Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDżuls wrote:U mnie właśnie się nasilają. Wymiotuję 3-4 razy dziennie, brzuch mnie boli itd. Brzuch już mi zaczyna pomału odstawać, a pamiętam, że w pierwszej ciąży cokolwiek zaczęło się wybrzuszać dopiero koło 4go miesiąca dopiero, typowy ciążowy brzuszek miałąm dopiero od 7go
Staraczko - glukoza na czczo to pojedyńczy pomiar, obowiązkowy na początku ciąży, jęsli wyjdzie za wysoka gin kieruje na test obciążenia glukozą, czyli 3 pomiary - na czczo, 1h i 2h po wypiciu glukozy. Przesiewowo robi sięto badanie dopiero w dwudziestym którymś tygodniu, bo wtedy może się pojawić cukrzyca ciężarnych.
A ten hormon z tabletką, to pewnie prolaktyna po metoclopramidzie
w poniedziałek bede szla na badania -
Staraczka23 wrote:Tak pomyslalam zeby jakos odbic w przyszłość widac ze sa tu juz mamusie ktore przeszly poród moze byscie nam opisaly przyblizyly jak to jest uczucie ból
Dżuls lubi tę wiadomość
Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
Maks - ur 08.09.2015
Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*] -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDżuls - mówią, że w 2 ciąży szybciej ponoć widać.
A mdłości czy wymioty mogą się nasilić w 9 tygodniu.
A co do porodu - czytam i czytam i coraz bardziej przerażona tym jestem. A z drugiej strony tyle kobiet przeżyło to my tez damy radęDżuls lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyShabeel wrote:Dżuls - mówią, że w 2 ciąży szybciej ponoć widać.
A mdłości czy wymioty mogą się nasilić w 9 tygodniu.
A co do porodu - czytam i czytam i coraz bardziej przerażona tym jestem. A z drugiej strony tyle kobiet przeżyło to my tez damy radę -
nick nieaktualnyHej dziewczyny
Lady - ja też wczoraj miałam okropną ochotę na cini-minis i kupiłam sobie paczkę w sklepiezjadłam wczoraj na sucho z 1/3 paczki i zaraz sobie idę zrobić jeszcze z mlekiem na ciepło
Strasznie mnie kręgosłup boli w krzyżu, szczególnie z prawej strony - jakby mi coś "wlazło" i nie chciało odpuścićpaskudny ból, poproszę wieczorem męża o masaż.
Dzisiaj pisałam 5-ty egzamin (na 6 w tej sesji), taką kobyłę i poszło dobrzetakże myślę, że spokojnie go zaliczę i będzie już prawie spokój
Jeszcze tylko w poniedziałek jeden egzamin i konieeeec
Wychodzi na to, że jednak będę miała w tym roku ferie
na razie żadnych poprawek
Co do teściów - mam kochanych, za to szwagierka trudna w obyciu. Teściowa jest chora, teść się nią opiekuje, mieszkają 400 km od nas, więc widujemy się obecnie bardzo rzadko (kiedyś dużo częściej), ale kontakty mamy ciepłe i dobre
A moi rodzice - na początku też nie akceptowali naszego związku. Do tego stopnia, że kiedy miałam 19 lat, mama postawiła sprawę na ostrzu noża mówiąc, że nie wolno mi męża (wtedy chłopaka) zapraszać do domu. W ciągu tygodnia wyprowadziłam się do akademika w mieście obok, mąż bywał u mnie często, czasem zostawał na noc
potem w wakacje zamieszkaliśmy już razem z mężem, rodzice zaczęli powoli odpuszczać, potem wyprowadziliśmy się razem na drugi koniec kraju, a od kiedy rodzice dostali zaproszenia na ślub (nie wiedzieli wcześniej, że planujemy), odpuścili całkiem - chyba zrozumieli, że ich wybory mogą zaciążyć na całej relacji ze mną, a jestem ich jedynym dzieckiem. Obecnie (rok z kawałkiem po ślubie) rodzice nas odwiedzają, z ojcem chodzimy na piwo, łazimy po knajpach i gramy w karty, z mamą spędziliśmy ostatnie święta, lepiąc razem pierogi i żartując. Jak widać - da się.
skabarka lubi tę wiadomość
-
Ciesze sie ze macie humory
Mój humor na dzisiaj to cąłkowita padaaaaka ooo ooo tak własnie tak((
niczym nie spowodowany ot tak, czuć czuje sie dobrze, nie ma problemów z wymiotami jedynie dzwiga mnie jak mam pusty zołądek ale problem w tym ze na nic nie mam ochoty
Słodkiego nie jem ---> mdli
Miesa nei ejm --? bo śmierdzi
wszystko mi śmierdzi
zmuszam sie do zjedzenia chociaz jakies bułki z wędliną która oczywiście też --> SMIERDZI , ludzie smierdza podłoga smierdzi wszystko smierdzi :S o i ludzie tez smierdzą fuuuuj :S
-
nick nieaktualnySigma bo w takich relacjach zalezy od charakteru ja jestem uparta, widzisz tak mnie obrazila małża matka że czekałam na przeprosiny rok dwa nic nie było, jak gdzies wyjezdzalismy to ciagle dzwonila do synka, jak zamieszkalismy to na początku codzień musial byc u niej jak zaczelam sie pultac ze tak to nazwe to szanowna tesciowa przestala dzwonic a od jakiegos roku sporadycznie dzwoni SYNKU INTERNET SIE ZACIAL, SYNKU COS Z PRALKA JEST a synus glupi biegnie po pracy albo tlumaczy przez telefon co ma zrobic najgorsza to i tak jego siostra histeryczka z byle powodu potrafi plakac tez kilka razy zaryczana wydzwaniala ale moj sie na to uodpornil i mowi ze ma sie uspokoic i wtedy dzwonic a dziewczyna 17 lat ma.
-
Staraczka23 wrote:Tak pomyslalam zeby jakos odbic w przyszłość widac ze sa tu juz mamusie ktore przeszly poród moze byscie nam opisaly przyblizyly jak to jest uczucie ból
:p ja chociaż nigdy nie rodziłamale powiem Ci jakie to jest uczucie, bóle miesiączkowe x 10.000 = kilka godzin męczarni i tulisz szczeście
-
Staraczka23 wrote:Ja to wchodze na styczniowki w sumie chyba wszystkie sie rozpakowaly wiec przejde ba lutowe hehe jeden wpis na styczniowych mnie zestresowal podczas porodu malenstwu zlamali obojczyk bo za pozno bylo na cesarke mimo ze skierowanie bylo
nie stresuj się, takie sytuację się zdarzają, moja ostatnia podopieczna miała też złamany obojczyk podczas porodu, i najlepsze to to że lekarze skapnęli się po 4 dniach od porodu że małej obojczyk złamali. -
Sigma wrote:Hej dziewczyny
Lady - ja też wczoraj miałam okropną ochotę na cini-minis i kupiłam sobie paczkę w sklepiezjadłam wczoraj na sucho z 1/3 paczki i zaraz sobie idę zrobić jeszcze z mlekiem na ciepło
Normalnie Ci zazdroszczę, ja zaraz ze świruję jak nie zezrem Ciniminis -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny