Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
kasig wrote:
patrzcie co przez przypadek znalazłam http://www.fakt.pl/poznan/poznanianka-upija-sie-bedac-w-osmym-miesiacu-ciazy,artykuly,565822.html
masakra, my tu chuchamy i dmuchamy, a tu szkoda słów, biedne dzieciątko
Najgorsze jest to, ze w tej chwili nikt nie moze temu biednemu dziecku pomoc! Chore Panstwo! -
Ja o porodach nie czytam i nie chce nic wiedziec dopoki nie urodze, nie ogladam tez zadnych w tv.
Ale jakby co jak tyle chce to zrob moze z tytulem Opis porodu duzymi literami to te co jak ja nie chca nie beda czytaly a inne laski niech nie cytuja dalej i bedzie git jak dla mnie przynajmniej, albo wstawcie dokument w ktorym bedzie mozna opisy porodow znalezc gdzies na pierwsza strone. Dla ciekawych krwawych detaliWiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2015, 12:24
-
nick nieaktualnyaldonaa wrote:Zle Sigme zrozumialas. Ona nie chce opisac cesarki, tylko porod sn przez 21 godzin, ktory nie postepowal i skonczyl sie cesarka. Idac Twoim tokiem myslenia, wiele dziewczyn chcacych rodzic sn, mogloby wlasnie zmienic na cesarke na zyczenie, a nie odwrotnie .
Ale i to przeczytam haha -
Ja w pierwszej ciąży jak zaczęłam oglądać porody itp to myślałam, że zejde że stresu
A teraz to w zasadzie... Jest mi wszystko jedno. Boję się jak cholera, ale mniej więcej wiem czego się spodziewać. Jak przejdzie chociaż podobnie jak z Taska to bedzie świetnie.
-
Witam,
diatomka Rozumiem Cię... Pocieszam się, że już niedużo zostało i powoli będziemy wracać do normy. Zawsze dużo czasu spędzaliśmy z synem, w wakacje wyjazdy i ogólnie aktywnie, a teraz nudy w domu... mąż i tak stara się po pracy jakoś zorganizować mu czas, ale dni mijają nam średnio
Ja mam dziś smaka na naleśnikii za chwilkę się za nie biorę. Dla mnie z białym serem, dla syna z dżemem i każdy zadowolony
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 09:26
diatomka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry!
Sigma, też jestem za opisem
Moka, mam identycznie z dłońmi i na noc zdejmuję obrączkę.
A Wy Dziewczyny jeszcze nosicie biżuterię na palcach?
My dziś mieliśmy średnią nockę, bo an noc nafutrowałam się cukierków marcepanowych i zapiłam colą...o matko i córko, brzuszek bolał, że hoho...
Dziś troszke ogarniam mieszkanko, bo wróciliśmy z działki i po południu jedziemy zamówić wózek. Mam do Was pytanie: który kolor byście wybrały wózka? 5 czy 9 od prawej?? Nie mogę się cholera zdecydować...http://www.sportline.riko.pl/produkty/brano-ecco/
Miłego dzionka i powodzenia na wizytach
Córcia
-
kasig wrote:ja też mam taka nadzieję, mam często zaparcia, do tego jeszcze bardzo bolesne skurcze jelit, więc mam nadzieje że porodowe będą podobne
to i ja się przyłączam z nadzieją taką , choć jak to gorzej boli to ja tam im umre, jak skurcze jelit mam to aż mi słabo się robi -
Kucykowa ja brałabym 9... ten kremowo, brązowo-bialy
W sensie, ze drugi od lewej... bo mamy porównać ten i ten niebieski?
Żadnych pierścionków to już nie noszę od co najmniej dwóch miesięcy... zaczęły mi puchnac paluszki i wolałam zdjac i odłożyć obrączkę, niż później ja ciąć...Kucykowa lubi tę wiadomość
-
Kucykowa wrote:Dzień dobry!
Sigma, też jestem za opisem
Moka, mam identycznie z dłońmi i na noc zdejmuję obrączkę.
A Wy Dziewczyny jeszcze nosicie biżuterię na palcach?
My dziś mieliśmy średnią nockę, bo an noc nafutrowałam się cukierków marcepanowych i zapiłam colą...o matko i córko, brzuszek bolał, że hoho...
Dziś troszke ogarniam mieszkanko, bo wróciliśmy z działki i po południu jedziemy zamówić wózek. Mam do Was pytanie: który kolor byście wybrały wózka? 5 czy 9 od prawej?? Nie mogę się cholera zdecydować...http://www.sportline.riko.pl/produkty/brano-ecco/
Miłego dzionka i powodzenia na wizytach
5 mi się podobaKucykowa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHehe ktos z zewnątrz patrząc co skrobiemy o porodzie i strachu przed bolem moze miec ubaw ,na początku nie ryszalysmy tego tematu a im bliżej tym gorzej , nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie fakt ze większość z nas dlugo sie starala i jest po przejsciach
Ja nawet w tej chwili niewiem czy sie boję porodu -
Pierscionek i obraczka dalej sa na paluchach i wlasnie sprawdzilam, ze nadal je moge zdjac :p
Staraczka nie wiem, czy wiekszosc sie dlugo starala czy to raczej jest bardzo roznie. My sie w grudniu zdecydowalismy, ze czas sie brac za robote w koncu latka leca. Maz wtedy stwierdzil, ze miedzy swietami a nowym rokiem w takim razie zrobimy sobie dzidzi (dodam, ze pan naukowiec wykladal miedzy innymi fizjologie rozrodcza na uniwersytecie, wiec ogolnie powinien miec pojecie co i jak) No wiec jak powiedzial tak praktycznie rzecz biorac zrobil, jako ze 3. stycznia mialam owulacje i juz bylo po zawodach
Wiem, ze to byl fart, ale pewnie po to zebysmy sie nie rozmyslili, bo mi wszystkie sprawy zwiazane z fizjologia a juz porod to w szczegolnosci ciarki na plecach powoduja.
A i porod odrzucam w podswiadomosc i dalej udaje, ze go nie bedzieDziecko pachnace tylko i czysciutkie sie z jajka wykluje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2015, 12:57
alutka, Kasiarzynka lubią tę wiadomość