Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Staraczka odkladam w rozku i zbyt wiele to nie zmienia... mimo wszystko wyczuwa, ze mamy nie ma obok i trzeba otwierać oczy

Julita jaka zamówiłas chuste?
Nasza Nadia strasznie lubi być przy mnie i leżeć na moim brzuszku, dlatego też się troszkę zaczęłam zastanawiac na chusta... zawsze byłoby mi łatwiej coś zrobić w domu
-
julita wrote:zamówiłam dzisiaj chustę do noszenia tylko czy będę potrafiła z niej korzystać i czy przypadnie Anstazji go gustu?

i pytanie do mam chustowych - jak wasze dzieciaczki zareagowały i jak się czują w chuście?
Mój synek dobrze się czuł. Zaczęłam go wiązać po sprawdzeniu bioderek w 6 tygodniu. Jedyne co mu przeszkadzało to to, że było nam gorąco, bo wtedy było lato, teraz to nie problem. Fajnie jest nosić dziecko w chuście, ale nie cierpię samego wiązania, proste to nie jest, poza tym ja mam ciut za długą chustę. Szkoda, że w zimę nie można tak z dzieckiem na zewnątrz wychodzić, jedyna opcja to zainwestowanie w specjalną kurtkę. -
My po wizycie u lekarza
zoltaczki nie ma już pepuszek tzn kikut z pepowinki odcięty został i waży całe 3750
czyli waga idzie do góry dzięki Bogu
♡♡♡
Szczepienia zaczynamy 3 listopada.
Wiem ze temat szczepień był wiele razy ale mam pytanie do mam które szczepily. Czemu wybraliście np 6w1 czy 5w1 czy te darmowe ? Bede bardzo wdzięczna za parę odpowiedzi w tym temacie
Misi@ lubi tę wiadomość
-
Julita ja to samo. Caly weekend walczyłam o zwiększenie ilości pokarmu i chyba idzie ku dobremujulita wrote:dużo tych chmurek z piorunami!! zachowam sobie to zdjęcie
trzeba uzbroić się w cierpliwość i przetrwać
la_lenka i tak trzymaj! ja już miałam kilka momentów gdy chciałam zrezygnować z KP ale szybko wylewałam sobie wiadro z zimną woda na łeb i karmię nadal
ody się najada i ja potrafię odciągnąć trochę pokarmu po karmieniu.
-
Czarna_88 wrote:Wiem ze temat szczepień był wiele razy ale mam pytanie do mam które szczepily. Czemu wybraliście np 6w1 czy 5w1 czy te darmowe ? Bede bardzo wdzięczna za parę odpowiedzi w tym temacie
My wybieramy 5 w 1, syna też tak szczepiliśmy i było wszystko ok. Z tych zalecanych zastanawiam się jeszcze nad pneumokokami i rotawirusem, ale już sama nie wiem czy szczepić czynie.
Moja mała dziś wcale nie chce spać... usypia tylko na rękach i to też nie na długo. Wczoraj przespała prawie cały dzień i pięknie spała też w nocy, wiec pewnie musi rozładować ten nadmiar energii.
Anitka201 A jak ta wysypka wyglądała? U nas takie jakby pryszcze, na twarzy i na główce... raz jest ich mniej, raz więcej.
-
nick nieaktualnyMy mamy zwykla i tez bardzo lubimy.agatka196 wrote:Ha chusta kółkowa genialny wynalazek i juz ja kochamy

Może za nie długo skuszę się na normalną chustę.
Ledwo zawiaze a juz chrapie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2015, 18:36
agatka196 lubi tę wiadomość
-
to u nas to samoGusiak wrote:Agatka właśnie u mnie to samo... zasypia jak jest na rękach, ale kiedy próbuje Ją odłożyć to wracamy do punktu wyjścia i oczy znów otwarte

mała właśnie drzemie na brzuchu u taty - strach odłożyć do łóżka/wózka - fajnie mieć trochę spokoju
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
agatka196 wrote:Ha chusta kółkowa genialny wynalazek i juz ja kochamy

Może za nie długo skuszę się na normalną chustę.
To fajnie wiedzieć, ja się przymierzam do zakupu kółkowej
. Normalna tkana natibaby parę lat temu nam się jednak nie sprawdziła...
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
paula2013 wrote:Mam pytanie do dziewczyn które juz są pi pierwszej @....czy Was też tak zalewalo? Ja nie mogę sobie poradzić juz drugi dzień tampon+podpaska i co 2h max zmiana .....czy to normalne po porodzie?
Mój 1. okres po porodzie trwał 10 dni (gdzie normalnie było 5), przez 2-3 dni lało się ze mnie jak z kranu - tamponów jednak nie używałam, podpaski szły na potęgę. Masakra. Czytałam, że to jednak normalne, także spokojnie.
Chyba ten okres taki za całe 9 miesięcy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2015, 19:10
paula2013 lubi tę wiadomość
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
Czarna_88 wrote:
Wiem ze temat szczepień był wiele razy ale mam pytanie do mam które szczepily. Czemu wybraliście np 6w1 czy 5w1 czy te darmowe ? Bede bardzo wdzięczna za parę odpowiedzi w tym temacie
My syna szczepiliśmy 6w1 - a dlaczego? Żeby oszczędzić ilość nakłuć. Po prostu. I wydaje mi się, że te skojarzone sa po prostu lepsze
.
Teraz młodą będziemy szczepić 5w1 + rotawirus na początek.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2015, 19:18
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
To chyba dzis ta jesienna aura tak działa na dzieciaczki, bo nasz synuś też właśnie padł ze zmęczenia po 5 godzinach wojowania.
A co do szczepionek- my raczej zdecydujemy się na te obowiązkowe refundowane. Decyzję podjęliśmy po rozmowie z pediatrą, my też byliśmy nimi szczepieni i wszystko jest ok, tylko najbardziej boli mnie to, że maluszek będzie kłuty aż 3 razy- chyba mi serce pęknie:( -
My szczepimy 6w1, żeby oszczędzić maluchowi dodatkowych wkłuć. I do tego jeszcze rotawirus. Natomiast póki co mamy szczepienia odroczone, ponieważ mamy obowiązkową konsultację u neurologa i dopiero on da nam zielone światło na szczepienia.
Co do nastroju dzieci, to mój dziś w zasadzie cały dzień przespał. Aż się boję, co będzie w takim razie w nocy...Synek

Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku!
-
Czarna_88 wrote:My po wizycie u lekarza
zoltaczki nie ma już pepuszek tzn kikut z pepowinki odcięty został i waży całe 3750
czyli waga idzie do góry dzięki Bogu
♡♡♡
Szczepienia zaczynamy 3 listopada.
Wiem ze temat szczepień był wiele razy ale mam pytanie do mam które szczepily. Czemu wybraliście np 6w1 czy 5w1 czy te darmowe ? Bede bardzo wdzięczna za parę odpowiedzi w tym temacie
my szczepimy darmowymi plus rotawirusy













