako kocyk na drzemki
Więc w mojej opinii, o tym czy wkład potrzebny zadecyduje albo Twoje dziecko, albo Ty anula jak uznasz, że wygodniej Ci z takim wkładem
anula1990, agatka196, Anitka201, Gusiak, Kasiarzynka, Sigma, easymum lubią tę wiadomość
-
Witam się w 32 tygodniu:) Do porodu (28 sierpnia) pozostało 63 dni:) wow za 6 tygodni ciąża będzie donoszona:)
alutka, .ona., Lilla My, anula1990, diatomka, agatka196, Anitka201, sweety, Misi@, adzia, Wonderland, Gusiak, przyszła mama, monaaa85, Kasiarzynka, Sigma, easymum lubią tę wiadomość
-
anula1990 wrote:kochane wracajac do rożków...bo ostatnio widziałam była dyskusja na ten temat...mianowicie rożek powinien posiadac wklad usztywniajacy?dostałam nowiutki rożek ale bez wkładu i sie zastanawiam czy dokupić obowiązkowo ten wklad?czy to wedlug uznania mamy stosuja?Pytam Was bo wiem,że zawsze moge liczyć na pomoc w moich pytaniach
a gości to ja sobie przez tydzień, dwa nie życzę a nawet jesli to dziecka im do macania nie dam
-
asiek191 wrote:AniaM no właśnie chyba popytam wśród znajomych czy mają glukometr
mi mówiła ze norma jest do 153 (według nowej normy). A jesz normalnie jak wcześniej czy faktycznie trzymasz się diety?
-
Nancy wow! zzazdraszczam! tez chcce byc w 32;) jakos mi sie to ciągnie wszytsko. chyba te cukry mnie tak męczą.......
Anula1990 ja kupuje wlasnie chlebek z niskim indksem glikemicznym:)
Dominika kciuki za wyniki krzywej. ja dzis odbieram glukoze glikowana...az sie boje;(
mam dzis maly suksces, pierwszy raz odkad mierze wyszedl mi cukier 88. az myslalam ze to nierealne. ale juz kombinuje na rozne sposoby. wczoraj zjadlam dzeicku dwa biszkopty -
alutka wrote:da da dam!!!!!! podziałało! nie miałam dziś tych cholernych skurczy!!!! zobaczymy jak będzie dzisiejszej nocy, ale może ten aspargin to zloty lek
Co do rożków to mój mlody za cholere nie chcial leżeć w tym z wkkładem usztywniającym - wyjelismy to, i inna bajka...do dzis rożek służy, ale jako kocyk na drzemki
Więc w mojej opinii, o tym czy wkład potrzebny zadecyduje albo Twoje dziecko, albo Ty anula jak uznasz, że wygodniej Ci z takim wkładem
Aspargin to bardzo często przepisywany lek- z moich koleżanek prawie kazda go dostala przedzej czy później Np przy twardniejącym brzuchu i juz musiały brav do konca ciąży. Ja to samo- byly twardnienia, jakies dziwne bole i lekarz stwierdził aspargin! I zapowiedział, ze juz do konca mam brac. Lubią cos ten lek doktorkidobrze, ze tani polubili:)
alutka lubi tę wiadomość
-
alutka wrote:da da dam!!!!!! podziałało! nie miałam dziś tych cholernych skurczy!!!! zobaczymy jak będzie dzisiejszej nocy, ale może ten aspargin to zloty lek
Co do rożków to mój mlody za cholere nie chcial leżeć w tym z wkkładem usztywniającym - wyjelismy to, i inna bajka...do dzis rożek służy, ale jako kocyk na drzemki
Więc w mojej opinii, o tym czy wkład potrzebny zadecyduje albo Twoje dziecko, albo Ty anula jak uznasz, że wygodniej Ci z takim wkładem
koszt za 140 tabl prawie 90 zł ale bierze się tylko 1 tabl dziennie i rozpuszczasz ją w ustach (magnez najlepiej się wchłania przez ślinianki). Takie opakowanie wystarcz na ponad 4 m-ce stosowania. Mi jakiś czas temu się skończył i po 2 tyg odkąd przestałam go brać pojawiły się nocne skurcze. Ten magnez poleciła mi dietetyczka, która zajmuje się też analizowaniem leków. Powiedziała, że podobno w slow magu zdarzały się partie z toksycznymi substancjami.
Wczoraj kupiłam aspargin i od razu sobie zaaplikowałam. Co dziwne pierwszy raz od dawna nie musiałam siadać podczas spaceru bo brzuch mi nie twardniałalutka lubi tę wiadomość
-
4me wrote:Mi sie wydaje, ze usztywnianybjest potrzebny tylko, żebyś pewniej czula trzymając dziecko... Ja mam zwykly i juz nie będę kombinowac- dziecka nie upuszczę przecież. Mysle, ze po paru godzinach, dniach nawet pierworodka czuje swoje dziecko i takich bajerów nie potrzebuje
a gości to ja sobie przez tydzień, dwa nie życzę a nawet jesli to dziecka im do macania nie dam
Dzieki dziewczyny ,to moje pierwsze maleństwo więc mam takie głupie pytania...Ja jakiś dalszych gości też nie życze sobie a tymbardziej dziecka nie dam .Wiadomo rodzicow,rodzenstwo bede potrzebowaćbo te pierwsze dni,tygodnie to czas dla nas a nie na odwiedziny całej famili
-
nick nieaktualny