Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPannaB wrote:to ja tylko taka w tyle:P nawet nie zamowilam
przewijaka też jeszcze nie mam..
Monitor oddechu mam razem z nianią,a nad chustą to się zastanawiam??
anulka20 a czemu za szybko na ktg?Ja mam ktg jakoś od 28tc. -
Lady Savage wrote:Moka dzięki za radę, na szczęścia u nas lało rano, i kupiłam 2 chleby, a nie jeden, a teściowa uparta nie chce iść, myślałam że mi troszkę pomoże to tu to tam, ale jak na razie non stop się kłócą z Rafałem, a ciuszki, pokoik, skręcanie łóżeczka robiliśmy bez niej, i zakupy to samo. Troszkę się zawiodłam.
A po chleb musiałam iść, po nim cukry mam 105, a po tym z biedronki 140. Lekarz mi powiedział rano do 100, po posiłkach mniej jak 120 inaczej wracam na Polną.
To ona nie wie, że w każdej chwili może się zacząć?! Przecież skoro zeszło ci tyle czasu, to to nie jest wyjście do sklepu 50 m dalejehhh Bo w większości te ciemne chleby są barwione karmelem ;/ musisz czytać skład. W każdej piekarni można poprosić o pokazanie składu w razie czego
-
Lady Savage wrote:Moka dzięki za radę, na szczęścia u nas lało rano, i kupiłam 2 chleby, a nie jeden, a teściowa uparta nie chce iść, myślałam że mi troszkę pomoże to tu to tam, ale jak na razie non stop się kłócą z Rafałem, a ciuszki, pokoik, skręcanie łóżeczka robiliśmy bez niej, i zakupy to samo. Troszkę się zawiodłam.
A po chleb musiałam iść, po nim cukry mam 105, a po tym z biedronki 140. Lekarz mi powiedział rano do 100, po posiłkach mniej jak 120 inaczej wracam na Polną.
A Ty Lady w Czapurach czy gdzie siedzisz?? Bo ja tu do sklepu w ogole nue chodzebo bym musiala sikac w krzakach po drodze chybanie oddalam sie od wc na dluzej nuz 30minut
a jak mala sie kreci to juz w ogole! Lepiej nie przebywac z taka tesciowa, po co sie denerwować
-
la_lenka wrote:Przecież fejs ma ograniczenia wiekowe - konto można założyć od 13 lat. Tylko widać właśnie jak ludzie to respektuja...
https://m.facebook.com/help/157793540954833z chęcią bym zgłosiła, ale ona ma rodziców wiec niech się zainteresują i kontrolują co robi
-
moka89 wrote:To ona nie wie, że w każdej chwili może się zacząć?! Przecież skoro zeszło ci tyle czasu, to to nie jest wyjście do sklepu 50 m dalej
ehhh Bo w większości te ciemne chleby są barwione karmelem ;/ musisz czytać skład. W każdej piekarni można poprosić o pokazanie składu w razie czego
no ale problem jest z tym tak samo jak w sklepie mięsnym ;/ ostatnio weszłam i mówie że wędlinka dla cukrzyka delikatna z indyka albo kurczaka, pokazuje mi babka tą i tą i tą, wzięłam 10 plasterków takiej wędlinki którą mi pokazała. Wcześniej poprosiłam o skład by mi powiedziała. A ta oczy takie O.O no nic zaufałam a w domu po śniadaniu cukier 133, odłożyłam wędlinę i tego samego dnia pojechaliśmy do biedronki po polędwicę z Indyka po której mam 105-106.
Ludzie nie wiedzą co sprzedają ;/ -
Paulinek wrote:http://pl.dawanda.com/product/82681235-karuzela-nad-oeczko---soniki---wzor myślicie, że dam radę uszyć cos takiego ręcznie z filcu?
kiedys widzialam jak coś takiego robila Dorota Szelagowska. Wycinala gwiazdki z filcu, zszywala je kolorowa mulina ozdobna na okolo i wypychala wata- wyglądało prosto i nawet maszyny nie potrzebowała
Tez mnie troche kusi bo ceny tych karuzel sa z kosmosu a inne mi sie nie podobająPaulinek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
hej dziewczyny,
Sigma - super wieści. każdego dnia jesteście coraz bliżej domku
Jeśli chodzi o tycie, to ja jestem inna. Od pierwszego ważenia u gin przytyłam 1 kg. Ogólnie w ciąży ok 4/5 kg. Ostatnio z powodu wagi dostałam skierowanie do szpitala, bo przez ostatni miesiąc schudłam 1kg. Nie wiem czemu tak jest. Mały w zeszłym tyg ważył 2660, więc jest ok. Wyniki też mam dobre, a nie biorę witamin. I brzuch mam naprawdę spory.
A mi wczoraj było mega przykro. Nie potrafię zrozumieć moje męża. Ogólnie jest bardzo dobry -sprząta, gotuje, robi zakupy. Na to nie mogę narzekać. Napiszę Wam o co chodzi i powiedzcie mi czy się nie potrzebnie czepiam...Chodzi o urlop. Co roku jest problem, żeby wziął. Nie ma w pracy ograniczeń jakis z tego tytułu, tylko on za późno sie budzi i nie ma terminu. Tak jest chyba już 3-4 lata z rzędu. W tym roku miał wiąć w lipcu, żebyśmy gdzieś pojechali. Okazało się, że nie zaklepał i już inni sie powpisywali. Szlag mnie trafił, bo mówił, że będzie miał w tym roku pierwszeństwo, ze względu na moją ciążę. Ok, przetrawiłam to. Teraz w sierpniu też ma problem, to bierze tylko co jakiś czas jeden dzień wolny. Wiecie, a inni wzięli 2 tyg w lipcu i jeszcze 1-2 tyg w sierpniu. Tylko on ma jakis problem. Wczoraj mu przypomniałam, żeby wziął pierwszy tydzień września, bo ja akurat mam wtedy termin, a straszak idzie do szkoły, więc trzeba będzie to ogarnąć. A mój mąż mi oznajmił,że nie będzie wtedy brał. Na moje tłumaczenia, że musi wtedy mi pomóc, stwierdził, że jestem dziwna, bo może przecież przyjechać jego mama (to juz całkiem inny temat). On ogólnie nie zamierza bez sensu brać urlopu, żeby dziecko prowadzać do szkoły. niech w takim razie albo przyjeżdża jego mama, albo mój tata weźmie urlop! Jak przemówć do takiego tępego łba??? -
nick nieaktualnyMadzia te ciuszki od poniedziałku sortuje , proszek mial byc wczoraj ale małż zapomnial , jestem w połowie sortowania
Wgl ja sie wzbranialam ze wszystko na sierpien bedzie pranie, wozek,lozeczko i te duperele a juz od kwietnia szalalam
Moka na fb jest ograniczenie tylko oni jak zakładają konto to inną datę wpisują, małża siostra z drugiego małżeństwa jego ojca tez ma na fb konto i widzę co lajkuje i komentuje bo przeważnie są to profile publiczne , ostatnio wyrzuciła zdjecie w tle to sama do męża powiedziałam ze dziwie sie że nie reagują , dziecko 12lat a na zdjeciu noga do przodu , jak dla mnie to wabik dla pedofilaMadziaRatMed lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPod koniec ciazy wazylam 95, teraz 2 dni temu 89... Lipa jest
teraz juz nie pamiętam ile wazylam na poprzednich wizytach (zobacze w karcie ciąży jak mi zwrócą przy wypisie), ale waga zawsze (od poczatku) pokazywala powyżej 70 w ciąży u lekarza, wiec licze kolo 25 kg... A moja waga idealna sprzed ciąży to 62 (kiedyś wrzucalam szczupłe zdjęcie, to tyle właśnie wtedy wazylam). Takze do zrzucenia przede mną 20-kilka kg. Z tym, ze ja już kiedyś miałam okazje schudnac 26 kg i to dla mnie nie jest trudne. Ja mam bardzo niestabilna wagę, bardzo łatwo tyje i bardzo łatwo chudne.
-
Lady Savage wrote:Moka dzięki za radę, na szczęścia u nas lało rano, i kupiłam 2 chleby, a nie jeden, a teściowa uparta nie chce iść, myślałam że mi troszkę pomoże to tu to tam, ale jak na razie non stop się kłócą z Rafałem, a ciuszki, pokoik, skręcanie łóżeczka robiliśmy bez niej, i zakupy to samo. Troszkę się zawiodłam.
A po chleb musiałam iść, po nim cukry mam 105, a po tym z biedronki 140. Lekarz mi powiedział rano do 100, po posiłkach mniej jak 120 inaczej wracam na Polną.
Hm, nie wyobrazam sobie, ze mialabym tyle czasu teraz dreptac po chleb. Ja co prawda moge kazdy ciemny nieslodzony i bez ziaren, mam kilka sprawdzonych. Kupujemy zawsze kilka sztuk, jeden zawsze leci do chlebaka, reszta do zamrazarki. Polecam ten trik.
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
Dzień Dobry
Sigma super wieści! Nim się obejrzysz będziecie zaraz w domku
Skabarka fajnie że wychodzicie. Teraz grzecznie leż przez 2 tygodnie.
My od wczoraj czujemy się fatalnie. Chyba z 3 razy zasłabłam w domu mimo wiatraka chodzącego na największych obrotach. Także leżymy i odpoczywamy. W domu sajgon na całego ale najważniejsze jesteśmy MY
Nam Brakuje Wózka, Przewijak w drodze, Stelaż do wanienki wymieniony. Myślę że jesteśmy już gotowe
Paulinek super to wygląda i myślę że spokojnie dasz radę zrobić takie cudo -
Trix ja tez nie rozumiem Twojego męża. Mój gdyby miał urlop to siedziałby ze mną w domu tyle ile by się dało a że nie ma to inna historia.
Ale powiem Wam że mój R strasznie przezywa to moje CC i że to już za kilkanaście dni. codziennie jak wraca z pracy wita się z nami i mówi jeszcze tylko 30, 29 ...dni. I już kazał sobie zapełnić apteczkę w Stoperan, Smecte, węgiel.
easymum, diatomka, Misi@, trix, adzia lubią tę wiadomość
-
Staraczka - ja już widziałam u niej zdjęcie typu stanik taki sportowy i w pasie ręcznik i poza w stylu na jakaś egipską muzę
albo zdjęcia na łożku w rożnych stylizacjach modowych, ale zawsze nogi odsłonięte.,ja tego nie ogarniam. Jeszcze klika ' lubię to, albo udostępnia jakieś bzdury niejednokrotnie powiązane z seksem itp. Masakra.
My mamy wszystko oprócz bazy do fotelika, którą mam zamiar kupić w piątek i poduchę do karmienia jeszcze potrzebujęa tak to jesteśmy ready
-
Trix całkowicie Cię popieram i nie uważam, że niepotrzebnie się czepiasz... wręcz trochę Cię rozumiem, bo i u mnie generalnie z urlopem męża łatwo nie jest... tzn. Bardziej On ma z tym problem, a nie kancelaria...
ogólnie juz mi oznajmił, ze weźmie 2 tygodnie urlopu... od 7 września, bo skoro mam termin na 10.09 cc to akurat później będzie mógł mi coś pomoc... wstępnie ustalalismy, ze od 28.08 juz będziemy u Jego rodziców - z tamtą do kliniki mamy jakieś niecałe 50 km, a od domu 230 km... a teraz stwierdził, ze bez sensu, żeby brał tak wcześnie urlop, bo przecież po porodzie zaraz musiałby wracać do pracy. Na nic tłumaczenia, ze po cc dostanie przecież 2 tygodnie opieki nad żona (tzn. Mógłby dostać) ale nie, no bo przecież to się kompletnie nje opłaca... przecież to jest płatne 80%
Urlop się bardziej opłaca, ale żeby wziąć od 28.08 to tyle az w jednym ciągu nie dostanie... ogólnie nie jest zły facet, ale czasem to mnie dobija takie myslenie... jakby w ogóle się tym wszystkim nie przejmował, tzn. Jakby w ogóle nie zdawał sobie sprawy, że ja po prostu się tym wszystkim martwię, stresuje w końcu to pierwsza ciąża i nie wiem czego się spodziewać... nie wiem co robić jak będę sama w domu, a gdyby (odpukać tfu, ftu, ftu...) coś się działo to jestem zdania na siebie...
także tego... FACECI...
