Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Już Ci współczuję. Nie wyobrażam sobie żebym dopiero po 6 tygodniach. Wyjść z małą na spacer. Kochana uswiadom mamę że to nie te czasy. I że jeżeli z malenstwem jest wszystko ok, pogoda na to pozwala. Ty czujesz się już na tyle komfortowo, to nic nie stoi na przeszkodzie żeby spacery zacząć o wiele szybciej.Staraczka23 wrote:Ja chce aby ciepło było , przeraża mnie wizja hartowania dziecka według mojej mamy bo aż 6tygodni w domu mam niby siedziec a potem hartowanie przy otwartym oknie , nastepnie wózek na balkonie i pewnie w 7/8tyg jakis spacer , niewiem czy celowo bedzie chciala przedluzac nasz pobyt u niej ale czuję ze w temacie hartowania będzie zgrzyt
Carolline lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyu nas łóżeczko będzie w sypialni. tak samo jak za pierwszym razem. Mój ma sen jak kamień, więc i tak nic go nie obudzi. mogę światło palić, rozmawiać itp. Zasadniczo jak się go ktoś pyta, czy iza często się budziła w nocy odpowiada, że w ogóleeasymum wrote:Pytanie z innej beczki - po porodzie planujecie spać z dzieckiem razem w sypialni, czy Mamusie osobno, bo tatuś pracuje i raczej powinien się wyspać
? No i co po cesarce - da radę samemu dziecko podnosić z łóżeczka na karmienie?.
Poza tym, jak raz na jakiś czas wstanie w nocy to krzywda mu się nie stanie. Wydaje mi się, że męża trzeba angażować od początku w opiekę nad dzieckiem. My przecież też nie będziemy mogły odespać nocek w dzień, tylko będą na nas czekać pozostałe obowiązki ( u mnie dochodzi opieka nad iza)
Rodzice do mnie od rana wydzwaniają z pytaniem czy nie przyjechałabym do nich przetrwać te upały. Boją się co zrobi iza gdy np. ja zasłabne ( mieszkamy w leśnej osadzie i zasadniczo od 7-15 nikogo w obrębie 2 km nie ma). Sama nie wiem co zrobić.
Carolline, sowa28 lubią tę wiadomość
-
My wstawiliśmy do pokju synka rozkładaną kanapę z ikei, więc jak przychodziłąm do młodego na pierwsze nocne karmienie, to już tam zostawałam. Uparlismy się, żeby młody spał (prawie) od początku u siebie, oprócz tego mąż musi się wyspać bo inaczej nici z pracy w ciągu dnia. Tym razem młoda będzie spała w swoim łóżeczku, ale jednak u nas w pokoju, bo nie ma opcji, żeby wstawić ją do młodego. Kanapa z jego pokoju też wyjechała na działkę dawno temu.easymum wrote:Pytanie z innej beczki - po porodzie planujecie spać z dzieckiem razem w sypialni, czy Mamusie osobno, bo tatuś pracuje i raczej powinien się wyspać ? No i co po cesarce - da radę samemu dziecko podnosić z łóżeczka na karmienie?
-
nick nieaktualnypopieram zdanie andzi. jeżeli jest zmino na dworze, można wcześniej malucha werandować. może mamie się cos pomyliło z połogiem, bo to on trwa 6 tygodni. my pierwszy spacer zaliczyliśmy gdy iza miała tydzień i trwał on ok. 10-15 min.adzia wrote:Już Ci współczuję. Nie wyobrażam sobie żebym dopiero po 6 tygodniach. Wyjść z małą na spacer. Kochana uswiadom mamę że to nie te czasy. I że jeżeli z malenstwem jest wszystko ok, pogoda na to pozwala. Ty czujesz się już na tyle komfortowo, to nic nie stoi na przeszkodzie żeby spacery zacząć o wiele szybciej.
adzia lubi tę wiadomość
-
diatomka wrote:Hej
Pierwszy raz sie budzilam w nocy przezx ten upal.
Buuu,pewnie drzemke zalicze w ciagu dnia.
Starasczka nie czuje tego zapachu
Sigma i juz bedziecie w domku!
Lady a teraz masz dobre cukry? Bo trzymasz scisle diete tak?
Tak, raz mi wywaliło na czczo 109, ale nie wiem czy to za sprawą seksu czy tabletek np (Urosept) po wtedy wzięłam przed posiłkiem, można je brać przed albo po.3 cykl
Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
-
Hej Dziewczyny:)
Niedawno odkryłam to forum, chociaż na belly jestem od początku ciąży. Podczytuję Was od paru tygodni i postanowiłam się przywitać i przyłączyć - to ostatnia prosta, ale teraz może być najciekawiej:)
Dopisałam się na pierwszej stronie do tabelki w excelu. W tabelce jest nas teraz 85, a na liście "czekamy na" 69.
Nancy87 dasz radę zaktualizować?
karolcia87, skabarka lubią tę wiadomość
-
easymum wrote:Pytanie z innej beczki - po porodzie planujecie spać z dzieckiem razem w sypialni, czy Mamusie osobno, bo tatuś pracuje i raczej powinien się wyspać ? No i co po cesarce - da radę samemu dziecko podnosić z łóżeczka na karmienie?
