Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
snopy_etka
ja mam tak samo, mąż w pracy ja totalnie sama i jeszcze mieszkamy pod poznaniem w takiej miescinie gdzie skleou w sumie nawet nie ma wiec nie bardzo jest sie gdzie ruszyc, czekam ciagle az sasiadka wroci, bo moze juz urodzila i zobacze jej babelka:)
snoopy_etka lubi tę wiadomość
-
A ja właśnie wróciłaM z ktg bo poszłam sobie do mojej położnej i tak jak skurcze były po 100 co 7-8 min w poniedziałek tak dzisiaj na 60 i co 5 min
tak ze mój mały bawi się z nami ♡♡♡ na dzień dobry od położnej usłyszałam "A Pani miała rodzic w poniedziałek "
Z Miłości Stworzeni
♡Kacper♡ Naszą Miłością Jest ♡
♡Naszą Miłością Pozostaną♡
3.10.2013r [*]Michałek[*]
30.01.2014[*]Moja Bratanica
26.06.2014[*]
-
A ode mnie właśnie wyszła babcia - jeśli chcecie wiedzieć na bieżąco, co słychać w "Barwach szczęścia", to mogę zdać relację. Co prawda za cholerę nie wiem, kto jest kim w serialu, ale historie mrożące krew w żyłach usłyszałam
snoopy_etka, MadziaRatMed, bento, magdalenkaihelenka lubią tę wiadomość
Synek
Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku! -
nick nieaktualnyDziewczyny nie narzakejcie , ja od rana prawie z wc nie wychodzę mam biegunkę jak nic , brzuch okresowo nawala , wyszłam szybko z psem i zaczęły mnie skurcze chwytac , do tego jebnieta sąsiadka z bloku dalej pisala na fb czy urodzilam bo mnie nie widziala kilka dni , dziwne bo ja jej wgl nie widzę , czyli spektra w oknie siedzi a ze zmienioam psu godziny wyjscia to pewnie mnie przeocza
2x pytala na kiedy mam termin zmienialam temat a za trzecim razem jak zapytala to niegrzecznie odpisalam ze jak urodze to urodze i po co jej wiedzieć na kiedy termin .
Chociaż wiem po co , bedzie miala o czym z mamusia gadac jak zobacza mnie 18 września z brzuchem
Było pytanie co na obiad , przed chwilą czekoladę zjadlam rita sport białą z orzechami może pomoże i nie będzie przeczyszczac , zaraz zrobie jajko sadzone a mąż po pracy przywiezie kebaby
-
No na rozwolnienie kebaby to raczej słaby pomysł. IMO powinnaś sobie ugotować jakąś ryżankę albo marchwiankę.. albo kleik...Staraczka23 wrote:Dziewczyny nie narzakejcie , ja od rana prawie z wc nie wychodzę mam biegunkę jak nic , brzuch okresowo nawala , wyszłam szybko z psem i zaczęły mnie skurcze chwytac , do tego jebnieta sąsiadka z bloku dalej pisala na fb czy urodzilam bo mnie nie widziala kilka dni , dziwne bo ja jej wgl nie widzę , czyli spektra w oknie siedzi a ze zmienioam psu godziny wyjscia to pewnie mnie przeocza
2x pytala na kiedy mam termin zmienialam temat a za trzecim razem jak zapytala to niegrzecznie odpisalam ze jak urodze to urodze i po co jej wiedzieć na kiedy termin .
Chociaż wiem po co , bedzie miala o czym z mamusia gadac jak zobacza mnie 18 września z brzuchem
Było pytanie co na obiad , przed chwilą czekoladę zjadlam rita sport białą z orzechami może pomoże i nie będzie przeczyszczac , zaraz zrobie jajko sadzone a mąż po pracy przywiezie kebaby
Paulinek lubi tę wiadomość
-
Zaliczyłam dziś pierwsze publiczne karmienie. Nie było łatwo, ale pierwszy mały sukces zaliczony.
Z tych mniej optymistycznych wiadomości dałam dziś smoczka na spacerze. Zassala jak odkurzacz i ucichła. Wiem, że to głupie, bo było przecież tylko na chwile i w sumie to nic strasznego, ale mam poczucie porażki, że nie doczekałam chociaż do 2 tygodni
agatka196, Anitka201 lubią tę wiadomość
Córeczka
-
MadziaRatMed wrote:ja na zwolnieniu od lutego, a wpracy zawse pełno ludzi i jeszcze ja jestem taką gadułą straszną a tu nie ma do kogo buzi otworzyć !
Z tym gadulstwem to mam podobnie, dlatego zawód nauczyciela jest dla mnie idealny Dobrze, że istnieją telefony i darmowe minuty
MadziaRatMed lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
No właśnie wiem, do tego jak wcale nie jestem przeciwna smoczkowi. Ale taki irracjonalny żal i tak się pojawił, chyba jeszcze hormony buzują.bento wrote:la_lenka Smoczek to nie koniec świata czasami dzieci mają bardzo silną potrzebę ssania(ciągłego) i on ją trochę zaspokaja. Ważne, aby nie wszystkie płacze i niepokoje nim łagodzić. Głowa do góry Córeczka
-
nick nieaktualnyAlbo dobra intuicja mamy
Czasem dzieci mają silną potrzebę ssania i ta potrzeba z czegoś wynika - tzn. to nie jest ssanie dla ssania, ale dla uspokojenia i zapewnienia sobie poczucia bezpieczeństwa. Moim zdaniem lepiej, jeśli dziecko uspokaja się w kontakcie z mamą niż ze smoczkiem Nie zawsze się tak da, ale jeśli się da, to czemu nie korzystać? Jeszcze będą tysiące chwil, kiedy dziecko będzie tęskniło i chciało być blisko mamy, a nie będzie takiej możliwości, bo będzie przedszkole, praca, szkoła, kolonie, wyjazdy... Teraz jest taki fajny czas, kiedy tęsknota i inne potrzeby mogą być zaspokajane bezpośrednio u źródła
skabarka lubi tę wiadomość
