Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Nancy Dżuls powodzenia. Oby akcja jakaś się rozwinęła ☺
Magdalenkaihelenka trzymajcie się ciepło
Kurcze uciekło mi pół posta i nie wiem czemu
Ja dziś jadę do szpitala na ściągnięcie szwów i aż ryczeć mi się chce ze musze małą zostawić w domu mamą. Jutro też pełno spraw do pozalatwiania bo dopiero dziś odbiorę wypisy ze szpitala wiec urzędy, do pracy itd.
Sweet daj znać co tam U Was jak tam Kosma się czuje?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2015, 10:24
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry
U mnie nocka całkiem nieźle... wstałam może ze dwa razy, ogólnie czuje się dobrze... chyba nawet lepiej niż kilka tygodni temu...
I też już marze o normalnych ciuchach.... achhhhh... jak ja bym chciała założyć nawet swoje stare spodnie, już nie musi być nic nowego... żeby tylko dać radę założyć to co mam w szafie to już bym chyba z radości skakała pod sufit
Ona trzymam kciuki za Twoja dzisiejsza cesarke, daj znać jak juz bedziecie razem z maleństwem
Dzuls a Ty spaceruj cały czas po tym oddziale to w końcu może się coś rozkręci... pogadaj tez do swojego brzuszka, że mamusia zaprasza juz na zewnatrz
Nancy powodzenia... niech Cię tam zatrzymaja w szpitalu i szybko zaczną działać! -
nick nieaktualnymoka89 wrote:No wlasnie, to przez jej ruszanie mnie tak kłuje. Wydaje mi się, że tak głową naparza. Mowię do niej, że ma raz to zrobić a porządnie, ale mnie nie słucha ;/
-
nick nieaktualnyanulka20 wrote:Dżulus powodzenia a u mnie jedynie bóle brzucha i klucia jak na miesiączkę ale ustepuja juz mam dosyć kurcze niech to się rozkręci, bo już się doluje:-( . Nancy mi pisała, że czeka na badanie
jejku ja tak nie chcę wywoływania
a coś czuję, że dołączę za tydzień do Nancy na oddział. Wstaje na śniadanie a później do sklepu po makaron, bo wczoraj rosół zrobiłam
Może do tego czasu coś się uda zrobić -
nick nieaktualnymoka89 wrote:No dokładnie! Czasami mam wrażenie że mi skory zabraknie, bo tak się wierci, a jak przywali w szyjkę, to mi tam chyba wszystko popęka
-
diatomka wrote:Kto kocha czwartki??? Ja ja mam dzid pelne 37 tyg czyli ciaza donoszona wow!!
ja! ja! ja! kocham czwartki dzisiaj mam 39+0 (40tc) a jeszcze o 16.00 lecę na KTG
Dżuls, Nancy kolej na wasze pociechy
Lady Savage, diatomka, Misi@, snoopy_etka lubią tę wiadomość
-
Jeszcze nie zdążyłam Was nadrobić, także nie wiem co się dzieje. Piszę żeby dać znać, że jestem już przyjęta, wszystko pozamykane na cztery spusty, szyjka w ogóle nie przygotowana do porodu, wywołują w 9 lub 10 dniu po terminie, młody ma około 3700.
-
nick nieaktualnyNancy87 wrote:Jeszcze nie zdążyłam Was nadrobić, także nie wiem co się dzieje. Piszę żeby dać znać, że jestem już przyjęta, wszystko pozamykane na cztery spusty, szyjka w ogóle nie przygotowana do porodu, wywołują w 9 lub 10 dniu po terminie, młody ma około 3700.
Zostajesz u nich czy masz wrocic po terminie ? -
paula2013 wrote:Dziewczyny a po cesarce potrzebne sa podklady czy wystarcza wieksze podpaski? Bo cos kojarze ze pisalyscie o podkladach. Gdzie mozna je kupic w aptece?
-
Nancy87 wrote:Jeszcze nie zdążyłam Was nadrobić, także nie wiem co się dzieje. Piszę żeby dać znać, że jestem już przyjęta, wszystko pozamykane na cztery spusty, szyjka w ogóle nie przygotowana do porodu, wywołują w 9 lub 10 dniu po terminie, młody ma około 3700.
Trzymaj się. Weź sobie jakiegoś kompa i ponadrabiaj seriale.
-
nick nieaktualny
-
Właśnie mąż się obraził, bo powiedziałam jego mamie ze nie chce by stała i czekała przed sala porodowa i od razu po porodzie mnie widziała a on i moja mama może bo z mama chce rodzic wytlumaczylam mu ze nie chce bo będę zmęczona i spocona i nie chce by taka mnie oglądala a on niech twoja rodzina będzie cala ja też tam nie potrzebny jestem po co ja tam wielce się obraził powiedziałam, że wycieczek nie chce, że odwiedziny jak juz będziemy w domu. A on wielce się kur... Obraził