X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniówki 2015
Odpowiedz

Wrześniówki 2015

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczesniakiem :D :D :D

    Mój telefon wariuje hahaha

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie słuchajcie belly, dziecko z 34 tc jest wczesniakiem, wiem na pewno ;)

    trix, adzia, karolcia87, monaaa85, Czarna_88, anula1990 lubią tę wiadomość

  • kasig Autorytet
    Postów: 987 606

    Wysłany: 31 lipca 2015, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staraczka23 wrote:
    Są dwa pojęcia tego porodu , teraz będąc w 34 tyg dziecko nie jest szczeniakiem tylko przedwcześnie urodzonone

    he he szczeniak mnie rozwalił :)

    trix lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sigma wrote:
    Nie słuchajcie belly, dziecko z 34 tc jest wczesniakiem, wiem na pewno ;)
    O to mowilam ze belly klamie :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasig wrote:
    he he szczeniak mnie rozwalił :)
    Jak został wytkany to tez miałam banana nie zwróciłam uwagi ze taka literówka się wkradła :D

  • easymum Autorytet
    Postów: 1097 712

    Wysłany: 31 lipca 2015, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to czas na takie normalne Dzień dobry.

    Sweet, oszczędzaj się, każdy dzień w brzuszku jest dla Kosmy na wagę złota.
    Lady, dawaj nam znać jak z tobą i z Zuzią.

    Kucykowa, ja też zasnęłam koło 4, ale spałam do 7:30, jak mój mąż wpadł w popłochu, że budzika nie słyszał i zaspał :) Szybki koktajl, kanapka i wałówka: obiad do pracy + pudełko z owocami i pognał.
    U mnie na śniadanko niezmiennie już koktajl malinowy, bułeczka z miodem (mała po niej fika), bułeczka z serem i pomidorem i teraz właśnie wciągam przedostatni kawałek ciasta ze śliwkami. Do tego nektarynka, morele, trochę czereśni i do obiadu wystarczy ;)

    Aha, mam już wszystkie mebelki, na razie w kartonach, ale w weekend skręcamy. Dzisiaj muszę tylko porządnie odkurzyć pokój małej, bo wypożyczamy odkurzacz piorący, co by mebelki stanęły już docelowo.
    Przede mną pracowity dzień, bo jeszcze chcę umyć chociaż ze 2 okna, troche poprasować i zakupy muszę zrobić. Pewnie padnę wieczorem jak mucha.


    Miłego dnia kobietki i powodzenia na wizytach :)

    Ps.Dżuls, wczoraj mój sobie zażartował, że może mu zrobię niespodziankę i poskręcam dziś mebelki. Ja mu na to, z zupełnie poważną miną, że chętnie, szczególnie, ża pan weterynarz z naszego osiedla ostatnio jakoś tak szeroko się do mnie uśmiecha, więc pewnie nie odmówi pomocy .... Mina mojego - bezcenna :) I tylko skwitował, przecież żartowałem ...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2015, 09:12

    diatomka, 4me, karolcia87, skabarka lubią tę wiadomość

    gg64rl68s121551a.png
  • trix Autorytet
    Postów: 317 173

    Wysłany: 31 lipca 2015, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .ona. wrote:
    szczeniakiem? :P

    :) :) ufff, moje już wyszło z etapu szczenięcego :)

    ona - też mam nacisk. Jak idę, to co chwila się zatrzymuję i nogi krzyżuje

    Sweet - kciuki mocno zaciśnięte

    co do golenia - to ja jadę nogi depilatorem. Zawsze na trochę dłużej starcza. I tylko zostaje udręka z bożenką ;)

    Ja wczoraj miałam wizytę. Mojej pani dr nie spodobało się, że mały bardzo nisko, pomimo iż szyjka ok. No i to, że schudłam przez ostatnie 3 tyg. Dostałam skierowanie do szpitala. Przebadali mnie na izbie i jest ok. Młody waż 2600. Ponoć to nie za dużo. I lekarka powiedziała, że nie muszę leżeć, bo to normalne na tym etapie, że jest nisko i ogólnie taka moja uroda, a raczej mojej miednicy ;)

