WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Andzia śliczna mała ♡
Skrabarka ładny zestaw kolorów dziewczynka to nie musi równać się wszystko w różu...
Co do diety przy kp to moja mama mi mówi "czy dała byś do zjedzenia tygodniowymu dziecko to co chcesz teraz zjeść "... że powoli powinno się dietę zmieniać i dodawać no nowe potrawy bo nie wiesz jak dziecko zareaguje...
Ja właśnie wróciłam do domu bo byłam by rodziców i siedziałam na tarasie i tak fajnie wiatrek wiał w koncu
a teraz idę spac wiec kolorowej i przesłanej brzuchatki 
diatomka lubi tę wiadomość
Z Miłości Stworzeni
♡Kacper♡ Naszą Miłością Jest ♡
♡Naszą Miłością Pozostaną♡
3.10.2013r [*]Michałek[*]
30.01.2014[*]Moja Bratanica
26.06.2014[*]
-
I przechwalilam.... przed snem rennie owszem pomógł, ale na krótko... jakoś godzinę temu znów mnie zgaga obudziła, tzn. Obudził mnie może bardziej kurs do wc, ale od razu ta dziadowa się przyplatala... żeby nie brać znowu leków napiłam się zimnego mleka i co.... pomoglo na 40 min i znowu
echhhh....
https://www.maluchy.pl/sl-70344.png
-
Ja juz chyba w grafik mam wpisane pobudke ok 5.30 . Eh... no ni sprobuje jeszcze sie zdrzemnac.
Skabarka, mi sie podoba. Jesli dobrze pamietam, to przeciez Twoja mama kiedys powiedziala, ze masz dosyc rzeczy po Misku i bie masz nic kupowac. Wrecz opierdziel dostalas jak jej powiedzialas, ze cos kupilas Oli. Nagle zmienila zdanie, ze Mała ma miec ssme rozowe rzeczy? Nie przejmuj sie. Twoje dziecko, Twoja sprawa. kocyk i tak slodki!
-
Dzień doberek. ... wstałam tylko siusiu o oczywiście już zasnąć nie mogę
Zàpowiada się kolejny upalny dzień u nas A podobno miały być burze w nocy... Wiec ja się pytam Gdzie te burze ?! 
Nic idę leżeć dalej może zasne ...Z Miłości Stworzeni
♡Kacper♡ Naszą Miłością Jest ♡
♡Naszą Miłością Pozostaną♡
3.10.2013r [*]Michałek[*]
30.01.2014[*]Moja Bratanica
26.06.2014[*]
-
budzik męża już mnie obudził
Skabarka ty się nie przejmuj, u mnie zero różu prócz ubranek, które dostałam po bratanicy bo tak to nawet ciuszki kupowałam w kolorach innych niż róż, także nigdzie nie jest powiedziane że jak jest dziewczynka to że od razu wszystko musi być typowo dziewczęce
Adzia gratuluję ślicznej córeczki
ktoś jeszcze dzisiaj wizytuje ze mną? liczę na jakiś fajny obraz buźki ale moja Anastazja jak zawsze pokaże co najwyżej zadek i pipkę a twarz szczelnie wtuli w łożysko.
-
nick nieaktualnyWitam w 36tygodniu
Wczoraj mąż powiedział że brzuch opada mi równocześnie z boczkami bo sie chować zaczęły , wysmialam to a teraz sama spojrzalam w lustro i rzeczywiście boczki jak by mniejsze
Nocka przespana , na siku troche po godzinie 4 wstalam i sie nie wyspalam , patrzę w lustro a ja mam since pod oczami , małej jeszcze na świecie nie ma a ja się czuje jak bym do niej wstawwla
Powodzenia na wizytach
Gusiak, Lady Savage lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry mnie rownież obudził mężowy budzik, wiec nadrobiłam zaległości w czytaniu i chyba zaraz zjem jakieś śniadanko
Adzia- mała jest śliczna Do mnie nadal nie może dotrzeć, że w brzuszku mieszka taki mały cud, prawdziwy człowieczek ))
Czarna_88 wrote:
Co do diety przy kp to moja mama mi mówi "czy dała byś do zjedzenia tygodniowymu dziecko to co chcesz teraz zjeść "... że powoli powinno się dietę zmieniać i dodawać no nowe potrawy bo nie wiesz jak dziecko zareaguje
Co do kp - pokarm tworzy się z krwi, a nie z żołądka matki. Ponoć dieta matki karmiącej to mit. Wiadomo, że nie rzucimy się od razu na fast foody, ale moim zdaniem wszystko w granicach rozsądku i będzie ok
Czy oprócz opuchniętych stop macie problem z zaciskaniem dłoni? Zwłaszcza po nocy? W sensie tak jakby i one były opuchnięte?
