Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Oj zakupy... tak
też mi się marzy ubrać jakieś seksi spodnie jakieś szpilki albo jakąś kiecka fajna ....ah się rozmazylam A tu trzeba ubrać ciazowki dzisiaj...
-
Czarna_88 wrote:Lilla A czemu masz wątpliwości między sn A cc
Z jednej strony chciałabym SN, bo wydaje mi się, że to lepsze dla dziecka (mniejszy szok) i kobieta też szybciej dochodzi do siebie. Ale boję się niedotlenienia maluszka albo że się namęczymy i ja, i on, a skończy się CC jak np. u Brumy czy Skabarki.
CC wydaje mi się bezpieczniejsze dla dziecka i tak mi też wszyscy tłumaczą ze znajomych, którzy mają już dzieci. Ale to jednak poważna operacja i bardzo boję się znieczulenia.Synek
Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku! -
4me ja juz mam na oku kilka par butów ale nie chce teraz kupować bo mam opuchniete stopy i czekam na październik jak trochę dojdę do siebie
Ogólnie ostatnio rozglądłam się za jakimś ubraniem dla mldego na chrzciny i jestem załamana tym co oferują sklepy...kurde jakieś świecące gacie i te koszmarne kamizelki.. ja myślałam że to łatwiejszy temat do ogarnięcia -
Paulinek wrote:jak już urodzę i zrzucę ciążowe kg to kupię sobie coś super, ekstra, mega seksownego bo czuję się jak żółta łódź podwodna ^^
ma któraś coś na oku?byle nie koszulki do spania/przebierania bo mój biust chwilowo na to jest lekko zbyt 'wylewny' ;p
Tez planuje taki zakup, ale najpierw trzeba zrzucic tu i owdzie po porodzie i mozna bedzie sie rozgladacOna_89' lubi tę wiadomość
-
Anitka201 wrote:4me ja juz mam na oku kilka par butów ale nie chce teraz kupować bo mam opuchniete stopy i czekam na październik jak trochę dojdę do siebie
Ogólnie ostatnio rozglądłam się za jakimś ubraniem dla mldego na chrzciny i jestem załamana tym co oferują sklepy...kurde jakieś świecące gacie i te koszmarne kamizelki.. ja myślałam że to łatwiejszy temat do ogarnięciana chrzest tez mam cos fajnego zamiar dorwac- oze Zara Kids- często maja troche ładniejsze te ciuchy - ale za tym sie jeszcze nie rozgladalam
-
nick nieaktualny
-
Dobra ja sie mobilizuje i idę nad morze!! Tlumy juz wyjechaly- chyba!?!- wiec mozna sobie wypic kawke, poczytać książkę i złapać jeszcze ostatnie slabe promienie słońca. U nas juz maks 22 stopnie, jeszcze przy wiaterku z nad morza to naprawdę do gorącą juz zaczynam tęsknić
-
Dżulus powodzenia a u mnie jedynie bóle brzucha i klucia jak na miesiączkę ale ustepuja juz mam dosyć kurcze niech to się rozkręci, bo już się doluje:-( . Nancy mi pisała, że czeka na badanie
jejku ja tak nie chcę wywoływania
a coś czuję, że dołączę za tydzień do Nancy na oddział. Wstaje na śniadanie a później do sklepu po makaron, bo wczoraj rosół zrobiłam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2015, 09:47
-
nick nieaktualnyhej dziewczyny.
ja mam szpitalnego doła, dzisiaj na obchodzie dowiedziałam sie ze zostane tu az urodze.
co zapis są skurcze, raz mocniejsze nawet do 100, raz słabsze, raz częściej raz rzadziej.
wczoraj rano miałam bardzo długi zapis bo u małej wychodziła tachykardia, wzięli mnie na porodówkę żeby zrobić test oksy, łożysko wyszło wydolne, skurcze miałam co 2-3 minuty (na oksy) ale jak odpięli to zmalały, na kolejnym zapisie tętno dziecka było dobre i skurcze coraz słabsze, wiec wróciłam na salę.
wieczorem znowu skurcze ale co 8 minut. rano też.
rozwarcie mam na 3 cm i odstawiają mi magnez bo i tak nic nie daje i po prostu mam czekać aż się zacznie.
co chwile słyszę gdzieś z korytarza płacz dzieciaczków i to mnie jeszcze gorzej dobija... -
Lilla nie możesz myśleć o komplikacjach podczas sn , wiem doskonale ze one istnieją ale po cc też mogą wystąpić na to nie mamy wpływu. Ja się nastawiam na sn ze będzie wszystko w porządku i nie dopuszczam innego myślenia do siebie bo wtedy zaczynam się bać całego porodu.
Lilla My, Koalka lubią tę wiadomość
-
magdalenkaihelenka wrote:hej dziewczyny.
ja mam szpitalnego doła, dzisiaj na obchodzie dowiedziałam sie ze zostane tu az urodze.
co zapis są skurcze, raz mocniejsze nawet do 100, raz słabsze, raz częściej raz rzadziej.
wczoraj rano miałam bardzo długi zapis bo u małej wychodziła tachykardia, wzięli mnie na porodówkę żeby zrobić test oksy, łożysko wyszło wydolne, skurcze miałam co 2-3 minuty (na oksy) ale jak odpięli to zmalały, na kolejnym zapisie tętno dziecka było dobre i skurcze coraz słabsze, wiec wróciłam na salę.
wieczorem znowu skurcze ale co 8 minut. rano też.
rozwarcie mam na 3 cm i odstawiają mi magnez bo i tak nic nie daje i po prostu mam czekać aż się zacznie.
co chwile słyszę gdzieś z korytarza płacz dzieciaczków i to mnie jeszcze gorzej dobija...
Biedna trzymaj sie tam -
A ja sobie kupię na pewno jakieś fajne jeansy, do tego trampki łososiowe w Big starze są cudne (ahh te cholerne reklamy), nową koszulę jeansową bo w moja xs na pewno się nie zmieszczę
trampeczki do kostki mi się marzą i emu na zimę i jakaś kurteczka na spacery ahhhh lista nie ma końca. Przez te 9 miesięcy chodzenia w czymkolwiek ( większość czasu i tak spędzałam w domu) mam ochotę zaszaleć o!
4me lubi tę wiadomość
-
Widzę ze jak nasze dzieci skończą miesiąc - dwa to forum przerodzi się w ciuchowisko
wszyskie będą się chwaliły co sobie kupiły
dobra wracam do sprzątania. Widzę metę tych porządkówdawno nie miałam tak uporządkowanego domu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2015, 10:10
4me, Carolline lubią tę wiadomość
-
diatomka wrote:Ela moze jak brzuszek boli to w dobra strone idzie co? Gorzej jakby nic sie nie dzialo???
Moje kochane chłopaki Michał lat 10, Paweł lat 7, no i jeszcze jest tata, teraz doszła Marysia -
Oj ja też chcę zakupy juz rozglądałam się za taką szerszą narzuta na teraz na spacery i conversy białe.a potem wycierane jeansy i buty na wygodnej kolumnie lub obcasie no i bieliznę taka sexy choć jeden komplet ahhh aktualnie to czuje sie pomiędzy słoniem a hipopotanem
-
nick nieaktualny