    Kasiarzynka, agatka196 lubią tę wiadomość

    atdcwn154po83a78.png
  • kasig Autorytet
    Postów: 987 606

    Wysłany: 31 lipca 2015, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak w ogóle to dzień dobry :) spalam dziś 9 godzin, absolutny ciążowy rekord, bo zwykle 6-7 to max

  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 31 lipca 2015, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .ona. wrote:
    Hej!

    czy wy tez czasami czujecie taki nacisk dziecka na krocze? Masakra. Nie mialam takiego wrazenia w poprzedniej ciazy. A teraz jak mloda sie wypnie, to czym predzej musze usiasc :/

    dobrego dnia!
    Ja czasami mam wrażenie, że mi głowę tyłkiem wystawi.

    easymum, agatka196, .ona., skabarka lubią tę wiadomość

    8pdp47e.png
  • easymum Autorytet
    Postów: 1097 712

    Wysłany: 31 lipca 2015, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżuls wrote:
    Ja czasami mam wrażenie, że mi głowę tyłkiem wystawi.

    Sorry, ale moja wyobraźnia szaleje :) :) :)

    Dżuls, KathleenPL, skabarka lubią tę wiadomość

    gg64rl68s121551a.png
  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 31 lipca 2015, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    easymum wrote:

    Ps.Dżuls, wczoraj mój sobie zażartował, że może mu zrobię niespodziankę i poskręcam dziś mebelki. Ja mu na to, z zupełnie poważną miną, że chętnie, szczególnie, ża pan weterynarz z naszego osiedla ostatnio jakoś tak szeroko się do mnie uśmiecha, więc pewnie nie odmówi pomocy .... Mina mojego - bezcenna :) I tylko skwitował, przecież żartowałem ...
    Hahaha też wczoraj o tym myślałam, żeby oznajmić, że w takim raze dzwonię do byłego żeby mi to poskręcał, on mi na bank nie odmówi :P Bo branie go na wstyd, że będę musiałą poprosić mojego 70letniego ojca, żeby to zrobił, już na niego nie działa.
    Kurna, dla mnie na serio to nie problem poskręcać, wbić gwóźdź, czy pomalować, ale jednak całe życie byłam chowana w ten sposób, że takimi rzeczami w domu zajmuje się mężczyzna. Jak coś się psuło, to wołało się tatę i bez problemu naprawiał, jak prawdziwy facet. A teraz mój ojciec łapie się za głowę, że te dzisiejsze chłopy nie mają w domu nawet porządnych narzędzi na swój własny użytek.

    snoopy_etka lubi tę wiadomość

    8pdp47e.png
  • trix Autorytet
    Postów: 317 173

    Wysłany: 31 lipca 2015, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżuls wrote:
    Ja czasami mam wrażenie, że mi głowę tyłkiem wystawi.

    dżuls, aż tak?? Matko...

    Ja nie liczę tygodni ciąży tak jak belly. Każdy lekarz, z którym miałam kontakt liczy tak jak w suwaczku, czyli, że jest u mnie 35 tyg i 4 dni.

    AniaM lubi tę wiadomość

    atdcwn154po83a78.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro mąż tez Bedzie skrecal komode dla małej u mojej mamy zeby zapach sie ulotnil trochę.

    Tak myślę do strony 2000 chyba sie rozpakuje , biore to na klate :D
    Ktos ze mna ? :)

  • MadziaRatMed Autorytet
    Postów: 927 404

    Wysłany: 31 lipca 2015, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie goli mąż i jest bardzo szczesliwy z tego powodu :) samej mi sie nie chce meczyc :D uwazajcie dziewuchy jednak 37 tydz to nie to samo co 39 czy 40, ktos tu kiedys wrzucil madry artykul na ten temat

    karolcia87 lubi tę wiadomość

    relgio4pxlxziakh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    trix wrote:
    dżuls, aż tak?? Matko...