U nas lozeczko na razie tez jest w sypialni i bedziemy spac normalnie, poza nocnymi zmianami meza. Po nocce on raczej bedzie chodzil soac do innego pokoju, zeby jednak sie jakos wyspac. No chyba ze ja bede zabierac wtedy mala na dol. Jeszcze zobaczymy
Co do hartowania dziecka, to tez nie wyobrazam sobie, zeby siedziec z nim przez 6 tygodni w domu. Postaram sie jak najszybciej z mala wychodzic, najpierw na taras na 5-10 min, potem krotkie 15 min spacerki nie zaleznie od pogody. Oczywiscie jesli nie bedzie wiac i padac . takie wczesne wychodzenie z dzieckiem to przeciez tez hartowanie.
-
nick nieaktualnyCaroline ja tak samo uważam , nawet mogę wyjść po 2tygodniach na lawke przed klatką , bym np czytala a dziecko by sie hartowalo , babci sie poskarze
Ania.M też o tym pomyslalam , w środę idę robić morfologie to bede wiedziała czy to jakies bakterie albo cos
Easymum tak jak wcześniej pisalam bede u mamy trochę , po powrocie bedziemy we 3 w sypialni chyba ze mała będzie naprawdę budzić męża to on do salonu pójdzie jak nie bedzie mogl sie wyspac .
Tak jak ja mialam operacje to wiem ze po cc dala bym rade wyciągać z łóżeczka pod warunkiem ze bedzie wysoko ustawione . Najgorzej bedzie wstawac z łóżka i nie bedzie to w sekunde a w jakies 2minuty .
Carolline lubi tę wiadomość
-
ja będę miała na początku łóżeczko przystawione do naszego łóżka, wydaje mi się, że będzie najwygodniej zawsze będę miała małą na wyciągnięcie ręki i jak się przebudzi to tylko przysunę do cycorka
Carolline lubi tę wiadomość
aniołek w niebie Mikołaj 12.2013
Córka Aurelka 09.2015
-
No to ja mam z R o tyle komfortową sytuacje że jak się napatrzy na swoją matkę to Sam nie pije. Znaczy napić się napije jakiegoś piwka owocowego ale może leżeć przed nim pół roku i nawet go nie ruszy. Teraz w Lodówce stoi lech z colą to ja śmieje się że będzie miał na pępkowe.
I on bardzo jest świadomy tego że zaraz zostanie ojcem. I mimo to że jest termin wyznaczonego CC on wie że może to nastąpić szybciej.
Staraczka ja nie wiem skąd ta twoja mam wzięła te 6 tygodni? Już ci współczuję.
JMam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
-
nick nieaktualny
-
Moim zdaniem jesli z dzieckiem jest wszystko w porzadku to można zedycowanie szybciej zacząć wychodzić na spacerki.... wiadomo, że nie jakieś tam długie, ale nawet na te 10-15 min juz po tygodniu... 6 tygodni czekania to wydaje mi sie lekka przesada
https://www.maluchy.pl/sl-70344.png
-
nick nieaktualnyAgatka dobrze ze twój nie wpadł w nałóg jak jego mama bo czasami tak jest a mądry czlowiek nauczy sie na błędach rodziców i nie ruszy alkoholu . Okazjonalnie to ok ale zeby często. Mój jakis czas tez zaczął a teraz sie ogarnął i w weekend min 3 piwa wypije .
Jak bedzie z mamy pomyslami problem to wezwe posiłki
Babcia i ciotka są piętro wyżej .
Druga babcia w niemczech ale tez lubi swoje pogadać nawet ostatnio cos mowila innego niz mama planowała to zaczelam sie śmiać i zapytalam czy fajnie sie czuje jak babcia ją poucza i inaczej mowi niz ona , niech postawi sie na moim miejscu -
Cześć Dziewczyny,
Staraczka23 Ja syna urodziłam w lutym i po 2/3 tyg. wyszliśmy z nim na spacer.
Ja bym nie wysiedziała w domu tak długo, mam nadzieję że jesień będzie ładna i niedeszczowa, aby móc codziennie pospacerować
Nocka nawet niezła, rano byłam w lab na badaniach, a w środę wizyta. Jeszcze raz będę mieć pobierany ten wymaz na GBS i mam nadzieję, że dowiem się ile waży córcia.
-
nick nieaktualnyTeż sie śmieje z tego ze przeciez nie hartuje sie dziecka w szpitalu przed wyjsciem a rodzi sie w roznych porach roku .
Plan mam swój taki zeby siedzieć min 2tyg w domu i w tym czasie hartowac przy pomocy okna lub balkonu , potem wyjsc na 10-15 min spacer albo zamiast wcześniej tego okna i balkonu isc na ławkę przed blok .
Najgorsze będą sępy w postaci sąsiadów spojrza do wózka i ciągle te same pytania
Ps. A nie pisalam ze mamie mowilam ze to za dlugo siedziec tyle w domu a odpowiedz brzmiala tak TY SOBIE BEDZIESZ MOGLA ISC DO SKLEPU CZY Z PSEM BO WIADOMO ZE NIE BEDZIESZ MUSIALA TEZ SIEDZIEC W DOMU CALY CZAS
Ogolnie mi chodzi o dziecko a nie o mnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2015, 10:28
-
Tak właśnie myślałam że jednak trzeba będzie zainwestować w elektryczny. Mam nadzieje ze będę mogła karmić piersią ale wiadomo wszystko wyjdzie w praktyce.Sigma wrote:Ręcznym lovi. Ale jeśli planujesz odciągac regularnie to bierz elektryczny, bo po paru dniach intensywnego odciagania co 3h juz sie to robi męczące. Gdybym musiała odciągac nadal tak często, kupilabym elektryczny.
