Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Staraczka23 wrote:2tygodnie
No chcialam tak bo mój tata 50tke ma dzisiaj , ale jak dzisiaj sie nie szykuje to nawet mogę przenosić
Edit : parcia na tą datę nie miałam zeby cudowac wywoływanie
Wiadomo jak juz mija ten 40 tydz to sama bym się zaczęła niecierpliwic ale do 40 tyg ciesze się jeszcze ze spokoju i możliwości wyspania sięPaulinek, Koalka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKażda z nas trochę jest zmęczona ciążą to fakt,ale też sądzę tak jak Anitka że ciąża trwa 40tyg. a nawet do 42tyg,a nie 37
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 12:47
Anitka201, Paulinek, Carolline, easymum, kasig, hakorośl, .ona., Czarna_88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnitka koalka , fakt ale mój tata bardzo by sie ucieszyyl no ale rozumie ze termin to termin więc nie dopytuje czy to już , myślałam ze da radę ale skoro nie to nic na siłę niech rośnie w łonie matczynym
Niewiem jak silnie działa olej rycynowy z czymś chyba z jakimś sokiem cos dziewczyny pisaly , ale głupotą jest właśnie takie przeczyszczanie , gdzies pisali o herbacie liść senesu , ja to piłam jak mialam zastój w tamtym roku i bardzo sie dziwię ze niektóre tak ryzykują , ból brzucha , ciągłe bieganie na klozet no gorzej niż lewatywa -
nick nieaktualnyKoalka wrote:2tyg i 4 dni jak się już tak licytujesz z Anitką..
Zależało Tobie żeby Twoja córka miała urodziny z Twoim tatą?A w zasadzie dlaczego?bo ja w tym sensu nie widzę?
chyba lepiej jak dziecko ma tylko swoje święto i nie musi go z nikim dzielić?
Każda z nas trochę jest zmęczona ciążą to fakt,ale też sądzę tak jak Anitka że ciąża trwa 40tyg. a nawet do 42tyg,a nie 37
Poza tym tak obserwując mamy,które już urodziły to wątpie,że od razu po porodzie będziecie szczęśliwsze i bardziej wypoczęte -
snoopy_etka wrote:Kto może, ten może... ja już chyba nie pamiętam jak to się robi... czekam tylko aż ściągną mi ten pessar i być może wtedy odbędę swój "pierwszy raz" od grudnia
snoopy_etka, Lady Savage lubią tę wiadomość
-
moka89 wrote:Ja mam stopy spuchnięte od 3 tygodni, w nocy kulam się do toalety bo tak mnie stopy bolą, nawet cieżko mi papier toaletowy urwać z rolki, bo ręce mam strasznie zgrabiałe i zacisnąć ich w nocy nie idzie ;/
-
nick nieaktualnyHej. Moja mama tez ma urodziny we wrzesniu 14 i w sumie to nie mialabym nic przeciwko by mlody sie wtedu urodzil (ba wstepnie miala byc wtedy cesarka). Ale urodzi sie kiedy bedzie chcial a ja bede cierpliwie czekala. Ani liscie malin, ani okna ani koktajl poloznej mnie nie kusza. No nawet seks mnie nie kusi ostatnio a ja cala ciaze mialam mega chcice. Chyba poprostu juz nie czuje siebtak dobrze jaknjeszcze 2 tygodnie temu. I wlasnie korzystam z wolnych ostatnich dni i odpoczywam ile sie da. Maz przejal wiele obowiazkow domowych.
Ale nie zmienia faktu zl, ze kazdy nowonarodzony maluszek doprowadza mnie do mega wzruszenia i juz bym bardzo chciala swojego przytulicjuz niedlugo.
Ciekawe jak tam Kaathlen -
nick nieaktualnyAnitka201 wrote:U mnie podobnie ale wczoraj to już przegięcie jak spuchlam. Nawet na twarzy widać różnicę. Moje usta wyglądają jak po wypełnieniu
ja sie smieje ze mam wary obciagaryzawsze chcialam mnie wieksze to teraz mam.
Anitka201 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnitka201 wrote:Ja ogólnie czytałam na temat liści malin które nie tyle wpływają na wywołanie porodu co na skrócenie akcji porodowej. Nie wiem ile w tym prawdy. Z tego co pamiętam to chyba Adzia piła napar z liści malin i faktycznie jej porod nie trwał długo.
Coś dużo o tym piszą i co artykuł to inaczej a to że poród wywołuje , szyjka sie skraca , lżejszy poród .
Nie wiem ale nie kupuje , lady piła .
A andzia to wiesz ponoć drugi poród jest szybciej niz pierwszy .
Wczoraj siostra mi mowila jak jej kumpela opowiadała , czekała na karetkę bo nie miała jak jechać ze wsi a wiedziała że sie zaczęło , chciała skorzystać z wc i coś jej uciskalo , wzięła ręką a tam już główka i co ? W domu urodziła -
nick nieaktualny