Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
bento wrote:Mam pytanie do mam 6-7 latków, wasze dzieciaki same już sprawnie czytają?
czyta proste wyrazy i proste zdania, ale raczej z trudem to idzie. Mam obawy co do czytania, bo większość dzieci z naszego otoczenia dość sprawnie czyta dłuższe teksty. Przyjdzie i u nas pora...
A wiecie, ja po szaleństwach ze sprzątaniem 3 tyg temu też czułam młodego bardzo nisko, co potwierdziła gin. Ogólnie mocno naszykował się do wychodzenia. Przez 2 tyg leżałam i teraz czuję, że poszedł wyżej. Zobaczę, co jutro lekarka powie na wizycie. Czuję, że w końcu przenoszę ciążę. Z pierwszym było tak samo..jakieś złośliwe mam te dzieci. Jak nie trzeba to straszą, że już chcą wychodzić, a jak przychodzi pora to robią na odwrót. -
Dominka - duuużo tego:) Ja mam jedną szufladę w niedużej komodzie, a druga to pieluchy tetrowe, kocyki, rożki i prześcieradła
Piesek śliczny. Też mamy maltańczyka. Póki co u teściów jest, bo nie mogłam poradzić sobie z wychodzeniem. Potrzebował 5-6 razy dziennie i to w kosmicznych godzinach. A teściowie mieszkają w domku, więc jest łatwiej
-
Dominika to ja dostalam podobna ilosc
plus mialam swoje ale po przebraniu wyszlo mniej jednak:P ja sporo odrzucilam bo to po 3 dzieci jednak, pozatym nie ukrywam ze chcialam ten roz zlagodzic swoimi bezami i szarosciami:P:P
popakowane mam wszystko od 6 w zwyz i wywiezione do tesciowej u siebie zostawilam 0-3 w komodzie i 3-6 w workach :)a teraz oczywiscie zalicytowalam na allegro:P
a duzo macie takich "droslejszych" ubran 0-3???w sensie ze nie pajace i bodziaki tylko jakies spodnie czy nie wiem swterki itp?bo ja w sumie nie ale od 3 w gore to juz sa i dzinsy -
trix wrote:Dominka - duuużo tego:) Ja mam jedną szufladę w niedużej komodzie, a druga to pieluchy tetrowe, kocyki, rożki i prześcieradła
Piesek śliczny. Też mamy maltańczyka. Póki co u teściów jest, bo nie mogłam poradzić sobie z wychodzeniem. Potrzebował 5-6 razy dziennie i to w kosmicznych godzinach. A teściowie mieszkają w domku, więc jest łatwiej
Noo mi teraz tez jest z nia lepiej jak jestem u rodzicow w domu i w kazdej chwili moze wyjsc na ogord jak chce..
Ale jak jestesmy u siebie w bloku tez nie jest najgorzej bo nie wola czesto , 1-2 razy dziennie . Po operacji jak bylam np 2 dni sama to z nia nie wyszlam no to robila na mate, cale szczescie ze na mate a nie podloge
trix lubi tę wiadomość
-
PannaB wrote:Dominika to ja dostalam podobna ilosc
plus mialam swoje ale po przebraniu wyszlo mniej jednak:P ja sporo odrzucilam bo to po 3 dzieci jednak, pozatym nie ukrywam ze chcialam ten roz zlagodzic swoimi bezami i szarosciami:P:P
popakowane mam wszystko od 6 w zwyz i wywiezione do tesciowej u siebie zostawilam 0-3 w komodzie i 3-6 w workach :)a teraz oczywiscie zalicytowalam na allegro:P
a duzo macie takich "droslejszych" ubran 0-3???w sensie ze nie pajace i bodziaki tylko jakies spodnie czy nie wiem swterki itp?bo ja w sumie nie ale od 3 w gore to juz sa i dzinsy
sweterkow mam duzo co mnie akurat cieszyale np jeansy nie wyobrazam sobie zakladac takiemu maluszkowi,bo chyba niewygodnie , nie wiem
-
Dominka92 wrote:sweterkow mam duzo co mnie akurat cieszy
ale np jeansy nie wyobrazam sobie zakladac takiemu maluszkowi,bo chyba niewygodnie , nie wiem
moze z tymi jeansami przesadzilam:Ptak sie zastanawiam bo widze nieraz gdzies takie ciuszki powazniejsze 0-3 ale nie kupowalam:) mam jakies ogrodniczki i bluzy
-
Ja właśnie muszę coś takiego kupić. Mam 2 sweterki i 2 bluzy. Jeansów nie mam. mam za to dużo ładnych getrów rajtuzków i sukienek
Oj wy się martwicie że z maltańczykiem trzeba wychodzić.
Ja mam Amstafa -prawie 40kg i kundla z ADHD i to minimum 3x dziennie.
I jutro o 5 rano czeka mnie pobudka na spacer bo R w delegacji -
Dominka92 wrote:sweterkow mam duzo co mnie akurat cieszy
ale np jeansy nie wyobrazam sobie zakladac takiemu maluszkowi,bo chyba niewygodnie , nie wiem
.ona. lubi tę wiadomość
-
PannaB wrote:moze z tymi jeansami przesadzilam
:Ptak sie zastanawiam bo widze nieraz gdzies takie ciuszki powazniejsze 0-3 ale nie kupowalam:) mam jakies ogrodniczki i bluzy
no wlasnie a mi tu nadawali jeansow tez i to na guzik i zamek .. chyba juz z dwojga zlego to lepsze by byly na gumce -
agatka196 wrote:
Oj wy się martwicie że z maltańczykiem trzeba wychodzić.
Ja mam Amstafa -prawie 40kg i kundla z ADHD i to minimum 3x dziennie.
I jutro o 5 rano czeka mnie pobudka na spacer bo R w delegacji
tu u moich rodzicow jest jeszcze chow chow ale to len taki ze ciagle spi takze spacery z nia mam z glowy
Gusiak lubi tę wiadomość
-
Chow chow... kocham te psiaki, są dla mnie przecudowne i te ich 'jagodowe' jęzorki ♥♥♥
Kiedyś mieliśmy w domu Shar peja - cudowny jagodowy języczek i futro za duże o kilka rozmiarów
Moje dwie najcenniejsze rasy... shar pei i chow chow ♥ -
Chow chow
Wszystkie pieski są kochane ale te co mam to są moje ostatnie(chyba)
Ja jutro uderzam na lumpka poszukać czegoś fajnego. Ostatnio trafiłam na taki sweterek różowy z ślicznymi guziczkami misiami. Cudoi jutro właśnie idę z zamiarem szukania sweterków bluz.
-
nick nieaktualny