Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa mialam cos podobnego przez pierwsze 4 miesiace...to chyba byl kwas. Czulam taki dziwny ni to gorzko kwasny smak i wymiotowalam zolcia.
Andzia a mala to chyba bedzie podobna do Ciebie
jak patrze na Twojego awatarka to istna mamusia.
A minka bezcenna:-) tez nie mam zdjec w 3 d. Jestem ciekawa czy nasz krolewicz bedzie miec wloski bo ja bylam lysa :p
adzia lubi tę wiadomość
-
Dojchalismy do rodzicow . Poklocilam sie z mezem ech, do tego czuje braxtony. Zla jestem ze hej, jeszcze maly spal poltorej godz wtrakcie jazdy wiec widze jak spac pojdzie!
Skabka tak z ciekawosci zapytalam;) bo studiowalam w Olsztynie i zapamiaetalam ze tam szpital byl
skabarka lubi tę wiadomość
-
Misi@ wrote:Ja mialam cos podobnego przez pierwsze 4 miesiace...to chyba byl kwas. Czulam taki dziwny ni to gorzko kwasny smak i wymiotowalam zolcia.
Andzia a mala to chyba bedzie podobna do Ciebie jak patrze na Twojego awatarka to istna mamusia.
A minka bezcenna:-) tez nie mam zdjec w 3 d. Jestem ciekawa czy nasz krolewicz bedzie miec wloski bo ja bylam lysa :p
No mój M też powiedział że cała mamusia. Nawet focha strzelamy takiego samego. ☺
Misi@ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
MadziaRatMed wrote:Powiedzcie mi, czesto Wam twardnieje brzuch? Bo moj dosc często, mam wrazenie, ze jak tylkoo sie rusze z krzesla to juz jest betonowy...
Ja mialam przez ostatni tydzien takie podobne uczucie. Napiety momentalnie brzuch i czulam jak mi ciazy w dol. Co wstalam, to zaraz musialam usiasc, bo nie dawalam rady. Trudno mi bylo dojsc nawet do wc
, nawet w kuchni posilki robilam na siedzaco.
Czulam sie jak jakas inwalidka.
Od wczoraj dostalam na to luteine, po pierwszej juz dawce poczulam pozytywna roznice. I mam nadzieje, ze tak zostanie.
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
Mi po krótkich spacerach twardnieje zawsze od okoli dwóch miesięcyMadziaRatMed wrote:Powiedzcie mi, czesto Wam twardnieje brzuch? Bo moj dosc często, mam wrazenie, ze jak tylkoo sie rusze z krzesla to juz jest betonowy...
bylam juz dwa razy w miedzy czasie na wizytach i lekarz nie znalazł żadnej bezpośredniej przyczyny wiec chyba taka jego uroda...
Dodatkowo mam takie twardnienia chwilowe- podejrzewam, ze to juz braxtony...
Mysle, ze na naszym etapie to juz normalne. Lekarz kazał sie tym nie martwic
Ja mam brać na to aspargin dwa razy dziennie plus w razie dużego bolu no-spe max. Tego drugiego jednak nie używam na stwardnienie bo najlepiej na to działa po prostu lezenie.
Luteine tez biorę ale u mnie akurat jest od samego początku ciąży aplikowana i to z innego powodu wiec raczej mi na to nie pomaga- choc jakby bylo bez niej nie wiem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2015, 23:29
-
Ja tez baaaardzo dlugo nie wiedzialam- wydawało mi sie, ze non stop to mam bo akurat brzuch bez grama tluszczu- wszystko naciągnięte na styk było i myslalam, ze to moze to twardnienie...la_lenka wrote:Chyba nadal nie potrafię określić czy mam te twardnienia czy nie. Czasem czuję dyskomfort na brzuchu, ale raczej z problemami żołądkowymi to wiąże... Chociaż kto wie?
Uwierz mi jak sie zaczelo twardnienie brzucha to nagle od razu wiedziałam, ze to mam- takze mysle, ze jeszcze Cie ta przyjemność nie uswiadczyla
-
Może i tak. Choć jak piszecie, że "brzuch ciąży w dół" to takie uczucie mam, nawet w tej chwili... tylko, że też znowu dziś z kibelkiem nie mogę się dogadać. I bądź tu człowieku mądry
Plus u mnie na brzuchu właśnie odwrotnie, dużo tłuszczyku, więc ciężko twardnienia określić, bo całkiem twardy to mój brzuch nie będzie nigdy. Mam nadzieję, że brak BH nie oznacza, że macica nie ćwiczy i do porodu jeszcze bardzo daleko. Za szybko rodzić nie chcę, ale za taki niepełny miesiąc to bym się nie obraziła
Córeczka
-
A propos tłuszczu i wagi- caly czas bylo tak ladnie a dzis juz 10 na liczniku przez ostatni miesiac przytylam 4 kg wie prawie drugie tyle co przez 6 miesięcy ;( i wyraźnie to czuje- również widzę aż strach myśleć ile jeszcze moze dojść
Tez tak macie, ze Wam ostatnio waga bardziej skacze do góry? Ja to nawet mniej jem niż w I i II trymestrze a i tak rosne szybciej
-
nick nieaktualny
-
Ja tezMadziaRatMed wrote:Ja tez właśnie najpierw waga praktucznie w miesjcu a teraz mam +5kg od poczatku, ale mocno mi brzuch urósł i niestety pojawiły sie rozatepy czuje sie mega zle ze swoim cialem czuje, ze brzuch nie wytrzyma i rozstępy wyjdą. Skora na okolo pępka to juz sina jest. Mój maly ma juz cos okolo 2,7kg a brzuch 93 cm tylko.
Wszystko co najgorsze czeka chyba u mnie na te ostatnie tygodnie żeby tego wszystkiego bylo mało to jeszcze zauwazylam, ze stopy mi zaczęły puchnąć - jeszcze tragedii nie ma ale juz je czuje i widzę lekka różnice w wyglądzie
Normalnie chyba przechodzę na dietę cukrzycowa
Ciaza powinna trwać 8 miesięcy Ten ostatni to u większości z nas juz leżenie, bole, puchniecia i humorki - natura sie tu nie popisala
-
U mnie waga rośnie, ale tak w miarę równomiernie - mam koło 6 kg na plusie. Chyba tak w 6-7 miesiąca waga skoczyła gwałtowniej, teraz już spokojniej - przez ostatnie dwa tygodnie jakieś pół kilo. Niestety jem gorzej niż na początku, jakieś grzeszki mi się coraz częściej przyplątują.
Żadnych nowych rozstępów nie zauważyłam, a smaruje się niezbyt regularnie. Ciąża jest dla mnie wybitnie łaskawa, podobam się sobie bardziej niż normalnie.Córeczka
