Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyjulita wrote:podjęłam jeszcze jedną próbę uśpienia małej dźwiękiem suszarki z Yoytube i od 5 minut działa, aż nie wierzę!
-
No i nie wiem no czy kolkowa czy tkana
ja w sumie chce ja używać głównie w domu- żeby moc ogarnąć troche mieszkanie i obiad zrobić.
Kolkowa wydaje sie latwiejsza bo splot jakby gotowy. Ale czy rzeczywiście jest wygodnie przez to, ze maly tak na jednym ramieniu wisi?
Taki kangurek lub kieszonka wydają sie super wygodne ale wiązanie wydaje sie trudne i pytanie czy bedzie mi sie chciało to robic i czy w ogóle to ogarne, bo jak mam iść na kurs to juz wiem, ze nie dotrę na niegoKolkowa wygląda na szybsza do założenia ... Jestem w kropce
ktos jeszcze ma opinie? Zbiore ilość głosów za jedna i druga
-
julita wrote:hej ja mam 177cm i rozm. 38 kupiłam chustę rozmiar 5m i jest na styk, mogłaby być ciut większa.
wybieram się na kurs wiązania bo słabo mi to wychodzikurs kosztuje 35 zł za 2 godz.
/
i ze wystarczy nawet na kieszonke
-
Kiedy jest ten skok rozwojowy? W rozpoczętym 5 tyg czy skończonym? Normalnie wysiadam. Ucina sobie krótkie drzemki, do jednej wykorzystałam odkurzacz bo już nie wytrzymałam, co godzinę/półtorej cyc i ryk bez powodu.
Jaki sposób na zasypianie wieczorne po kąpieli i cycku? Mała rozbudza się jak tylko wypadnie jej smoczek, usypianie zajmuje dobrą godzinę. Nieraz zasypia na poł godziny i nagle oczy jak 5 zł. Dodam ze zawijam ją w kocyk, bo ma odruch moro. Wrzucam jej nawet termofor do łóżeczka, żeby imitował moje ciepełko
-
Kiedy jest ten skok rozwojowy? W rozpoczętym 5 tyg czy skończonym? Normalnie wysiadam. Ucina sobie krótkie drzemki, do jednej wykorzystałam odkurzacz bo już nie wytrzymałam, co godzinę/półtorej cyc i ryk bez powodu.
Jaki sposób na zasypianie wieczorne po kąpieli i cycku? Mała rozbudza się jak tylko wypadnie jej smoczek, usypianie zajmuje dobrą godzinę. Nieraz zasypia na poł godziny i nagle oczy jak 5 zł. Dodam ze zawijam ją w kocyk, bo ma odruch moro. Wrzucam jej nawet termofor do łóżeczka, żeby imitował moje ciepełko
-
nick nieaktualny
-
julita wrote:hej ja mam 177cm i rozm. 38 kupiłam chustę rozmiar 5m i jest na styk, mogłaby być ciut większa.
wybieram się na kurs wiązania bo słabo mi to wychodzikurs kosztuje 35 zł za 2 godz.
/
-
Moja usypia przy muzyce -> ma dwie ulubione ->
pierwsza
https://www.youtube.com/watch?v=qycqF1CWcXg
druga
https://www.youtube.com/watch?v=pnpmMf-SZI4
jak tego po południu jej nie włączę to spania nie ma. I koniecznie musi być to albo to innych nie chce. -
Dziewczyny we wtorek czekaja nas szczepienia (idziemy droga normalna na NFZ) pisalyscie, że te szczepienia są dla dzieciaczkow bolesne j później niektóre długo płaczą i są marudzenie... a co sądzicie o tyk żelu i plastrach znieczulajacych emla (czy jakoś tak) używała któraś?
Na ulotce jest niby napisane, ze plastry stosuje się od 3 mz... no i nie wiem też czy w ogóle zabrać sobie czymś takim głowę, czy iść normalnie... -
agatka196 wrote:Nancy nie ma co idź do pediatry z małym. U mnie też był katar, potem kaszel, potem nic i nagle z tego zrobiło się chorobsko.
4me ja mam chustę kółkowa jest świetna ale faktycznie z wiązaniem jest różnie i nie czuje jej tak by była jakaś mocno stabilna. Po domu ok ale jakbym miała więcej czasu na naukę wiązania zwykłej to odrazu bym wzięła i kupiła.
