Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
magdalenkaihelenka wrote:hej dziewczyny
my po tygodniu pobytu w szpitalu nareszcie w domu
jeśli chcecie opiszę swój poród, był bardzo dobry;)
pokomplikowało sie trochę dzien po porodzie-okazało się,ze rozeszlo mi sie spojenie, ale juz wracam do formy;))
-
nick nieaktualnyNasz synek urodził się przed 13, ważył 3680g i mierzył 55cm. Dostał 10pkt.
Wiadomość od Lili;)snoopy_etka, la_lenka, Nancy87, Staraczka23, Gusiak, kasig, agatka196, bento, Misi@, MadziaRatMed, karolcia87, diatomka, anula1990, monaaa85, adzia, Anitka201, Carolline, Lady Savage, Bruma lubią tę wiadomość
-
Ale dziś piszecie... ja w końcu na oddziale i może jutro będę wiedzieć, co dalej... Cieszę się, żemnie przyjęli, bo obłożenie straszne... największy szpital w lbl zamknięty przez jakieś rotawirusy i ponoć rodzące nawet do Puław odsyłają... a u nas pół patologii to kobiety z położniczego, bo tam nie ma miejsc... Także leżąc już na oddziale wiem, że nie będę musiała błądzić po okolicy, gdyby zaczął się poród...
anula1990 lubi tę wiadomość
-
Witam,
aldonaa wrote:Wczoraj cos mi odbilo. Wykapalam mała, nakarmilam, polozylam do lozka i sie rozryczalam, ze sie do tego nie nadaje... z tym, ze ja w ciagu dnia ogarne wszystko. Posprzatam, zrobie obiad, pranie, poprasuje, pogadam i potule sie z coreczka wiec wydaje mi sie ze jednak sie nadaje. Jakis glupkowaty hormon mnie chyba wczoraj dopadl
Miałam takie akcje już 2 razy, ale po chwili przechodzi. To napewno hormony i co by nie patrzeć, ogromne zmiany w życiu tak wpływają na człowieka. Powoli wszystko wpadnie w rutynę i bez problemu odnajdziemy się w nowej rzeczywistości.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 09:35
-
Lalenka ja mam dokładnie te co ty piszesz z pompka i są rewelacyjne bo łatwe w podawaniu
Gratuluję kolejnej mamusi
My wróciliśmy z spacerku i księżna jeszcze śpi w wózku. Zaraz ja budzę bo tata wraca z szkolenia i zabiera nas na zakupy.
Za urodzenie małej ja dostałam pierścionek. On sam nie wiedział co kupić i w necie przeczytał że takie prezenty mężowie mama dają. -
nick nieaktualny
-
Doczytałam o Waszych problemach z podawaniem
i może też kupię te witaminy w atomizerze.
Pytanie jeszcze jedno, kiedy wyszłyście na pierwszy spacer?
Z racji na to, że pogoda jest piękna my byliśmy z małą na spacerku jak miała 6 dni... a teraz wszystkie babcie i ciocie płaczą mi do telefonu, że za wcześnie... -
Sigma dzięki, poczytałam, pooglądalam zdjęcia i faktycznie ten bąbel u Olka wygląda na tą ssawkę.
Bento olej ciocie i babcie, my byliśmy na spacerze jak mały miał 5 dni, położna w szpitalu kazała chodzić od razu, bo pogoda wtedy była rewelacyjna. Rozumiem że w zimę trzeba przeczekać, ale jak na dworze było prawie 30 stopni to po cobento, Sigma lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Staraczka ja z moja mama tez ide na kompromisy bo jednak duzo pomaga a juz tylko dwa dni laby i wrwcam do siebie:/ gdyby nie to ze wrqca do pracy chyba bym zostala. Chociaz synek zaczyna dopytywac czemu twk dlugo tu jestesmy wiec zaczyna tesknic za domem;)
-
My bylismy w 5 dobie na spacerku
i codziennie chodzimy po 30-40min
Ale heca...!Moja Corka wywalila wlasnie taka kupe,ze przeleciala przez spioch az na rozek i cala noga w kupie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2015, 18:40
Córcia
-
nick nieaktualny