-
Witam się i ja dzisiaj... u nas skwar leje się z nieba, więc rano przeniosłam wentylator do sypialni i otulona wiaterkiem jeszcze sobie spałam do 11:00. Na żadne zakupy nie zamierzam wychodzić, mąż zrobi wracając z pracy.
Widzę po dzisiejszych wpisach, że nie tylko ja mam problem z imieniem dla synka. Ale chyba ostatecznie będzie Antoś, a Gucio dostanie na drugie...
Co do chleba dla cukrzyków... polecam kupić sobie maszynę do pieczenia chleba. Ja mam taką z Lidla i nie wyobrażam sobie bez niej życia. Sama decyduję jaki chleb chcę upiec, co do niego wyspię i nie muszę być zdana na łaskę piekarni, czy zechcą podać mi skład. Raz lub dwa razy w miesiącu robię zapas mąki i mam spokój, Maszyna sama zagniata i piecze, ja tylko wsypuję składniki i wyjmuję gotowy chlebek
-
Moka no powiem Ci ze rodzice nie kontroluja interentu:( tez to widze u vbratanka meza , chlopak ma 12 lat konto na fb od roku.
Panna b ja mam lozeczko ale nie skrecone i w piwnicy stoi.
I tak sie zastanawiam czy wystarczy przerrzec sciereczka to lozeczko czy jak je odswiezyc po roku spedzonym w piwnicy??
Wozek juz przygotowalam takze tylko poprac pokrowce i maz kola podpompuje ewentualnie
Trix przykre postepowanie meza:( jakby go to nie dotyczylo. Tacierzynskiego dwutygodniowego tez nie bierze?
Lady omg trzy godz po chleb! A tesciowa daleko od Was mieszka? Ciekawe czy po porodzie bedzie chetna do pomocy
trix lubi tę wiadomość
-
Snoopy tez mialam ta maszyne i fajny chlebek bez zadnej roboty wychodzil:) ale rachunki za prad podskoczyly o 100% niestety:( znalezlismy mala piekarnie na wsi z prawdziwymm razowcem na zakwasie, gdzie chleb kosztuje 3 zl . A my zjadamy dwa bohenki na tydzien
pozyczylam mamie ta maszyne bo moj brat przerzucil sie na bezglutenowe i sie spalila maszyna! Korki w domu wysadzilo i tyle. Nie ma maszyny ale zaluje troche:)
Ja musze sie przeniesc do pokoju z wiatrakiem bo juz sie ze mnie leje
Wyciagnelam u rodzicow lozeczko turystcznr z gorna polka i ogarnelam, znalazlam do tego przewijak i kodusie klin i marerac:) takze przygotowane czeka na Tosie:)
My przywyklismy do Tosi , korci mnie zeby zmienic imie ale jakos mi nie pasuje zadne. Jedynie sie zastanawam czy dac Antonia czy Antonina? Jak myslicie? -
diatomka wrote:Moka no powiem Ci ze rodzice nie kontroluja interentu:( tez to widze u vbratanka meza , chlopak ma 12 lat konto na fb od roku.
Panna b ja mam lozeczko ale nie skrecone i w piwnicy stoi.
I tak sie zastanawiam czy wystarczy przerrzec sciereczka to lozeczko czy jak je odswiezyc po roku spedzonym w piwnicy??
Wozek juz przygotowalam takze tylko poprac pokrowce i maz kola podpompuje ewentualnie
Trix przykre postepowanie meza:( jakby go to nie dotyczylo. Tacierzynskiego dwutygodniowego tez nie bierze?
Lady omg trzy godz po chleb! A tesciowa daleko od Was mieszka? Ciekawe czy po porodzie bedzie chetna do pomocy
Teściowa przyjechała do nas na 3 tyg by nam pomóc przy małej, ona przyjechała z Szczecina.