Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja zaraz zwariuję. Mam wiatrak, ale jest tak gorąco, że dmucha ciepłym powietrzem... Z tej desperacji usiłowałąm zasnąć. Po jakiejś godzinie kręcenia się usnęłam, po czym dzwoni mąż że na cito musze mu zrobić jakąś analizę na kompie, bla bla bla, i nie dość że sen szlag trafił, to teraz głowa mnie boli, a upał nie zelżał
-
Deszcz byl i juz go nie ma. Na dworze niby sie lekko ochlodzilo ale okropnie smierdzi rybami. Bleee!
Kathleen- mam nadzieje ze to dobry znak
Julita- dzieki!!! Wlasnie przypomnialas mi jak wyglada zima na kaszubach, ktora zawsze zaskakuje drogowcow. Lubie zime, jednak mimo wszystko wole lato juz nie narzekam na upal, bo z reszta u nas, takie prawdziwe lato to rzadkosc
-
bento wrote:la_lenka U mnie to samo... ostatnie dni wypychała się niemiłosiernie, a dziś czuję tylko lekkie wiercenie i czkawkę. Trochę się martwię, ale ja też mogła bym leżeć bez ruchu cały dzień przez te upały.
Dzisiaj u mnie to samo czasami się poprzekrecaAnulka20
Synek Wiktor
-
Dzieeeeeewczyny ja nie wiem jak Wy przeżyjecie jutro. Wszędzie w tv trabia, ze upały to maja być w weekend dopiero na poludniu Polski jutro temp moze dojść do 39 stopni!!!
Takze ten, tego.... Uzbrojcie sie w cierpliwość i pomyślcie ze narzekać to moze biedna Skabarka w szpitalu trza sie cieszyć, ze nasze dzieciaczki zdrowe i nie chca jeszcze wychodzić
No ale moze ja mam dzis lepszy dzien stad mój optymizm
chociaż wlasnie leze po no-śpię ze skurczami, na przyszlym materacu mojego synka na dodatek w starym mieszkaniu peeeelno prania na balkonie a tu idzie jakas mega ulewa w 3 City- wszystko zmoknie
KathleenPL lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnydiatomka wrote:Lady dziecko przed porodem albo sie calkiem wycisza albo wrecz przeciwnie:) moze Zuzia zbiera sily do wyjscia.
Ja urodzilam we wtorek a od niedzieli zadnych ruchow nie czulam moze z dwa ale ledwo jedynie co mnie ratowalo to ktg w tym czasie
mój się prawie nie rusza od dwóch dni...nawet wczoraj na wizycie się przestraszyłam, bo nie mógł lekarz odczytać jego serduszka...tętno miał 120 lekarz patrzy i mówi, o on śpi to pewnie dlatego...i pokazal jak rusza się brzuszek, jakby oddychał. Myslę, że to przez pogodę tak się wyciszył. Ja się oszczędzam, bo do 20.08 nie chce rodzić. -
4me - dokladnie, u nas jutro 40 w cieniu oczywiscie. Dzis tez slonce daje ostro do wiwatu, bo prawie 40, w sloncu prawie 70.
Ze mnie sie tluszcz wytapia Wiem jedno, lepiej rodzic w maju .
Nie przemeczaj sie!
Lady Savage, 4me lubią tę wiadomość
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
No kumpele rodzily niedawno. Jedną w lutym, druga w marcu. Cala wiosną i lato na spacerowanie. Ale w sumie, nie ma co narzekać. Jak zima bedzie taka jak ta ostatnia to tez bedzie nam dobrze.ona. wrote:4me - dokladnie, u nas jutro 40 w cieniu oczywiscie. Dzis tez slonce daje ostro do wiwatu, bo prawie 40, w sloncu prawie 70.
Ze mnie sie tluszcz wytapia Wiem jedno, lepiej rodzic w maju .
Nie przemeczaj sie!
-
Melduję się po wizycie. Moja kluska o 3 tyg do przodu, na liczniku już 3100 i za 2,5 tyg mam zacząć gruntowne sprzątanie, seks, i inne bajery żeby zacząć ją wyganiać, bo doktorek nie chce żebym rodziła w 40 tyg, bo dziecko będzie duże i będzie mi ciężko. Mam zakaz tycia, bo swój limit 13 kg wykorzystałam. Pobrał gbs, szyjka długa i trzyma, także zaczynamy odliczanie. Dotarło to do mnie, że za 2,5 tyg już będziemy nerwowo czekać i zaczynam się bać
Dżuls, .ona., adzia, Anitka201, Misi@, karolcia87, aldonaa, snoopy_etka, Lady Savage, Gusiak, KathleenPL, trix, agatka196, 4me, Carolline, Czarna_88, Wonderland, kasig, easymum lubią tę wiadomość
Gabrysia
-
Jezu dziewczyny Was nadrobić to graniczy z cudem !
Melduje sie po wizycie....
Pisze dopiero teraz bo pojechalimsy odrazu nad wode po lekarzu...
A więc mały waży 1990 gram:)
Ułozony miednicowo...przepływy ok.
W sumie wszystko dobrze za 2 tyg kolejna wizyta...
Anitka201, .ona., Misi@, karolcia87, aldonaa, snoopy_etka, Lady Savage, Gusiak, trix, adzia, agatka196, Carolline, Czarna_88, Wonderland, easymum lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
