Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyGratuluje nowym mamusiom i życzę zdrowia;)
Tosi stu lat
Marlenak trzymam kciuki by się udało:)
U mnie coraz lepiej łatwiej się siada z każdym dniem.
Ps. USG główki wykonano. Mały jest zdrowyCzarna_88, agatka196, Dominka92, Paulinek, snoopy_etka, bento, Kucykowa, skabarka, KathleenPL lubią tę wiadomość
-
Misia super wiadomość
strasznie się cieszę ze z malym wszystko ok bo bardzo trzymałam za was kciuki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2015, 11:14
Misi@ lubi tę wiadomość
-
Misi@ wrote:Ps. USG główki wykonano. Mały jest zdrowy
Misia u nas krwiak powstał podczas próby rodzenia SN, która zakończyła się cesarką
bo mały źle się w stawiał
Misi@ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMamuśki i te przyszłe w czym Wasz maluszek śpi lub będzie spał?rożek,kołderka+poduszka,sama kołderka czy śpiworek?bo nie wiem na co się nastawić...?
Ja często już miewałam te skurcze przepowiadające z krzyża i zawsze mijały,więc na mnie już nie robią wrażenia i wiem,że nie oznaczają że zaraz poród się zacznie w moim przypadku,więc jak prawdziwa akcja się zacznie to ciekawe kiedy się skapne heh
Włączyłam wczoraj nagrywanie tego programu o wcześniakach,dzisiaj chcę obejrzeć i już się boję,że łzy będą leciały jak szalone... -
Gratuluję nowym mamusia
Burma dobrze ze to tylko gazy. Wracaj do chłopaków
Misia super ze usg wyszło dobrze
Koalka ja miałam cała pościel w łóżeczku jednak jak zobaczyłam ta kruszynkę to stwierdziłam ze ona zgubi mi się w niej i zdecydowałam się na rożek. Mała śpi w rozku i na noc jeszcze nakrywam ja kocykiem cienkim bo noce są chłodne bo ona zmarźluch po mamusiMisi@, Koalka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Zgadzam się ze Skabarką, życie weryfikuje poglądy, szczególnie gdy ma się już je tak ugruntowane przed narodzinami dziecka
Sama jestem tego przykładem.
Najłatwiej jest krytykować zanim jeszcze samemu się doświadczyło. Poza tym każdy jest inny i każde dziecko jest inne, nie można zawsze innych mierzyć soją miarą.skabarka lubi tę wiadomość
-
Dobrze powiedziane. Życie weryfikuje wszystko
Ja dziś sama mała wzięłam do łóżka i tak sobie po cycu spałyśmy, tylko nie kładę jej na poduszce a w rozku na materacu. I moja Olivcia to tylko patrzy by się poprzytulac a ja to Kocham!
Misi@, monaaa85 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa akurat mam inne zdanie , a spania na pewno nie będzie , chyba że nie będę spała w co wątpię , ona od razu bedzie musiała w łóżeczku spać , potrafię przez sen strzelić męża albo skopac psa jak sie wcisnie w nogi a co dopiero maleństwo miec koło siebie , nawet mogę myśleć ze śpię na tzw czuja a i tak zasne , mam taki sen ze mogą mnie wynieść a ja nie odczuje .
I chodziło mi wczoraj o siedzenie przy dziecku nawet gdy śpi i jak sie budzi to koniecznie musi widzieć mamusie , to nie życie , trzeba sprzątać ogarnąć obiad itp a nie siedziec przy lozeczku i czytac książki .
Siostra przez to do 2r.z miala akcje młody do spania to musiała siedzieć przy łóżeczku żeby trzymając ją za rękę zasnął .
Na pewno będę uczyć sie na błędach koleżanek i siostry , widzę z czym mają problemy do czego przyzwyczaily dzieci itp .
Jak juz mowilam mam rodzinę na miejscu , mame ciotki babcie , wychowaly swoje dzieci wiedza co z czym wiec nie bede na forum pytala czy temperatura u niemowlaka 38* jest ok
Swoje opinie bede wyrażać w miarę rozeznania ale nikomu nie będę narzucać tego co ja będę robić przy swoim dziecku , każda z nas ma swój rozum , do ciąży się przygotowywała więc wie co z czym i zna swoje priorytety w wychowywaniu dziecka .