Rzeski poranek love it
Gabrysia
-
Czesc
Ja tez juz nie spie, mam w domu cudowny przeciag az dor koldra musialam przykryc:)
Skarbka jakbym slyszala moja mame:) i jesCze do mnie mowi ze w koncu bedzie mozna zaszalec z ubrankami , jakby nie mozna z chlopiecymi... Nie widze problemu kwestia kasy tylko i szalejes ile wlezie. Ja mam wozek caly bezowy a od srdka wyscielany na kremowo tak jak u ciebie, i minky zamowilam takie lazurowe z bezem wcale nie roz. Nie przepadam za rozem , korcilo mnie sciane na rozowo zrobix ale nie dalabym rady z tym kolorem. A minky do lozeczka kupilam czerwone z zoltym wiec tez nie roz;)
skabarka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej,
ja zasnelam z bolem glowy, masakra. Pol dnia mnie wczoraj trzymalo. W srodku nocy apap i kompres na czolo i przeszlo. Ale stwierdzilam, ze z dwojga zlego lepszy bol glowy niz bol brzucha.
Zaraz biore sie za pakowanie i w droge!
dobrego dnia!
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
Skabarka olej to glupie gadanie, Twoje dziecko, Twoje wybory. Kolory fajne.
Dlatego powiem wam, lubie miec wszystkich na odleglosc, bo tez bym sluchala jakichs zbednych komentarzy, a tak... robimy wszystko po swojemu i nikomu nic do tego, na co wydajemy nasze $.
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
Kurcze, mam nadzieję że jak się ochłodzi to to wszystko minie, bo czuję się jak inwalidka. Brzuch ciąży, stopy spuchnięte i bolą (zwłaszcza jak wstaję w nocy na siusiu) ręce zgrabiałe.. W ogóle chyba mam jakiś kryzys, ciężko mi, chciałabym już się normalnie ubrać, tyle ładnych sukienek wczoraj widziałam ehh... Bardzo podobają mi się takie proste sukienki z cienkiego jeansu.. Ale co? Przecież na teraz nie kupię,bo będę wyglądać jak w worku na ziemniaki, a na po porodzie to tez bez sensu bo raz ze nie wiem jaki rozmiar, dwa że nie wiadomo jak ciało będzie wyglądało po porodzie.. Ehhh wyzalilam siękarolcia87 wrote:Moka ja mam problem z zaciskaniem dłoni. Nawet po nocy są opuchnięte i muszę je pozaciskać żeby rozruszać.Gabrysia
-
Dzień dobry. Witam się w 39 tygodniu ciąży:) Nie dociera jakoś do mnie, że mogę rodzić w każdej chwili:) Nie wiem co ja dzisiaj będę robić. Mąż idzie na cały dzień do pracy, a później na soczek z kolegami.
W ogóle wieczorem tak się fatalnie poczułam. Zaczął boleć mnie żołądek i nie wiedziałam czy zaraz będę wymiotować czy na toaletę mam siadać. Dosyć długo mnie to męczyło ale jakoś udało mi się zasnąć.
Ciekawe jak tam lady nocka minęła z tymi skurczami.
agatka196, Czarna_88, Lady Savage, magdalenkaihelenka, easymum, kasig lubią tę wiadomość
-
Chyba zamieszkałabym u teściów do końca ciąży, gdyby nie beznadziejny szpital w mieście...
Witam się w ten cudowny i chłodny poranek, w końcu mam za oknem przyjemne drzewka, które dają wiatr i cień, a do tego w mieszkaniu nie 29, ale 24-25 stopni
Adzia, śliczna córa
Ja mam dziś zamiar zrobić coś tylko dla siebie i zapisałam się do fryzjera, będzie nowy kolor i koniec z grzywką do brody Mam tylko nadzieję, że syn pozwoli mi wysiedzieć, bo ostatnio znów buntuje się przy pozycji siedzącej i wczorajsza podróż do najprzyjemniejszych nie należała...
A tak w ogóle to dziś zaczynamy 35 tydzień
Gusiak, diatomka, easymum lubią tę wiadomość
