Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Witajcie Kobitki!
)
Niestety nie uda mi sie Was nadrobić, bo ta mała kruszynka zajmuje mi niemalże cały czas... całe dnie mijają Nam na karmieniu, tualniu i pieluchowaniu... ogólnie mimo małej ilosci snu to cudowny stan!
W sobotę wyszliśmy do domku i mimo cięcia czuje się naprawdę świetnie... czasem rana troszkę za ciągnie, ale ogólnie poród i te dni po nim wspominam naprawdę cudownie i ciesze się bardzo, ze zdecydowałam się na cc... 4 dni po porodzie, a niemalże nie czuje ze rodzilam
Brak bólu, traumy i stresu... Nadia nie wymeczona porodem, po 40 min juz leżała w sali u mnie na brzuszku
Pokarm tez juz mam... co prawda póki co dokarmiamy się jeszcze mm, bo moja kruszyna ma wieeeeelki apetyt... generalnie powoli się wszystkiego uczymy... no i jestem zakochana w Niej do szaleństwa ♥
Gratuluję wszystkim nowym mamą i trzymam kciuki za te pozostałe, żebyście jak najszybciej tulily swoje maleństwa!
Kucykowa, snoopy_etka, MadziaRatMed, adzia, Lilla My, Lady Savage, Bruma, Anitka201, Misi@ lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/sl-70344.png
-
Anitka ja mam z ten firmy biustonosze i na nic się nie zamienię. Są super wygodne, ładnie wyprofilowane i bardzo praktyczne.
Ja dziś tez pękłam i dałam mm. Mała pół dnia na cycu i dalej głodna płakała. Dałam flache i poszła spać. Boje się ze ten pokarm lichy się zrobił. Tryska z cyca jak szalony ale strasznie wodnisty jak serwatka i chyba przez to się nie najada.
Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
-
Paulinek wrote:Nancy a jaki miałaś i masz teraz rozmiar? bo jak mi sie z G zrobi dwa razy większy...to nic tylko idę co playboya;p
Ostatni stanik kupiłam 70G, a teraz nie mam pojęcia:( Chyba muszę wziąć sznurek, dwa berety i sobie uszyć Mój mąż właśnie pojechał załatwić moje macierzyńskie, to ma zajść do sklepu i coś poszukać. Powiedziałam żeby wziął największy jaki będą mieli:D Ten G jest o wiele za mały:/
-
nick nieaktualny
-
Kucykowa wrote:O matko,jaki ja mam wilczy apetyt!Zwlaszcza na slodycze Do tego skurcze w podbrzuszu jak na miesiaczke. Czuje sie doslownie jak tuz przed okresem Poki co powtorka z nocy i srednio regularnie,ale moze sie rozkreca ?
Ja właśnie nie wiem jak liczyć te bóle jak na miesiączkę
skoro one mnie cały czas bolą 15-20 min chwilą przerwy i znowu
-
nick nieaktualnyA skąd wiesz, że głodna?agatka196 wrote:Anitka ja mam z ten firmy biustonosze i na nic się nie zamienię. Są super wygodne, ładnie wyprofilowane i bardzo praktyczne.
Ja dziś tez pękłam i dałam mm. Mała pół dnia na cycu i dalej głodna płakała. Dałam flache i poszła spać. Boje się ze ten pokarm lichy się zrobił. Tryska z cyca jak szalony ale strasznie wodnisty jak serwatka i chyba przez to się nie najada.
Dziecko miewa skoki rozwojowe i są też tzw.kryzysy laktacyjne. Pierwszy przypada właśnie na 3 tydzień życia dziecka, kolejny na 6. Objawia się to zwykle właśnie tym, że dziecko całodobowo wisi na piersi. Trwa max kilka dni.
Czy dziecko się najada można sprawdzić dzięki wskaźnikom skutecznego karmienia: http://pediatria.mp.pl/karmienie-piersia/91038,wskazniki-skutecznego-karmienia
Po mm dziecko prawie zawsze pójdzie spać i będzie spało jak zabite długi czas. Jak Ty sobie walniesz ciężkostrawne jedzenie w dużej ilości, to też zbiera Cię na sen, prawda?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2015, 14:46
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA przeczytałaś je chociaż?Paulinek wrote:Tak, ale dzieci to indywidualne jednostki a wskaźniki są często statystyczne nie da się dziecka wsadzić w ramy...
p.s a tak w ogóle to co chwila wskaźniki ulegają zmianie;) Zgadza się, że dzieci są różne, ale normy są zawsze statystyczne. W pediatrii jak chodzi o wzrost i wagę używa się zwykle centyli, dziecko "w normie" to dziecko nie będące poniżej 3 ani powyżej 97 centyla. Oczywiście są też dzieci poniżej i powyżej, ale nie zmienia to faktu, że za normę (zgodnie zresztą z rozkładem normalnym) traktuje się te środkowe 94%. Myślę, że każdy jest zaznajomiony z krzywą Gaussa i nie będzie miał do mnie pretensji o to, że wymyślam jakieś "normy" to nie ja wymyślam [btw. te środkowe 94% to prawie 2 sigmy pzdr dla kumatych hint: "reguła trzech sigm" ]
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2015, 15:01
-
nick nieaktualnychodzi mi o podejście do wszelkiego rodzaju wskaźników, bo czasem mam wrażenie, że masz na wszystko 'wskaźniki' itp;) a nie chodziło mi o same normy podane przez Ciebie akurat teraz;)
p.s oglądam porody
zaraz znowu się poryczę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2015, 15:02
-
nick nieaktualnyNo jasne, lepiej nie patrzeć na wskaźniki, które są adekwatne dla 94% dzieci, lepiej z góry założyć, że się nie najada, mimo, że u tak małych dzieci 'najadanie się' widać właśnie po wskaźnikach, a nie po tym, że płaczą albo wiszą na piersiPaulinek wrote:chodzi mi o podejście do wszelkiego rodzaju wskaźników, bo czasem mam wrażenie, że masz na wszystko 'wskaźniki' itp;) a nie chodziło mi o same normy podane przez Ciebie akurat teraz;)
uwaga, dziecko może płakać z wielu przyczyn, nie zawsze jest głodne a pierś nie jest wyłącznie dystrybutorem mleka...
która chętna?