Pola irene ja mam tak że nie czuje czasem że chce mi się siku a idę do wc i leci jakbym cały dzień nie sikała.
Dziś pediatra badała mała i mówi że osluchowo juz lepiej ale dalej dożylnie antybiotyk plus kroplowki. Wyniki wyszły dobre tylko crp podwyższone co oznacza stan zapalny.
Noc względna bo spałam na dmuchanym materacu, który rano kazno mi uprzatnac, spuścić powietrze bo przełożona pielęgniarek zapłaci mandat! Powiedziałam że jak dla mnie może zapłacić nawet i dwa jak trzeba a materaca nie sprzątane, i nie spuszcze powietrza. I nagle znalazło się miejsce bym mogła go schować i w razie W wyciągnąć.
Teraz czekam do 18 na R i jadę do domu pod prysznic bo czuję się jak brudas.
Agatka my jutro już mamy trzecią wizytę z tym przeziębieniem. Zobaczymy co bam jutro powie. U nas gorączki brak, osłuchowo czysty, tylko gra mu w nosku. Kataru też nie ma, chyba zatoki ma zawalone.
-
Witam,
Jeżeli dziecko ma katar to też jest szczepione? Chodzi mi o takie suche gluty, nic bardzo uciążliwego.
Do nas wczoraj dotarł leżaczek, jak już wyschnie to obicie to testujemymam nadzieję, że spodoba się Lilce.
Problem kupkowy dalej się nas trzymaciągle pojawiają się zielone grudki, już od soboty. Dziś niestety poszalałam z jedzeniem i teraz mam wyrzuty, że mała będzie przez to cierpiała... Jakoś nie mogłam się opanować, ehhh.
Muszę zacząć się bardziej pilnować. -
nick nieaktualnyGusiak wrote:Dziewczyny we wtorek czekaja nas szczepienia (idziemy droga normalna na NFZ) pisalyscie, że te szczepienia są dla dzieciaczkow bolesne j później niektóre długo płaczą i są marudzenie... a co sądzicie o tyk żelu i plastrach znieczulajacych emla (czy jakoś tak) używała któraś?
Na ulotce jest niby napisane, ze plastry stosuje się od 3 mz... no i nie wiem też czy w ogóle zabrać sobie czymś takim głowę, czy iść normalnie...
Podobno to strata kasy bo najbardziej bolace jest wstrzykniecie tego szczepienia a nie samo uklucie a plaster pomoze.tylko przy ukluciu. Takie sa.opinie mam ktore.stosowaly. -
nick nieaktualny
-
U nas była dziś położna z chustą i dla małego to rewelacja, a robienie kieszonki nie jest takie trudne...zaraz po jej wyjściu znalazłam na olx chustę lennylamb tkaną 5,2 i pojechałam kupić. Co prawda trochę wisi z tyłu, ale mąż też będzie chciał nosić Tosia, więc ze względu na niego wzięliśmy dłuższą.
Co do kółkowej, to położna mówiła, że lepiej potem, jak dziecko będzie bardziej stabilne.Misi@ lubi tę wiadomość
-
agatka196 wrote:Nancy dokładnie w takim wypadku przydałby ci się inhalator. Przynajmniej tak mi się wydaje. Jest to inwestycja na bardzo długo
A u kogo byłaś?
Inhalujemy dwa razy dziennie. Tydzień temu w sobotę poleciałam prywatnie do dr Perlik, później byliśmy u dr Żelaśkiewicz i jutro też idziemy do niej.agatka196 lubi tę wiadomość
-
Nancy87 wrote:Inhalujemy dwa razy dziennie. Tydzień temu w sobotę poleciałam prywatnie do dr Perlik, później byliśmy u dr Żelaśkiewicz i jutro też idziemy do niej.
-
nick nieaktualnyJą wracam z USG bioderek. Wszystko ok
przyznała się lekarzowi, że chustuje, a on ok. Właściwie to powinnam zabronić do 3 mz bo nóżki mogą być za bardzo odwiedzone, ale jak pani go na chwilę chustuje to jest dobrze
no ją dziennie ok. Godzinny mam małego bo później się budzi i chce jeść
Chusty są super.
W przyszłym tyg ide do kawiarni dla chustujacych mamWiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2015, 17:23
bento, .ona., snoopy_etka lubią tę wiadomość