WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniówki 2015
Odpowiedz

Wrześniówki 2015

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry na wieczor , bylam u mamy caly dzien to tylko po powrocie napisalam jak wyglada waga , lekarz mowil ze data porodu z usg jest bardziej przewidywana niz z om , mam w drugieh aplikacji zapisana i wychodzi 38+1 i podpowiedź ze waga 3100 .

    Jak narzekacie to wam poprawie humor moim bezmozgowiem :D :D

    Lekarz pobral gbs , wzielam to i poszlam do domu dopiero w domu sie kapnelam ze mialam to zaplacic w okienku i isc drzwi dalej na laboratorium :D
    Wyjęłam w domu co ? Pusty papier :D :D zgubilam te badziewie haha widzialam ze w przychodni cos polecialo ale spojrzalam wygladalo jak marker :D :D
    Wrocilam patrze nie ma , poszlam do niego poprosilam znowu o wymaz ale sie usmial z położną :D mowili ze chyba chce porod przyspieszyć i tak biegam :D
    Podeszlam do kasy odwracam sie i co ? Moja zguba lezy :D :D zaplacilam i wzielam zgube wywalilam a swiezy dalam w laboratorium :D
    Placilam 30zl .

    Lady to ma przechlapane , tak sie cieszyla i dupa , nici z porodu . Zachwalila sie jednym slowem .


    A z morfologii wyszlo ze jest lekka anemia , mam brac żelazo i zurawit to pewnie przez te bakterie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2015, 18:01

  • anulka20 Autorytet
    Postów: 2206 1127

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moka89 wrote:
    Anulka - czyżby syndrom wicia gniazda się załączył? ;)
    Nie mam pojęcia możliwe, albo energii dostałam no i humor mam dobry jak nigdy i mogłabym biegać i skakać
    Myję naczynia, ścieram kurze, odkurzam, i umyję podłogę mopem. A no to wsiadam w samochód i jadę do was sprzątać :)
    Nancy ja to wiem od koleżanki które leżała ponad dwa miesiące w szpitalu :) no i wygląda na to , że jeżeli przenosisz to i Ciebie też to czeka :)

    Anulka20

    Synek :) Wiktor
    3jvz82c38h6gh3mk.png
  • Luna1 Ekspertka
    Postów: 124 221

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie waga galopowała na początku, a ostatnio zwolniła i to bardzo. Mam nadzieję, że tak zostanie do końca ciąży.

    Kubuś bl9c3e5e2cvzpimq.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ela wrote:
    4me ja mieszkam w Pruszczu, więc najbliżej mam do Wojewódzkiego, chłopaków też tam urodziłam. Z kliniczną mam złe wspomnienia, a Zaspa całkiem nam nie po drodze.
    No tak to Redlowo Ci tez nie po drodze ;) wojewódzki ma niezle opinie ostatnio wiec bedzie dobrze :) dzieki za cynk z remontem!

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aldona masz racje- nie widac jakos specjalnie ale ja się boje, ze zacznie widac :) hehe dzis pierwszy raz w zyciu poczułam, ze mi się uda obcieraja ja ide. Straszne! Ten pierwszy raz zawsze przeraza :)
    Nooo dobra zazwyczaj mam wiecej optymizmu- moze dzis jakis gorszy dzien ;)

    Cieszę sie, ze choc kilka z Was oprócz mnie ma te trójkę z przodu juz nieco dluzej ;) w kupie raźniej :)
    A tak w ogóle to ja sie czuje na 31-zatrzymalam sie na tym wieku :) a dają mi jeszcze mniej wiec jak po ciąży będą dawać 31 to będzie cudownie :D

    Wiecie co mam takie dobre czekoladki w szafce.... Nie chciałam ich jesc ale chyba przez te opowieści o szwedzkiej czeko- skusze se na JEDNA!!!!

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna1 wrote:
    A u mnie waga galopowała na początku, a ostatnio zwolniła i to bardzo. Mam nadzieję, że tak zostanie do końca ciąży.
    Ja teraz mam kg do przodu tak jak mala przybrala kg tak i ja :D

  • ela Autorytet
    Postów: 493 371

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dobrze wspominam porody, jeden w 41 tyg sama wywołałam rycyną z sokiem pomarańczowym i bieganiem, dużo od położnej nie potrzebowałam, a drugi pojechałam już na końcówkę, ściełam się tylko z ordynatorem w sprawie innej pacjentki, tak że mnie po roku przy poronieniu jeszcze pamiętał, więc biorę pierwszy lepszy szpital.

    5b09tv73mjpedncc.png
    Moje kochane chłopaki Michał lat 10, Paweł lat 7, no i jeszcze jest tata, teraz doszła Marysia
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a mi dziś pierwszy raz od nie pamiętam kiedy było zimno, położyłam się żeby chwile poleżeć i zasnęłam bez przykrycia przy otwartym oknie a na zewnątrz się ochłodziło i wiatr wieje, budzę się niedawno i jest mi zimno! już zapomniałam jak to jest :)

    dziś na obiad zaliczyłam kebab :P

    aldona rozumiem Cie doskonale z tym ogródkiem, ja to już tam nawet zbytnio nie zaglądam żeby się nie denerwować zielskiem... ale mąż ostatnio się wziął i co większe powyrywał i wypielił pomidorki koktajlowe bo nie chciały się czerwienić bo im badyle słońce zabierały :P

  • KathleenPL Autorytet
    Postów: 1673 684

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piękny filmik - 9 miesięcy w 4 minuty
    http://tvuol.uol.com.br/video/video-resume-gestacao-humana-em-quatro-minutos-04028C9C336AD8A15326

    Lilla My, wiaraczynicuda, skabarka lubią tę wiadomość

    atdciei3o1k6xtk1.png
    relgk6nl74aaqa70.png
  • .ona. Autorytet
    Postów: 1287 698

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me - życie podobno zaczyna się po 30-ce ;), chyba nawet w tym samym wieku jestesmy z tego co kojarze jak kiedyś pisalas, z tym ze ja z konca roku ;) Szczerze to czuje sie na co najmniej 5 lat mniej :P

    wiecie co? Jestem u rodziców 3.dzien i chwilami mam już dosyć, odzwyczailam się, nie cierpię kiedy ktoś mi sie wtrąca w wychowanie syna. Moje dziecko, moja sprawa, a tu jakieś zbędne chore komentarze. I po cholerę mi teraz nerwy?
    Niech ten czas leci szybciej, chcę urodzić i wracać do siebie!


    majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
  • snoopy_etka Autorytet
    Postów: 432 415

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, wy się martwicie dodatkowymi kilogramami, a ja po kilku dniach w rodzinnym mieście mam dosyć słuchania, jaki to ja mam mały brzuszek jak na koniec 8 m-ca... wczoraj moja mama z pretensjami, że ubrałam się na te chrzciny tak, że w ogóle brzucha nie widać jak stoję przodem (a bluzka normalna opięta)... to się jej pytam, czy mam sobie brzuch napompować czy co, żeby się lepiej czuła? Nie napuchłam, na twarzy tak samo albo lepiej i to jest problem, bo pewnie coś nie tak... jakby oznaką dobrostanu ciąży było zbrzydnięcie, opuchnięte nogi i duży brzuch...eh... bo przecież koleżanki mamy z kościoła nie uwierzą, że jestem w ciąży...


  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .ona. wrote:
    4me - życie podobno zaczyna się po 30-ce ;), chyba nawet w tym samym wieku jestesmy z tego co kojarze jak kiedyś pisalas, z tym ze ja z konca roku ;) Szczerze to czuje sie na co najmniej 5 lat mniej :P

    wiecie co? Jestem u rodziców 3.dzien i chwilami mam już dosyć, odzwyczailam się, nie cierpię kiedy ktoś mi sie wtrąca w wychowanie syna. Moje dziecko, moja sprawa, a tu jakieś zbędne chore komentarze. I po cholerę mi teraz nerwy?
    Niech ten czas leci szybciej, chcę urodzić i wracać do siebie!
    No u mnie 34 lato mija ;) ja sie ogólnie nie czuje na swoje lata ale jak tu z Wami przebywam to sie troche staro poczułam ;) jak juz ktoras z Was w podobnym wieku to przynajmniej w drugiej ciąży :) a ja jeszcze pierwszej nie skonczylam a juz czsami mysle, czy dam rade jeszcze w drugie byc- czy mi sie w ogóle bedzie chciało ? ;) drugiej strony- z rodzeństwem i maly i my miałby weselej ;)
    Ona jak nic musisz uzbroić sie w cierpliwość bo jeszcze trochę tam pobędziesz - ale doskonale to rozumiem- moja mama tez ma ciągle zlote rady jak dziecko powinno sie wychowywać :/ porażka....

