Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
pralinek2 wrote:Szukam na allegro jakichś obrazków na ścianę do pokoju dzięcięcego - może któraś z Was coś fajnego znalazła. Na razie nie mam żadnego pomysłu....
ja mam mnóstwo pomysłów, ale czas by to wszystko wyhaftowaćto nie wiem kiedy znajdę. np taki aniołek
albo takiego elfika
albo misie i króliczy są słodkie z tej serii. Masę mam tego
Staraczka23 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMaz nawet nie wie ile mały mierzy!!
także musimy sie dowiedzieć dzisiaj. Maz juz wstał, jedzie kupić kilka rzeczy i będzie u mnie za godzinke. Czop odszedł dużo później juz na rozkreconych skurczach i nie w całości tylko malutko. Taka żółta galaretka z krwią. Skurcze dały rade skrócić szyjkę a potem przestały działać, mam silna szyjkę widocznie.
anula1990 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
pralinek2 wrote:Szukam na allegro jakichś obrazków na ścianę do pokoju dzięcięcego - może któraś z Was coś fajnego znalazła. Na razie nie mam żadnego pomysłu....
http://www.pakamera.pl/pokoj-dziecka-0-1999.htm?start=0&limit=&show=&cats%5B%5D=1999&cats%5B%5D=1975 -
Paulinek, ślicznie ! Słodko i uroczo! Nasze mamy mogły tylko pomarzyć o takich kącikach/pokoikach dla nas
Ja też dostałam lekkie przyspieszenie - dzięki Sigma
łóżeczko zmontowane, na razie umyte, jeszcze bez materaca, czekam aż wszystko wyschnie i trochę zwietrzeje. Ale pranie mam prawie całe zrobione, łącznie z kołderkami, podusiami, kocykami, rożkiem, śpiworkam ... I teraz prasuję na ratyale już tylko na siedząco, bo mi lekarz zabronił stać, ze względu na ryzyko zakrzepu.
Sigma, a zdjęcie Milanka chociaż widziałaś? Bo mąż pewnie zrobił. Jak coś masz, to wrzuć - to się wszystkie znowu poryczymyPaulinek lubi tę wiadomość
-
Sigma wrote:Maz nawet nie wie ile mały mierzy!!
także musimy sie dowiedzieć dzisiaj. Maz juz wstał, jedzie kupić kilka rzeczy i będzie u mnie za godzinke. Czop odszedł dużo później juz na rozkreconych skurczach i nie w całości tylko malutko. Taka żółta galaretka z krwią. Skurcze dały rade skrócić szyjkę a potem przestały działać, mam silna szyjkę widocznie.
Skurcze są podobne do tych przy okresie, czy też do tych jak np boli cię żołądek i kupy nie możesz zrobić (sorki za dosłowność) ale sama jestem pierworódką i nie wiem czy ja mam jakieś skurcze w ogóle ostatnio czy mi organizm pomprostu jaja robi. -
nick nieaktualnyWitajcie dziewczyny
Nie było mnie tu z jakoś 1,5 miesiąca i zdążyło się już maleństwo urodzić. Gratuluje Sigma
Ja właśnie od 1,5 miesiąca dużo pracuje, razem z moim R rozkręcamy jego firmę i mu bardzo dużo pomagam dlatego tez nie miałam czasu na rozmowy forumowe. Od rana do wieczora ciągle coś robię i w nocy padam ze zmęczenie dlatego tez nie mam problemów ze snem jak co niektóre z Was.
Jak powiedziałam mojemu R że Sigma urodziła, no to był w szoku ale mi powiedział " Jak będziesz rodzić to pojedziemy do szpitala a teraz musimy pracować" hehePowiem Wam ze dzięki tej robocie to czas mi strasznie szybko leci, w międzyczasie dokupuje przez Internet rzeczy dla małej, już prawie wszystko mam
Mój R tez wysłał mi mailem listę rzeczy do szpitala, normalnie pierwszy raz coś sam od siebie zrobił w sprawie ciąży porodu dziecka :)Miło mi się zrobiło
Z objawów to codziennie bolą mnie plecy kręgosłup, raz mi spuchły stopy pierwszy raz w życiu. Moja mała tez mi codziennie daje czadu wali w pęcherz i kopie w żebra. Ważę już 64,5kg a zaczynałam z 51kg w środę mam wizytę u ginekologa mam nadzieje ze wszystko w porządku z małą ostatnio wszystko było idealnie szyjka zamknięta brak rozwarcia zero powodów do niepokoju. Mój R obstawia że urodzę w połowie sierpnia no zobaczymy, ja to nie chce rodzic po terminie wole przed no ale na to nie mamy akurat wpływu choć może moja praca przyśpieszy poród -
Wstałam z łóżka a tu tyle stron już do czytania
Sigma jeszcze raz moje gratulacje dla was :-* nawet męża w nocy budzilam jak przeczytałam ze Milanek już na świecie
U mnie słoneczko chmurki i wiatrek lekki więc zero duchoty;-)
Co do spania w nocy też już nie potrafię przespać całej nocy bez budzenia się zmianą pozycji w łóżku to już równa się pobudkano ale cóż takie prawa ciąży widocznie.
-
Lilla My wrote:Moja lekarka ma teorię, że kobietę na koniec ciąży musi już wszystko boleć, żeby chciała urodzić - inaczej chciałybyśmy chodzić w ciąży całe życie
Mój mąż ostatnio stwierdził, że jak tak mnie obserwuje, jak wzdycham, jakie odgłosy wydaję przy wstawaniu z kanapy, jakiej zadyszki dostaję po wejściu na piętro, jakie mam problemy ze snem, to stwierdził, że pewnie pod sam koniec kobieta o niczym innym nie marzy, tylko, żeby urodzić. Niważne jak, nieważne że będzie bolało, ale żeby już było po wszystkimtaki filozof mi się trafił ...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
hej
Sigma ogromne gratulacje i siły w dochodzeniu do siebie:)
Paulinek ale cudnie urządziłaś pokoik;)
my dalej walczymy z siusiakiem i gorączką, nawraca ale juz w dluzszych odstepach czasu. boje sie zeby anybiotyku ne dostal. bo w tym roku udalo nam sie byc bez dotychczas. -
pralinek2 wrote:Szukam na allegro jakichś obrazków na ścianę do pokoju dzięcięcego - może któraś z Was coś fajnego znalazła. Na razie nie mam żadnego pomysłu....
my zdecydowaliśmy się na naklejkę, drzewo z sowaminie wiem czy o takie obrazki ci chodzi ale wybór jest ogromny
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/7d5221c8dd14.jpg