Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
A tak w ogóle to jak nie chrapie mój mąż bo każe mu się obrócić na bok to zaczyna pies hehe Alle naj gorzej jest jak oboje razem zaczną to juz po spaniu jest
Carolline, ziółek lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry. Wstałam do toalety i już mi się nie chce spać. U mnie dalej cisza. W ogóle dzisiaj co się budziłam, to spałam na plecach. Dziwne, zawsze nie mogę dłużej tak leżeć, bo mi słabo.
To kto rodzi:)? Pewnie po takim dniu jak wczoraj dzisiaj będzie zero dzieciaczków. -
Wooooow, wczoraj mało wchodziłam, a tu takie newsy!
Skabarka, pesteczka - moje gratulacje!!!Zazdroszczę, że macie już swoje maluchy przy sobie.
No i chyba worek z wrześniówkami rozwiązał się na dobreJa praktycznie wczoraj cały dzień łaziłam z twardym brzuchem, czasem nawet bolało, ale jak zwykle nic z tego nie wynika. A gin kazał dzieciaka wyganiać
Za to dziś wstawałam na siusiu co równe 2 godziny, myślałam że szału dostanę. Jak to nie przez obniżenie się brzucha, to już nie wiem dlaczego tak sikam na ogrągło.
-
chyba ostatnio za dużo czasu spędzam na forum bo drugą noc z rzędu śniął mi się jakieś pierdoły związane z porodem
no i nie ma co ukrywać worek wrześniowy rozwiązuje się, teraz to już może codziennie będzie pojawiało się nowe dziecko na świecie, to już 8 bąbelków?
-
nick nieaktualny
-
U mnie tez noc do dupy. To ze siku z 5 razy to norma nawet nie zwracam uwagi, ale gorąco tak w pokoju, ze myślałam ze zejdę do tego maz chrapiący w najlepsze a psa myślałam, ze autentycznie do worka z kamieniem na szyi wrzucę i na dno morza cała noc non stop kursował a raczej taranował wszystko po drodze od okna do okna za jakimiś ptakami. Także jestem mega nie wyspana i z bólem głowy i jak sobie myśle, ze takich nocy nie przespanych niedługo bedzie sporo to mi sie słabo robi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2015, 09:15
-
Witam,
Skabarka Gratulacje, życzę szybkiego powrotu do formy.
Ja od wczoraj się martwię... mała rusza się, ale nie wypycha tylko jakieś obroty albo delikatne ruchy. Jest bardzo spokojna, czasami jak przyłożę ręce do brzucha to dopiero czuję, że coś się tam dzieje... Myślę czy jechać na IP, albo do położnej zadzwonię jeżeli do południa nic się nie zmieni.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHejo
Nocka przespana z 2przerwami bo zgaga i wc , zrobiłam sibie miętowa herbatę na noc i dała radę jak była ciepła potem już nie pomogła
Serduszkowalam sie wczoraj i nie wiedziałam ze jeszcze dam rade 3pozycje zrobić
Bóli brak a czułam się jak dziewica i tylko co chwile mowilam ze powoli
Rano wyleciała galereta ale to po stosunku pewnie .
Miłego dnia i czekam na kolejne maluszki -
Dzień Dobry brzuchatki
u mnie nocka super przespana po raz pierwszy od niepamiętnych czasów nawet na siusiu nie chodziłam
też bym mogła juz w tym tygodniu urodzić, bo przeraża mnie ten powrót upałów pod koniec tygodnia, znowu się pewnie tylko umęcze, łapki mi spuchną, o nie, ja juz nie chcę -
Ja się znowu nie wyspałam, do tego okropnie boli mnie żołądek - chyba szykuje się kolejny marudny dzień.
Co do ruchów to moja mała, im ciąża starsza, tym bardziej regularnie miewa takie słabe smyrania. Nie lubię tego, bo to stresujące jak trzeba się domyślać czy to dziecko czy w brzuchu burczy, ale ona po prostu miewa takie dni - kontrolowałam to ktg i dodatkowym usg i wszystko wyszło ok.