    Ja nie liczę tygodni ciąży tak jak belly. Każdy lekarz, z którym miałam kontakt liczy tak jak w suwaczku, czyli, że jest u mnie 35 tyg i 4 dni.

    Mi w karcie zapisuja pełny tydzien ktory zgadza sie z suwakiem jak mam np 32+4 to w karcie 33

    trix lubi tę wiadomość

  • MadziaRatMed Autorytet
    Postów: 927 404

    Wysłany: 31 lipca 2015, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z Waszym tempem i moim terminem planuje ok 2500 strony, moze lista na 1 strone kto kiedy obstawia???

    relgio4pxlxziakh.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 31 lipca 2015, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżuls wrote:
    Hahaha też wczoraj o tym myślałam, żeby oznajmić, że w takim raze dzwonię do byłego żeby mi to poskręcał, on mi na bank nie odmówi :P Bo branie go na wstyd, że będę musiałą poprosić mojego 70letniego ojca, żeby to zrobił, już na niego nie działa.
    Kurna, dla mnie na serio to nie problem poskręcać, wbić gwóźdź, czy pomalować, ale jednak całe życie byłam chowana w ten sposób, że takimi rzeczami w domu zajmuje się mężczyzna. Jak coś się psuło, to wołało się tatę i bez problemu naprawiał, jak prawdziwy facet. A teraz mój ojciec łapie się za głowę, że te dzisiejsze chłopy nie mają w domu nawet porządnych narzędzi na swój własny użytek.
    Mój mąż też taka niemota jeśli chodzi o rzeczy tego typu. Jak coś trzeba skręcić to ja to robię :P Ale co tam, ma inne zalety. ;)

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • adzia Autorytet
    Postów: 993 1961

    Wysłany: 31 lipca 2015, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już mojemu ostro zapowiedzialam, że serduszkowac będziemy po 11 sierpnia. Wtedy to ja będę miała ciążę donoszoną. Herbatkę z liści malin piję od tygodnia więc zobaczymy. ☺

    przyszła mama lubi tę wiadomość

    3i49df9hy5b5npd4.png
  • easymum Autorytet
    Postów: 1097 712

    Wysłany: 31 lipca 2015, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżuls wrote:
    Hahaha też wczoraj o tym myślałam, żeby oznajmić, że w takim raze dzwonię do byłego żeby mi to poskręcał, on mi na bank nie odmówi :P Bo branie go na wstyd, że będę musiałą poprosić mojego 70letniego ojca, żeby to zrobił, już na niego nie działa.
    Kurna, dla mnie na serio to nie problem poskręcać, wbić gwóźdź, czy pomalować, ale jednak całe życie byłam chowana w ten sposób, że takimi rzeczami w domu zajmuje się mężczyzna. Jak coś się psuło, to wołało się tatę i bez problemu naprawiał, jak prawdziwy facet. A teraz mój ojciec łapie się za głowę, że te dzisiejsze chłopy nie mają w domu nawet porządnych narzędzi na swój własny użytek.

    U mnie też zawsze tata był złotą rączką, ale na mojego męża nie mogę narzekać - jego warsztatu i tych wszystkich narzędzi i maszyn mój tata mu szczerze zazdrości. Żeby nie było, są używane a nie służą tylko jak eksponaty ;)

    Dżuls lubi tę wiadomość

    gg64rl68s121551a.png
  • kasig Autorytet
    Postów: 987 606

    Wysłany: 31 lipca 2015, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja obstawiam że rozpakuję się na 2050 stronie :)

‹‹ 1797 1798 1799 1800 1801 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie pozwól, by decydował przypadek – świadomie zaplanuj swoje rodzicielstwo

Planowanie rodziny to proces, który wymaga nie tylko przygotowania emocjonalnego, ale również kompleksowego podejścia zdrowotnego. Współczesna medycyna oferuje narzędzia, które pozwalają przyszłym rodzicom świadomie zadbać o zdrowie swojego potomstwa. W tym kontekście niezwykle istotne jest zrozumienie roli genetyki i docenienie możliwości wczesnego wykrywania ryzyka chorób dziedzicznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