Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Btw, dzis myslalam ze dam mezowi w zeby. Otoz gin juz w czwartek dwa tygodnie temu mowil, zeby zadzialac z mezem, bo juz czas rodzic, bo lozysko stare i brzydkie i ogolnie nie ma co przeciagac. Maz czywiscie sie ze mnie smial, albo odkrecal dupa do mnie i ucinal temat. A dzisiaj, jak po obchodzie wyszlo, ze moga mnie tu trzymac do czwartku, bo sie hrabia zbulwersowal, powiedzial z lepiej zebym wrocila do domu, on mnie "porzadnie przeleci i pojedziemy na porodowke" (wrazliwsze przepraszam za cytat, ale taki jest juz moj maz). To mu przypomnialam, ze teraz to moze sobie najwyzej na supel zawiazac, bo jak w ostatni czwartek wrocilam od gina po masazu szyjki i czulam, ze cos sie zaczyna dziac, mialam tylko polazic po schodach i poseksic sie z mezem, to ten kazal mi siedziec na dupie, bo ma jeszcze ksiegowosc i zlecenie do skonczenia. A teraz gada jak to on mnie przeleci i urodze. Tyle ze gdybym wtedy urodzila, to mialabym naturalny porod, bez kiblowania tydzien w szpitalu, nerwow i oksytocyny. Wygarnelam mu to, a on na to: "troche mniej egocentryzmu poprosze". No bym go zadusila golymi rekami, gdyby byl obok.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2015, 15:24
Paulinek, paula2013 lubią tę wiadomość
-
chabasse wrote:hej hej.. nie wiem czy wiecie, że 04.09 jest jakiś mega ważny mecz z Niemcami..
I mój od początku ciąży mówi, żebym przypadkiem tego dnia nie zaczęła rodzić.. a tu chyba niespodzianka będzie, bo 05.09 mam termin a jutro chyba mnie sprzątną do szpitala na wywołanie, więc pewnie najpierw potrzymają, poczekają bliżej terminu a przed weekendem wywołają co by w weekend za dużo roboty nie mieli.. heh.. Nie wiem tylko czy lekarze nie będą chcieli też meczu obejrzeć ..
A czemu tak wcześnie do szpitala na wywołanie? -
nick nieaktualny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2016, 21:34
agatka196, Sigma, Luna1, Anitka201, Dżuls, anula1990, Lilla My, Kucykowa, Wonderland, Paulinek, snoopy_etka, kasig, wiaraczynicuda, bento, Misi@, Pola Irene, Carmen, 4me, Nancy87, easymum, Lady Savage, karolcia87, Kasiarzynka, anulka20, la_lenka, magdalenkaihelenka, hakorośl, Dominka92, paula2013, Carolline, diatomka, Czarna_88, Gusiak, adzia, trix, monaaa85, przyszła mama, .ona., mmalutka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kathleen gratulacje!
Jadę po ten samochód, połowa drogi za nami. Twardnienia są nadal plus dwa bóle, które na kręgosłup poszły. Mam nadzieję, że rozkręci się jak wrócimy.anula1990, bento, Sigma, Anitka201, Kasiarzynka, paula2013, KathleenPL lubią tę wiadomość
-
Dżuls wrote:Mi czop z krwia podzedl w piatek bodajze i cisza, wiec nie ma zasady.
Bruma, czy ja dobrze kojaze ze jestes na Woloskiej? Ja tu rezyduje na patologiikciukam
Tak więc mój poród się wydłuży. Pecherz lekarka przebiła kolo 14 teraz czekam aby szyjka zmiekła.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Katahlen gratulacje!
My meldujemy się z domui odrazu humor lepszy. Mała grzecznie śpi i nic jej nie przeszkadza. Hałas, odkurzacz, muzyka.
Jedyne co to moje psy po godzinę zajazyly ze dziecko jest w domu i ten mniejszy dostał pierdolca bo inaczej tego określić nie można.easymum, snoopy_etka, anula1990, under_the_snow, Kucykowa, paula2013, Carolline, Anitka201, KathleenPL, Czarna_88, bento, adzia, trix, .ona. lubią tę wiadomość