WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
La lenka śliczna ♡
Jejku jak u nas dzisiaj znowu gorąco jest
A wczoraj wieczorem tak fajnie chłodno było A teraz oddychać się nie da normalnie wyciagne zaraz męża chyba na lody jakieś 
Z Miłości Stworzeni
♡Kacper♡ Naszą Miłością Jest ♡
♡Naszą Miłością Pozostaną♡
3.10.2013r [*]Michałek[*]
30.01.2014[*]Moja Bratanica
26.06.2014[*]
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
diatomka wrote:ONA boszeee masz tak podobny tok myslowy i doswiadczenia jak ja ze sie czasem nadziwic nie moge ze to mozliwe:) nawet czesto nie pisze swojego zdania bo Ty je wyrazasz:) powiedz mi czy syn urodzil sie sn?
Milo mi
. Tak, sn. Dlatego teraz cc .
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
Witam mamusie! Aale duchota na dworze, oddychać się nie da..
La_lenka Serdecznie gratuluje! Śliczne te Wasze maluszki, już nie mogę się doczekać swojego misia:) ciekawa jestem jak wygląda, bo na każdym usg 3d albo buzię zasłaniało mu łożysko albo odwracał głowe tyłem.
Co do karmienia, to też bardzo chciałabym karmić piersią, mam nadzieję, że mi się uda, mniej więcej od 25 tygodnia leci mi z piersi więc myślę, że to dobry znak:)
Miłego popołudnia życzę!
♥ Marcel ♥
Aniołek 9tc [*] 05.09.2014 -
Eh ale sie wkurzylam, od czwartku walcze z przeziebieniem, dopadl mnie kryzys dzis,siedze i rycze jak dziecko ze mi ciezko, ze brzuch boli, ze kłuje, ze upal ze dusi mnie kaszel, goraczke mam i ze mam dosc juz wszystkiego,uryczana w samych gatkach meza i t shircie on przy mnie cos probuje pocieszac burdel wszedzie w goscinnym bo nwet mi sie nie chce nic ogarnac, a tu tesciowa z meza bratem wpadaja....no nie mogli choc esa puscic?ze jada czy cos?pranie na komodzie, wszedzie moje chusteczki jakies leki no rozgardiasz bo olalismy i mamy dzien lenia pizam i pizzy w lozku, ja w kryzysie hormony buzuja a tu wizyta, no powiedzcie nie mogli puscic tylko esa?powinnam olac a zla jestem i mi wstyd ze taki balagan zwlaszcza ze zwykle jest ogarniete E:( chyba mam totalny kryzys ratunku
((((((((((((((((((
-
Carmen - oby dobry. Mnie w 1 ciąży lecialo od 5 mies.a potem musialam sie ostro namachac i sporo czasu poswiecic, zeby miec choc 30 ml. Teraz za to susza. Ciekawe, moze po porodzie nagle mnie zaleje.
Dzuls - punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Ale to jak ze wszystkim.
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
.ona. wrote:Carmen - oby dobry. Mnie w 1 ciąży lecialo od 5 mies.a potem musialam sie ostro namachac i sporo czasu poswiecic, zeby miec choc 30 ml. Teraz za to susza. Ciekawe, moze po porodzie nagle mnie zaleje.
No właśnie, mojej siostrze w ciąży też nic nie leciało, a po porodzie mogłaby pół oddziału wykarmić bez najmniejszego problemu, No nic przekonamy się już niedługo:)♥ Marcel ♥
Aniołek 9tc [*] 05.09.2014 -
nick nieaktualny
-
La lenka Śliczna córcia
Syna karmiłam przez rok i teraz też nastawiam się na kp. Początki nie były łatwe, nie przez brak pokarmu, ale przez ciągłe dostawianie do piersi. Po jakimś czasie wszystko się unormowało i było ok.
Jeżeli teraz z jakiegoś powodu nie uda się karmić piersią włosów z głowy sobie rwała nie będę. Nie potępiam też mam które wybierają mm, myślę że to ich decyzja i nie wolno w nią ingerować.
Na pewno kp jest lepsze w końcu wymyśliła to sama matka natura ale znam pełno dzieciaków wychowanych na mm, też są zdrowe i szczęśliwe.
Carmen lubi tę wiadomość
-
la_lenka GRATULACJE! Śliczny ten Twój cukiereczek
Cześć dziewczyny. Ja wczoraj wylądowała na IP z silnym bólem podbrzusza. Po 4 godz. czekania zostałam przyjęta. Zrobili mi ktg i zbadał mnie gin. Okazuje się, że szyjka w połowie skrócona rozwarcie na opuszek ale skurczy brak, tak więc jeszcze nie radzę. Bardziej zaniepokoiło ich tętno młodego, bo skakał od 140 ÷180ud/min. Zastanawiali się czy aby mnie nie zatrzymać Po konsultacji stwierdził gin. że mogę iść do domu ale muszę się stawić w pon. w przychodni przy szpitalnejnej na ktg aby obserwować młodego. Moim bólem podbrzusza się nie przejęli, podobno tak może być a ja miałam wrażenie jakbym miała cały dół brzucha w zakwasach.
Tak więc dzisiaj odpoczywam i cieszę się z przyjazdu mojej mamy i synka
-
la lenka - ale śliczna ta Twoja malutka
magdalenkaihelenka - trzymam kciuki, żeby Helenka posiedziała jeszcze w brzuszku
Anitka - my ostatnio też myśleliśmy nad pobraniem krwi pępowinowej. Szukałam jakiś informacji, statystyk ilu ludziom udało się w ten sposób pomóc i praktycznie nic nie ma. Jedynie piękne ulotki firm, które się tym zajmują. Czytałam opinie niezależnych lekarzy i po nich odpuściłam temat
Anitka201 lubi tę wiadomość
-
Mam wrażenie, że mój dzidziol siedzi w moich majtkach, brakuje tylko żeby zaczęła strzelać gumką
Mąż stwierdził, że mi się brzuch obniżył, ma kilka cm mniej w obwodzie niż kilka dni temu.. Ale czy to prawda?
Mama za to powitała mnie słowami, że na twarzy spuchnięta jestem... Mam wrażenie, że każdy chce mnie pocieszyć, że to niby jakiej objawy zbliżającego się porodu. A mnie nawet kawałek czopa nie odszedł..Gabrysia
jeszcze sie rpzrusza jak moja 
