Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Nancy87 wrote:Lady, a teściowa jest:)?
W ogóle mamusie, które już urodziły, korzystałyście z lewatywy?
Nie korzystałam z lewatywy
Jest i budzi mi małą ;/ jak tak na ręce jej wziąść nie chce, a jak odejdę od łóżeczka to ona już stoi i ciumka do niej ;/ Dobrze że mała ma twardy sen. -
nick nieaktualnyDzisiaj mnie pies przeraża ,dosłownie łazi za mna jak cień , ide do wc ten za mną , stoję w kuchni on przy mnie , kładę się on przy mnie , pomyślałam nawet że może czuje poród blisko , a chwile sie wystraszyłam bo mała od wczoraj tylko czkawke miała to ją bezlitośnie poruszałam i się obudziła
Mój bierze 2dni okolicznościowego jak będę rodzić a urlop po miesiącu jak będę w domu -
la_lenka wrote:Uwierz, dopiero jak zostaje te kilka dni to się jeszcze zaczyna dłużyć dwa razy bardziej. Wole nie myśleć co będzie jak termin minie...
-
ja teraz zamierzam skorzystac z lewatywy mimo, że nie mam z nią miłych wspomnień, ale to z czasu, kiedy leżałam przykuta do łóżka z nogą na wyciągu. Wiem, że lepiej ją wziąć niż później bać się niespadzianek przy porodzie:-) dZIewczyny z forum mnie przekonały
-
trix wrote:hej,
u mnie nadal cisza. Rano jak się budzę, to zawsze mam uczucie rozczarowania, że nic przez noc się nie wydarzyło
Sowa - gratuluję!!
Skabarka - super, że już będziecie w domku. Jak się czujesz?
Hehe też wstaję z takim rozczarowaniem. Nie wiem czemu ale wydaje mi się, że gdyby coś miało być to w nocy. -
Angelaa wrote:a dziewczyny które bedą miały cesarke planujecie aby wasz małż brał na was 2 tygodnie tego opiekuńczego na zone co po cesarce sie należy ?
My tak planujemy i zobaczymy czy od razu potem te 2 tygodnie przysługujace tacie, czy mąż zostawi je na koniec roku. -
Angelaa wrote:a dziewczyny które bedą miały cesarke planujecie aby wasz małż brał na was 2 tygodnie tego opiekuńczego na zone co po cesarce sie należy ?
-
KathleenPL wrote:A się naczytalam, że chłopaki lubią wcześniej i, że drugie to juz w ogóle wcześniej... A tu dupa blada.
a do tego ja pierwsze urodziłam 8 dni prze terminem, no i mój gin. mówił, że tym razem powinno być podobnie
a tu dupa blada.
-
nick nieaktualnyStaraczka23 wrote:Dzisiaj mnie pies przeraża ,dosłownie łazi za mna jak cień , ide do wc ten za mną , stoję w kuchni on przy mnie , kładę się on przy mnie , pomyślałam nawet że może czuje poród blisko , a chwile sie wystraszyłam bo mała od wczoraj tylko czkawke miała to ją bezlitośnie poruszałam i się obudziła
Moja Abi tez od 2 dni za mną tak wszędzie łazi oczywiście jak nie ma R bo jak on wraca to ja już się dla niej nie liczę -
Co do lewatywy - mnie przy pierwszym porodzie tak przeczyscilo na calonocnych skurczach, że hej. A potem przy porodzie i tak miałam wrażenie, że dalej idzie bo dziecko tak dziwnie naciska jak wychodzi. Myślę, że lekarze nie takie rzeczy widzieli, podstawiaja wiaderko pod wiec nie ma się co stresowac. A w pewnym momencie porodu to juz tak chciałam, żeby ja wyjeli że mi w sumie wszzystko jedno było...
Mój mąż pracuje na zmiany, na pół etatu ma umowę, a pracuje godxinowo i tak, ta umowa to taka jak w gastronomii, żeby coś było... Więc ile godzin w miesiącu pracuje to tyle kasy dostanie. Więc jedyne co to grafik sobie jakoś ułoży żeby parę dni mieć z nami wolnego, ale urlopów brać nie bedzie.
A do szpitala to tez raczej męża tylko będę chciała, może mamę jeszcze. I tak jest zakaz pielgrzymek, jedna osoba na odwiedziny może tylko przychodzić na raz. Przy drugim dziecku mam inne podejście, nie mam stresa, że sobie nie poradzę więc wolę żeby mąż tylko wpadł i tyle. -
Też bym chciała mieć miesiąc męża w domu ale nie da rady...idąc na l4 na mnie traci szanse na podwyżke,którą dostają co roku w marcu.Szkoda ,żeby przez 2 tygodnie wolnego stracił taką opcje,np w tym roku dostał 1000 zł podwyżki-a wiadomo kasa sie przyda...
-
Bruma wrote:No właśnie ja też tak słyszałam
a do tego ja pierwsze urodziłam 8 dni prze terminem, no i mój gin. mówił, że tym razem powinno być podobnie
a tu dupa blada.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2015, 11:24
-
anula1990 wrote:Też bym chciała mieć miesiąc męża w domu ale nie da rady...idąc na l4 na mnie traci szanse na podwyżke,którą dostają co roku w marcu.Szkoda ,żeby przez 2 tygodnie wolnego stracił taką opcje,np w tym roku dostał 1000 zł podwyżki-a wiadomo kasa sie przyda...
no gdyby u nas tak było to pewnie też byśmy odpuścili, ale u mnie mąż czy jest na l4 czy nie, ma identyczną pensję, do tego sporo km do pracy dojeżdża i wydaje ok 800zł na paliwo miesięcznie więc więcej pożytku będzie jak spędzi jednak ten miesiąc z namianula1990, Kasiarzynka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyStaraczka moze pies cos przewiduje
My rezygnujemy z 2 tyg opieki na mnie bo maz ma caly miesiac wolnego z samego urlopu i bez sensu brac opieke 80% platna. Pewnie gdyby nie mial tyle urlopu to podjelibysmy inna decyzje. Tyle ze urlop bierze juz od 1. 09 a termin mam na na 8.09.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2015, 11:29