    .ona. lubi tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • kasig Autorytet
    Postów: 987 606

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me ja mam 35 latek i to też moje pierwsze dzieciątko :) i tez rodzeństwo mam dla niego w planach :)

    4me, adzia lubią tę wiadomość

  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    snoopy_etka wrote:
    Kurcze, wy się martwicie dodatkowymi kilogramami, a ja po kilku dniach w rodzinnym mieście mam dosyć słuchania, jaki to ja mam mały brzuszek jak na koniec 8 m-ca... wczoraj moja mama z pretensjami, że ubrałam się na te chrzciny tak, że w ogóle brzucha nie widać jak stoję przodem (a bluzka normalna opięta)... to się jej pytam, czy mam sobie brzuch napompować czy co, żeby się lepiej czuła? Nie napuchłam, na twarzy tak samo albo lepiej i to jest problem, bo pewnie coś nie tak... jakby oznaką dobrostanu ciąży było zbrzydnięcie, opuchnięte nogi i duży brzuch...eh... bo przecież koleżanki mamy z kościoła nie uwierzą, że jestem w ciąży...
    Ja mam dwa w jednym - przybywające kilogramy i mały brzuch. Nikt mi nie wierzy, że to pora rodzić :P W wielu ciuchach nadal wyglądam po prostu grubiej, a nie jak w ciąży.

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me wrote:
    ja jeszcze pierwszej nie skonczylam a juz czsami mysle, czy dam rade jeszcze w drugie byc- czy mi sie w ogóle bedzie chciało ? ;) drugiej strony- z rodzeństwem i maly i my miałby weselej ;)
    Ja mam niby tylko 30, ale o tą pierwszą starałam się 3 lata. Strasznie się boję czy z drugą się w ogóle uda, a jeśli tak to ile to teraz zajmie. Mam straszny dylemat jak długo odkładać starania, nie chcę za długo, bo czas leci, ale z drugiej strony nie wiem jak ogarnę dwójkę maluchów (nie mam nikogo do pomocy). Na razie staram się o tym nie myśleć, skupię się na tym rozbójniku w brzuchu, co się w końcu postanowił obudzić. :P

    4me lubi tę wiadomość

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • aldonaa Autorytet
    Postów: 1459 1976

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2016, 21:43

    l22nhdge5b933eoh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ela pytanie, nie jesteś przypadkiem z Brzegu i nie pracowałaś w STORCK'u?

  • ela Autorytet
    Postów: 493 371

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinek, ani jedno, ani drugie.☺

    5b09tv73mjpedncc.png
    Moje kochane chłopaki Michał lat 10, Paweł lat 7, no i jeszcze jest tata, teraz doszła Marysia
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aldonaa wrote:
    Ja jestem ciekawa La_lenka, czy ta Twoja mala krolewna bedzie po urodzeniu taka spokojna jak jest w brzuszku, czy bedzie zupelnie odwrotnie. Bo jesli u mnie zachowanie z brzucha przeniesie sie na zewnatrz to łoooohooo... moze byc wesolo :)
    Też się nad tym zastanawiam. :P
    Chyba wszystko zależy czy wrodzi się w męża czy we mnie. Mąż według opowiadań teściowej był super spokojnym dzieckiem - jak dostał zabawkę do łapki to godzinami sam się bawił. I do tej pory jest bardzo zrównoważonym, spokojnym, flegmatycznym człowiekiem.
    Ale za to ja... Moi rodzice byli w ciężkim szoku, moja starsza siostra była super grzeczna, a ja diabełek wcielony. Ulubionym zajęciem było budzenie rodziców poprzez ciągnięcie za włosy, po kilkadziesiąt razy na noc.

    Już nawet próbowałam szukać w internecie na ile zachowanie z brzucha przekłada się na to co po porodzie, ale opinie są sprzeczne. :P

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja słyszałam ze nerwowa kobieta w ciąży to i dziecko takie .

    Niewiem czy to prawda

‹‹ 2050 2051 2052 2053 2054 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