Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySigma wrote:Na razie nie ma wieści :p wszedł lekarz i wyszedł, a ja nie mogę nawet pić wody! Pewnie zrobią CC
O rany....Sigma, ale wieści !!!
będzie dobrze - będzie ok - 2700 g - już jest co tulić - wiem co mówię
Faktycznie skoro zabronili Ci jeść i pić to prawdopodobnnie biorą pod uwagę cc....i to szybko...
czekamy na wieści !
Aż mi się gorąco zrobiło, ja jutro zaczynam 35 tydzien, tym samym zostaly 4 dni do terminu kiedy pojawił się mój synek - o niczym innym nie myślę - strach to mało powiedziane!!
Ale będzie ok - musi być ....
jejciu ale emocje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2015, 10:03
-
nick nieaktualny
-
Staraczka a jak tam rodzice zareagowali na wiesci od siostry, ze zostaną podwójnymi dziadkami?
Cos chyba mówiłaś, ze ma ich poinformować jak wrócą od babci...
Miałam zacząć robić pranie... poszlam, zjadlam śniadanie i wróciłam do łóżka
https://www.maluchy.pl/sl-70344.png
-
Polecam aspargin, mi sam magnez nic nie działał na skurcze nóg, ale odkąd biorę Aspargin jest dużo lepiej. Nawet mogę się rano przeciągnąć, co kiedyś było natychmiastowym wyzwalaczem skurczu.marlenak_me wrote:kurcze a ja muszę dokupic magnez, wystarczy ze jednego dnia zapomnę wziąć i budzą mnie tak intensywne skurcze nóg i palców u stóp ze bez iego nie dam rady ;.
alutka, diatomka lubią tę wiadomość
Córeczka
-
diatomka wrote:Easymym ja tez jeszcze w lesie, czekam az maz wywierci dziury i mi cale cztery polki przymocuje a wtedy rusza lawina prania!i prasowania.
No ja właśnie wstawiam dziś drugie pranie, pierwsze suche, ale do prasowania 2 suszarki ... u mnie dziś chyba nareszcie będzie skręcone łóżeczko, ale szafa i komoda jeszcze w Ikei
-
Wstałam tylko do toalety i zerknąć szybko na forum z zamiarem dalszego spania (nie spałam do 4:00), a tu takie wieści, że chyba nie zasnę...
Sigma, trzymaj się, będzie dobrze. Mi lekarz kazał do 34 tyg. wytrzymać, bo.potem już bezpiecznie i nie hamują W którym szpitalu jesteś?
Ja jestem chyba jedyną i ostatnia, która nie ma w ogóle spakowanej torby,a przy moich cyrkach z pessarem i ciągłymi bólami miesiaczkowymi, to chyba powinnam pierwsza już od połowy czerwca ją mieć
No nic, zamawiam dziś koszulę i jakąś torbę... trzeba się spakować..,
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2015, 10:44
-
nick nieaktualny
-
Snoopy nie jesteś jedyna i ostatnia... u mnie torba też póki co leży w szafie pusta... koszule nie poprane, wiec póki tego nie zrobię to i torby nie spakuje... niby zbieram się do tego juz od co najmniej tygodnia, ale jakoś brak mi weny...
Dziś Sigma dala mi skuteczna motywację, ale póki co stwierdziłam ze musze odpocząć po weekendzie... za pranie wezmę się później, albo w ogóle jutro
https://www.maluchy.pl/sl-70344.png
-
nick nieaktualnyjej ale wieści z rana, nie wchodziłam wczoraj od popołudnia na forum, bo wybraliśmy się z mężem po zakupy do miasta i wróciłam padnięta a teraz jak to przeczytałam to mi łzy w oczach stanęły.
Sigma trzymaj się ! maluch na pewno da już sobie radę
mnie ostatnio lekarz mówiła żebym jeszcze chociaż miesiąc wytrzymała a po tych wieściach to zaczynam się stresować. będę chyba leżeć non stop. i biorę się za kończenie pakowania. i gemini w końcu zamówie bo koszyk czeka nie dokończony. -
nick nieaktualny
-
Widzę kochane mamusie, że zaczynamy trochę panikować No to teraz parę głębszych wdechów i wrzucamy na luz. Przecież nie zaczniemy wszystkie na raz rodzić. Sytuacja z Sigmą to tylko takie lekkie otrzaśnięcie, że nie trzeba odkładać pakowania torby na za 2 tygodnie - Staraczka , lepiej to zrobić teraz i mieć jedną rzecz z check listy odfajkowaną. Stres nam nie pomoże
monaaa85 lubi tę wiadomość
-
Ja 16 sierpnia podaję do chrztu dziecko brata i w związku z tym na kilka dni wybieram się do rodziców 60 km od domu...Niby obiecałam sobie, że na 1,5 miesiąca przed porodem nie zbliżam się do Chełma, bo tamtejszy szpital, to istna rzeźnia, a nawet w razie czego na skurczach w 45 minut dojade do Lublina... Ale skoro teraz Sigma nawet do Świdnika nie dojechała, to będę się tylko modlić, żeby mi wody u rodziców nie odeszły No i koniecznie torbę spakuje i wsadzę do samochodu!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2015, 11:02
-
nick nieaktualnyJestem w trakcie komplementowaniaeasymum wrote:Widzę kochane mamusie, że zaczynamy trochę panikować No to teraz parę głębszych wdechów i wrzucamy na luz. Przecież nie zaczniemy wszystkie na raz rodzić. Sytuacja z Sigmą to tylko takie lekkie otrzaśnięcie, że nie trzeba odkładać pakowania torby na za 2 tygodnie - Staraczka , lepiej to zrobić teraz i mieć jedną rzecz z check listy odfajkowaną. Stres nam nie pomoże
-
Tak myślałam, że to Ty Sigma napisałaś na fb Że wody ci odeszły. Trzymam kciuki za was teraz maluszek da radę. Pakuje swoją torbę do szpitala dzisiaj, bo mam dziwne przeczucia, że u nas zaraz się zacznie. Zasnęłam kolo 7 i o 10. 30 się obudziłam wstaje na śniadanie
Anulka20
Synek Wiktor
