Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja znowu mam zagadkę z tym czopem. Dzisiaj po sprzątaniu bolał mnie brzuch jak na okres, później miałam nitki gęstego śluzu. Teraz poczułam, że coś mi mokro, poszłam do toalety, a tam znowu kawał "galarety". Tym razem większy kawałek niż ostatnio. Już głupieję czy to ten czop. Ale na pewno jest to baaaaardzo gęsta wydzielina.
PannaB ja już nic nie kupuję:p Przynajmniej się staram. Dzisiaj w ogóle przyjechała do mnie ta koleżanka z ciuszkami po synku. Ja wiem, że darowanemu...ale słuchajcie, aż brzydzę się dotykać te ciuszki. Czasami mam wrażemie, że ludzie robią z innych śmietniki i co mieli wyrzucić to innym przywożą. Takich brudnych, wytarganych, spranych ciuszków to nawet w lumpie nie widziałam. Mi by było głupio coś takiego komuś dać. Dobrze, że nie oglądałam ich przy niej bo nie wiem jak bym miała się zachować. -
Nancy87 wrote:A ja znowu mam zagadkę z tym czopem. Dzisiaj po sprzątaniu bolał mnie brzuch jak na okres, później miałam nitki gęstego śluzu. Teraz poczułam, że coś mi mokro, poszłam do toalety, a tam znowu kawał "galarety". Tym razem większy kawałek niż ostatnio. Już głupieję czy to ten czop. Ale na pewno jest to baaaaardzo gęsta wydzielina.
PannaB ja już nic nie kupuję:p Przynajmniej się staram. Dzisiaj w ogóle przyjechała do mnie ta koleżanka z ciuszkami po synku. Ja wiem, że darowanemu...ale słuchajcie, aż brzydzę się dotykać te ciuszki. Czasami mam wrażemie, że ludzie robią z innych śmietniki i co mieli wyrzucić to innym przywożą. Takich brudnych, wytarganych, spranych ciuszków to nawet w lumpie nie widziałam. Mi by było głupio coś takiego komuś dać. Dobrze, że nie oglądałam ich przy niej bo nie wiem jak bym miała się zachować.
A jest koloru różowego, albo z śladami krwi, jeśli tak to to jest czop, -
No czasami tak jest, że ludzie przyniosą coś co nadaje się tylko do śmieci . A ja dola zalapalam, płakać mi się chce, nie dobrze mi chyba będę wymiotowac, wcześniej zgaga to poradzilam sobie , brzuch mnie boli jak na okres, maly dzisiaj jak kopnie lub się poruszy to as boli i ogólnie mam dosyć wszystkiego i ja juz chcę być po...
KathleenPL lubi tę wiadomość
-
Nancy moja znajoma ostatnio poprosiła mnie żebym podjechala do jej po kilka worow ciuchów. .ja juz wiedziałam ze to nie będzie nic dobrego. Ogólnie wole sobie sama wszystko kupić i mieć mniej a to co mi się podoba. No i z tych ciuchów wybrałam tylko 1 bluzę. Jej mina była bezcenna. Ogólnie przy każdym ciuchu rozplywala się jak to jej dziecię pięknie wyglądało. .no bez jaj.. straszne to było.
polkosia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA z ciuszkami ja sie wrobilam tez bo odkupilam siatke na zdjeciach super to umowilam sie pod sklepem i odebralam a w domu tak smierdzialy i plamy były .
A z kartona ktory dostalam za darmo wszystko ladne zadbane i to od obcej kobiety .
Wymioty to ja mam od 2tygodni a raczej mdłości , dzisiaj pies biegunke ma i puscilam pawia , ja tak od lat mam ze cos smierdzi albo widze to mnie brzydzi i mam odruch wymiotny , niewiem jak sobie dam rade przerabiac dziecko -
Staraczka23 wrote:
Wymioty to ja mam od 2tygodni a raczej mdłości , dzisiaj pies biegunke ma i puscilam pawia , ja tak od lat mam ze cos smierdzi albo widze to mnie brzydzi i mam odruch wymiotny , niewiem jak sobie dam rade przerabiac dziecko
Ja tak samo mam jak coś mnie brzydzi mam odruch wymiotny.
-
trix wrote:Lady - trzymam za Was kciuki
Kathleen - czyżby to jakieś oznaki, że poród tuż tuż??
Agatka - napisałam Ci wiadomośćGadalam ze Skabarka, tez dzisiaj podobne sensacje ma. No i Wy tez piszecie podobne objawy. Może to pogoda...
-
Ja mam wszystkie ciuchy dla juniora albo od kogoś albo z ciuchlandow albo po Tasce. Nie mieszczą mi się juz w komodzie, a juz mi mama zakomunikowala, że jeszcze jakąś jedna jej znajoma ma worki z ciuchami
Ale na szczęście niedawno się dowiedziałam, że żona kolegi jest w ciąży, termin na marzec. Nie przelewa im się więc jest komu oddawać dalej