A teraz pytanie ile ból na miesiaczke moze się trzymać ? Tak mnie rozwala aż mam ochotę nospe wziąć ale idę miętowa herbatę zrobicKucykowa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnybento wrote:Zgadzam się ze Skabarką, życie weryfikuje poglądy, szczególnie gdy ma się już je tak ugruntowane przed narodzinami dziecka
Sama jestem tego przykładem.
Najłatwiej jest krytykować zanim jeszcze samemu się doświadczyło. Poza tym każdy jest inny i każde dziecko jest inne, nie można zawsze innych mierzyć soją miarą. -
Staraczka,poniekad sie z Toba zgadzam i nie chce spania z Ola w lozku.Na ile to wyjdzie...zycie zweryfikuje
Ale masz racje,trzeba zyc normalnie i nie podporzadkowywac sie dziecku. Wyjdzie nam w praniu jak damy rade
A ten bol na okres masz tylko w brzuchu czy plecy tez? Bo mnie dzis cos bierze...a mamy ten sam termin
Córcia
-
marlenak_me wrote:hej!
mam jutro indukcje o 9 czyli s tygoniu 40+5,
nareszcie coś wiadomo, ciesze się, choć bardfzo boje, bo pewnie będzie bolec..Lady Savage, marlenak_me lubią tę wiadomość
-
Ja nic nie planuje jak będę postępować z dzieckiem ... plany planami życie życiem. Na pewno będę się starała dac mu tyle siebie na ile będzie to możliwe...
Koalka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKucykowa wrote:Staraczka,poniekad sie z Toba zgadzam i nie chce spania z Ola w lozku.Na ile to wyjdzie...zycie zweryfikuje
Ale masz racje,trzeba zyc normalnie i nie podporzadkowywac sie dziecku. Wyjdzie nam w praniu jak damy rade
A ten bol na okres masz tylko w brzuchu czy plecy tez? Bo mnie dzis cos bierze...a mamy ten sam termin -
nick nieaktualny
-
Ja mam spiworek rożek kocyki pościel ale co się sprawdzi to nie wiem
na razie w łóżeczku czeka pościel na małego
Koalka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnydziewczyny PannaB juz po
a oto Lila 3082g a cm beda poźniej bo PannaB musi dopytać
Edit 3280g i 53 cmgodzina 9.00
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c45a364ef542.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2015, 13:25
kapturnica, anula1990, Staraczka23, kiti, snoopy_etka, Kucykowa, agatka196, Kasiarzynka, la_lenka, Czarna_88, Lady Savage, Sigma, karolcia87, adzia, Misi@, monaaa85, Wonderland, Gusiak, skabarka, KathleenPL, Bruma, bento, Anitka201, Lilla My, Dżuls, Carolline lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ucho nie boli! Cud cud
Staraczka ja poprZednio mialam takie zdanie jak Ty, maly od poczatku spal u siebie w swoim pokoju. Kilka pierwszych nocy w wozku przy lozku. Wlasciwie jedyny minus taki ze sie nalatalam w nocy bo czasem po 20 razy wstawalam. Ale maly lezal w lozeczku pod karuzelka ja mialam czas zeby cos zrobix. Nie uwazam tez ze to zle. Nie chcialam zeby maz spal w duzym pokoju. Jak Tymo byl chory to spal ze mna, albo jak mial skoki rozwojowe, ewidentnie bylo widac kiedy jest potrzeba duzo wiekszej bliskosci . Ale kiedys nam tez spadl z lozka . Niestety jak czlowiek jest zmeczony po calym dniu to spi jak kamien:/
Teraz tez bede chciala zeby mala spala w lozeczku , ale na wstepie sytuaca juz jest inna bo nie mamy osobnego pokoju i szczyt lozeczka jest przy mojej glowie:) zobaczymy co z tego wyjdzie, napewno nie ma dwojki takich samych dzieci i takich samych metod. Do tego jest starszak ktory duzo uwagi potrzebuje wiec samo sie wszystko zweryfikuje.